czwartek, 21 stycznia 2021 08:38

Kronika miejscowa - 21 stycznia 1932 roku

 

Drobne kradzieże dokonywane w mieszkaniach były prawdziwą plagą okresu międzywojennego. Dziennik "Lech" na bieżąco starał się donosić o stratach, poniesionych przez gnieźnian.

21 stycznia 1932 roku gazeta donosiła:

Dziecko w przerębli. Ostatnio doniósł zamieszkały przy ul. Żabiej p. Antoni Chyżak, że w ub. poniedziałek około godziny 13,30 wydobył z przerębli na jeziorze Jelonek tonącego chłopca w wieku 3 lat - jak się później okazało - niejakiego Woźniaka z Bednarskiego Rynku 2. Po zastosowaniu odpowiednich zabiegów przywrócił chłopca do przytomności, poczem oddał go w ręce rodziców.

Trzy kradzieże w ciągu jednej nocy. W nocy z 13 na 14 bm. włamali się nieznani sprawcy przez oderwanie kłódki na strych domu przy ul. Chociszewskiego 15a, skąd skradli część rozwieszonej bielizny, stanowiącej własność p. doktorowej Zofji Musiełowej a przedstawiającej wartość 800 zł. 
Tej samej nocy dokonano włamania do sklepu Franciszki Suessdorffowej przy ul. Rybnej, skąd wyniesiono około 6 ctn. węgla.
Ostatnią wreszcie kradzież popełniono w mieszkaniu Michaliny Napieralskiej przy ul. Poznańskiej, skąd niewykryty narazie sprawca zabrał 2 żelazne garnki, wartości 30 zł.

Złodzieje w szopie. W nocy z 14. na 15. bm. nieznany sprawca zapomocą rozbicia kłódki dokonał włamania do szopy Józefy Grzelakowej przy ul. Witkowskiej, skąd zabrał cynkowy kociołek i 2 worki - ogólnej wartości 20 zł.

Za jazdę na gapę pociągiem osobowym z Poznania do Gniezna ujęto w tych dniach Franciszka Zdybowicza, rzekomo zamieszkałego w Dryganku pow. wieluńskiego.

Aresztowanie. Onegdaj doprowadzono do komisarjatu PP. niejakiego Stanisława P. z Zielonego Rynku 11, który poprzedniego dnia usiłował dokonać włamania do składu ogrodnika Jana Dopierały przy ul. Warszawskiej 26.

Awanturnicze wyczyny pijaka. Onegdaj w godzinach wieczornych osadzono w areszcie niejakiego Jana O. z ulicy Rybnej, który w stanie pijanym wszczął w lokalu "Gambrinus" awanturę a następnie bójkę.

Kto skradł browning? Onegdaj zgłosił się do komisarjatu PP. zamieszkały przy ul. Mieczysława 1. Wojciech Kruk, donosząc, że w ostatnich dniach zginął mu z mieszkania w niewytłumaczony sposób browning niklowy nr. 52.802, przedstawiający wartość 70 zł.

Aresztowanie złodziei kolejowych. W dniu 14. bm. około godziny 15,30 przytrzymano na torze węgli Walentego P. z ul. Grzybowo, Wincentego Z. z ul. Żabiej, Władysława G. z ul. Szpitalnej i Rozalję G. z ul. Szpitalnej. Odebrany im węgiel w ilości 50 kg zwrócono władzy kolejowej.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane