piątek, 22 stycznia 2021 08:03

Kronika miejscowa - 22 stycznia 1936 roku

 

85 lat temu dziennik "Lech", który był jednym z poczytniejszych pism na terenie ówczesnego województwa poznańskiego, donosił:

Ubita świnia w stogu. Jednej z ostatnich nocy nieznani sprawcy zakradli się do chlewa rolnika Jana Piotrowskiego w Wierzycach, gdzie ubili znajdującą się tam świnię. W toku poszukiwań znaleziono mięso w całości ukryte w stogu słomy na polach pod Gołyniem powiatu poznańskiego. 

14-letnia dziewczyna dokonuje rabunku. W ubiegłą sobotę około godziny 7 wieczorem, w chwili gdy 6-letni Edmund Kurzawski wchodził do bramy realności przy ul. Warszawskiej 6, gdzie zamieszkują jego rodzice, zaczajona za bramą 14-letnia dziewczyna w czerwonym birecie wyrwała mu z rąk paczkę z 4 nowemi kołnierzykami i pędem wybiegła na ulicę, potrącając po drodze stojącego przy bramie stróża. Ponieważ dziewczyna jest poznana, więc kara jej nie minie.

Rowery bez dozoru. Zamieszkały w Szczytnikach Duchownych p. J. Małkowski przybył ostatnio rowerem do Gniezna po sprawunki. Przy załatwianiu tych ostatnich rower pozostał na ulicy, gdzie zaopiekował się nim nie ujęty dotychczas amator. Skradziony rumak stalowy przestawiał wartość 70 zł.

Ten sam los spotkał i p. Bartkowiaka ze Zakrzewa pow. poznańskiego, podczas pobytu jego w Łagiewnikach Kościelnych. Pozostawił on rower bez dozoru przed domem p. Brzeźniaka, skąd znikł, zdaje się bezpowrotnie.

Na rzecz rozbudowy kościoła św. Wawrzyńca urządziło Stowarzyszenie Kobiet "Dąbrówka" rewję karnawałową, która ściągnęła do sali hotelu Europejskiego sporo publiczności. Program rewji był tak obfity, że na wykonanie jego potrzeba było aż 4 godzin, co siłą faktów musi nieco nużyć, tem bardziej, że przydługie nieraz przerwy nie były wypełnione koncertem.

Jeśli chodzi o wykonanie, na pierwszym planie postawić należałoby tańce, jak: krakowiak marynarski i "Paziowie królowej wiosny", które odtworzone zostały przez młode baletnice z dużym wdziękiem i temperamentem tanecznym. Pyszne były też niektóre monologi i skecze, przyczem zwłaszcza w skeczu "U fotografa" stworzył p. Rosiński świetną kreację niedorajdy i pantoflarza. Deklamacje, w których m.in. wystąpił nestor amatorów scenicznych w Gnieźnie p. Bysikiewicz, humorystyczne dialogi i komedja w wykonaniu członków Prądu dopełniły całości programu, na zakończenie którego odbył się wieczorek taneczny. 

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane