Do zdarzenia doszło 12 lutego, około godziny 11. Wówczas z JRG Gniezno zadysponowano zastęp do jednego z domów, położonego w Jankówku koło Gniezna, gdzie miało dojść do zasłabnięcia osoby. Po dotarciu na miejsce zastano już zespół ratownictwa medycznego.
- Do starszego mężczyzny przyjechał syn, który zauważył iż jest coś nie tak i zdążył pootwierać wszystkie okna oraz drzwi, po czym wezwał pomoc. Strażacy w trakcie pomiarów miernikiem na parterze, ze względu na otwarte okna i drzwi nie stwierdzili tlenku węgla, ale już na piętrze wskazał on na jego obecność - przekazał nam st. kpt. Jarosław Łagutoczkin, oficer prasowy KP PSP Gniezno.
Działania strażaków ograniczyły się do przewietrzenia mieszkania oraz wygaszenia źródła ogrzewania (ekogroszek). Poszkodowany z podejrzeniem podtrucia został przetransportowany karetką do szpitala.
Strażacy przypominają - tlenek węgla (czad) to bardzo trujący gaz. Nie jest on wyczuwalny przez ludzkie zmysły. Tlenku węgla nie usłyszymy, nie zobaczymy i nie poczujemy. Źródłem jego emisji są urządzenia grzewcze opalane drewnem, węglem, gazem, olejem opałowym. Aby uniknąć tragedii, należy dbać o czystość przewodów kominowych oraz sprawdzanie instalacji wentylacyjnej. Nie wolno zakrywać kratek wentylacyjnych w pomieszczeniach, w których znajduje się piec, a także dopilnować, by zarządca domu dbał o kontrole kominiarskie. Dla swojego bezpieczeństwa warto zainwestować w czujki dymu oraz tlenku węgla.