Od kilku tygodni fragmenty charakterystycznego, ceglanego ogrodzenia przy ul. Roosevelta, są wzmocnione deskami, stalowymi linkami i częściowo ogrodzone. Wysoki, bo liczący około cztery metry płot, od momentu swojego powstania pod koniec XIX wieku odgradzał teren, przy którym w tym samym czasie powstał cmentarz dla gnieźnieńskiej gminy żydowskiej.
Po zdewastowaniu nekropolii przez Niemców w trakcie II wojny światowej, teren ten przez lata był nieuporządkowany. Dopiero po latach został częściowo przeznaczony pod obecne boisko Szkoły Podstawowej nr 7. Pozostała część od strony ul. Roosevelta od dekad nie ma szczęścia, bowiem dawne budynki przeznaczone dla grabarza oraz kostnicę (stojące po przeciwległych stronach) stanowią domy mieszkalne, należące do Miasta. Na pozostałej, niewielkiej części dawnego cmentarza, zlokalizowane są garaże, parkują samochody, wieszane jest pranie. Teraz charakterystyczny płot z dużą bramą, grozi zawaleniem - Urząd Miejski podjął jednak działania, by temu zapobiec.
- Ze względu na stwierdzone w ostatnim czasie dalsze odchylenie się muru w stronę chodnika przy ul. Roosevelta podjęta została decyzja o odgrodzeniu przestrzeni w bezpośrednim sąsiedztwie muru, a jednocześnie umocowanie słupków ogrodzenia do gruntu wewnątrz działki, za pomocą stalowych linek. Jest to doraźne zabezpieczenie mające na celu ograniczenie zagrożenia ewentualnego przewrócenia się muru - informuje nas Magistrat.
W celu uratowania zabytku przed zniszczeniem, planuje się dalsze działania związane z jego zabezpieczeniem: - Ze względu na charakter ogrodzenia – stanowi ono element zabytkowy dawnego cmentarza żydowskiego – podlega ono ochronie konserwatorskiej, w związku z czym wcześniej podjęto już korespondencję z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Poznaniu, który w pierwszej kolejności zalecił wykonanie specjalistycznej ekspertyzy budowlanej, która pozwoli oszacować tak wymagany zakres prac naprawczych, jak i potencjalne koszty. Wszelkie prace – mając na uwadze uwarunkowania historyczne – wymagają jednocześnie konsultacji i akceptacji Komisji Rabinicznej ds. Cmentarzy - poinformowano nas. Dalsze działania związane z ratowaniem zabytku zależeć będą po opracowaniu wspomnianej ekspertyzy, stąd też nie jest znany ich szacowany koszt.
Jak przekazano nam, w chwili obecnej Miasto Gniezno nie ma dodatkowych planów wobec tej nieruchomości, związanych z jej innym zagospodarowaniem.