O zdarzeniu informowaliśmy jeszcze tego samego wieczoru 21 lutego. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, kierująca Mazdą 44-latka, jadąc ul. Poznańską pod prąd po pasie prowadzącym na Bydgoszcz, na wysokości Muzeum (przy przystanku) doprowadziła do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym BMW, kierującym się w stronę ul. Łaskiego.
W wyniku zderzenia Mazda wypadła na pas zieleni. Jak udało się nam dowiedzieć w poniedziałkowy ranek w KPP Gniezno, kierująca tym autem miała być nietrzeźwa - kobieta przyznawała się do spożywania alkoholu, a także był on od niej wyczuwalny podczas prowadzonych działań na ul. Poznańskiej. Z uwagi na jej stan po zdarzeniu i niemożność zbadania stopnia zawartości alkoholu w organizmie alkomatem, po przewiezieniu do szpitala pobrano od niej krew do badań - dopiero te wyniki pozwolą ustalić faktyczny poziom nietrzeźwości.
Jak jednocześnie ustalili policjanci, kierująca BMW 52-latka była trzeźwa. Okoliczności zdarzenia wciąż są ustalane.