Święta Bożego Narodzenia to czas pełen nadziei i radości. W oczekiwaniu na narodzenie Jezusa większość w swoich domach przygotowuje wigilijną wieczerzę, domy strojone są lampkami i ubiera się choinkę. Dla osób pozbawionych wolności ten czas jest szczególnie trudny. Z uwagi na rodzinny charakter świąt, rozłąka z bliskimi potęguje smutek, żal, czasami złość za własne postępowanie, które doprowadziło ich do więzienia.
W Zakładzie Karnym w Gębarzewie skazani, podobnie jak ludzie wolni, przygotowują się do świąt. Dekorują celę lampkami i małymi choinkami. Chcą, aby ten czas spędzony w zamknięciu przypominał im rodzinne chwile. Służba Więzienna stara się w tym wyjątkowym okresie stworzyć wszystkim odbywającym karę namiastkę domowej atmosfery. Na wigilijną kolację więźniowie otrzymają barszcz czerwony, rybę w cieście oraz kapustę z grzybami.
Dla pana Władysława, jednego z więźniów odbywających karę pozbawienia wolności za usiłowanie zabójstwa, to już piąte święta za kratami. Zawsze stara się, aby na wigilijną kolację cela była udekorowana lampkami. - Biały obrus zastępuje więzienne prześcieradło. W ten sposób mogę przez chwilę zapomnieć o miejscu, w którym spędzę jeszcze kilka lat - przyznaje.
Kolejne paczki od więźniów trafiły do potrzebujących
W Gębarzewie więźniowie przygotowywali się do świąt już od początku grudnia. Wspólnie z terapeutą ds. uzależnień od alkoholu kolejny raz wyciągnęli pomocną dłoń i obdarowali świątecznymi paczkami osoby będące w trudnej sytuacji materialnej.
Pomocna dłoń zza krat
Finał programu resocjalizacyjnego "Paczka pod choinkę", realizowanego w Zakładzie Karnym w Gębarzewie, odbył się 21 grudnia. Tym razem, z uwagi na sytuację związaną ze stanem pandemii, osadzeni nie mogli osobiście dostarczyć zebranych upominków. Tegoroczna zbiórka żywności była również wyjątkowa. Od początku grudnia, do specjalnie oznaczonych pojemników w więziennej sali widzeń, skazani wkładali część zakupionych przez siebie produktów spożywczych. W paczkach znalazły się między innymi ryż, słodycze, kawa, herbata oraz konserwy. Dzięki determinacji więzienników, udało się zaangażować w projekt wielu osadzonych, co pozwoliło na przygotowanie 10 paczek, które za pośrednictwem Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej trafią do seniorów.
Chociaż tak mogę pomóc…
Pan Roman kolejny raz przebywa w więzieniu. Doskonale wie jak wyglądają święta w zamknięciu i jak ważna jest w tym czasie pomoc drugiego człowieka. Wcześniej raczej oczekiwał pomocy od kogoś. Nigdy nie myślał, że w tak prosty sposób może przyczynić się do sprawienia radości potrzebującym. - Teraz jestem w więzieniu i chociaż tak mogę pomóc - mówi pan Roman. Wspólnie z kolegami zgłosił się do więziennego terapeuty i zaproponował pomoc przy pakowaniu zebranych prezentów.
Funkcjonariusze Zakładu Karnego w Gębarzewie chętnie włączają się w różne akcje pomocowe na rzecz lokalnych społeczności, angażując w to skazanych. Akcja po raz kolejny pokazuje, iż osoby pozbawione wolności nie są pozbawione uczuć i wykazują się dużą empatią oraz zaangażowaniem w niesienie pomocy potrzebującym.