czwartek, 01 października 2020 10:18

Al. Marcinkowskiego bez połączenia z ul. Paczkowskiego. Interes mieszkańców czy jednostki?

 

Połączenie al. Marcinkowskiego w kierunku ul. Roosevelta nie będzie już możliwe - tak większością głosów zdecydowali radni na środowej sesji. Za tym rozwiązaniem głosowali także radni SLD, którzy jakiś czas temu sami proponowali budowę tego łącznika.

To wykreślenie projektu, który był zakładany jeszcze w okresie międzywojennym i przewidywał regularną siatkę ulic na osiedlu Konikowo. W minioną środę Radni Miejscy w trakcie posiedzenia zdecydowali, że zmieniają plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu przy ul. Parkowej. Mimo, że bez określania odpowiedniej funkcji na tym terenie powstał już tor do speedrowera i wybieg dla psów, postanowiono, że obszar ten będzie pełnił funkcję sportowo-rekreacyjną. Uwagę zwraca jednak fakt, że w nowym planie wykreślono możliwość przedłużenia al. Marcinkowskiego w kierunku ul. Paczkowskiego do ul. Roosevelta - nieistniejącej, ale projektowanej od lat drogi o długości około 110 metrów.

- Zmianą obowiązującego planu na ten, który dzisiaj poddajemy pod głosowanie, zamykamy przed sobą możliwość połączenia komunikacyjnego ul. Roosevelta z ul. Konikowo poprzez al. Marcinkowskiego. Nikt nie mówi o tym, żeby ten ciąg komunikacyjny tworzyć teraz, ale w dobie rozwoju takiego, jaki mamy dzisiaj, a więc samochodów przybywa, centrum chcemy coraz bardziej zamykać, to połączenie kiedyś w przyszłości mogłoby się okazać zbawienne. Zamykamy sobie drogę przyjęciem tego planu - stwierdził w trakcie zdalnej sesji radny Paweł Kamiński. Dalej wskazał, że na terenie miasta są inne tereny, gdzie można realizować tereny rekreacyjno-sportowe, jak na przykład przy ul. Spokojnej: - Wielokrotnie słyszałem, że polityka miasta jeśli chodzi o zagospodarowanie przestrzenne powinna być długofalowa, powinniśmy mieć strategię, a tutaj tej strategii nie ma, bo kiedyś tę drogę tam planowano, a teraz z niej rezygnujemy. Jest jeszcze trzecia, trochę niepokojąca kwestia - pewnie wszyscy wiedzą, że na al. Marcinkowskiego mieszka bardzo prominentny urzędnik ratusza. Teraz pytanie - jaki jest sens zmiany tego planu? Czy chcemy z logiką rozwijać miasto, czy chcemy na to patrzeć przez pryzmat niektórych osób? - zapytał retorycznie.

Do tego samego głosu dołączył radny Marek Bartkowicz, który przytoczył uwagę jednego z mieszkańców, który złożył uwagę do projektowanego planu zagospodarowania przestrzennego. Jak można się domyślać - nie została ona uwzględniona. Mieszkaniec, ojciec dwóch córek i od niedawna mieszkaniec ul. Libelta, zawarł w niej m.in.: - Niezrozumiała dla mnie zmiana podejścia obecnych planistów, każdy doświadczony i znający arkana urbanistyki planista wie że nie buduje się ślepych ulic i to jeszcze tak ważnych jak droga dojazdowa do LIDL, KAUFLAND, PEPCO, ABRA. Poprzedni planiści w sposób spójny w roku 2009 dokonali kontynuacji planu z roku 2007. W chwili obecnej wszystko stawia się na głowie w imię prywatnych interesów jednego mieszkańca. Pragnę przypomnieć, że Karol Marcinkowski znany poznański lekarz, społecznik i filantrop zawsze działał na rzecz społeczeństwa a nie prywatnych interesów, ponieważ dobro społeczeństwa właśnie powinno być najważniejsze dla włodarzy tego miasta (...) - zawarł w uwagach, które przesłano do Urzędu Miejskiego w określonym w obwieszczeniu terminie.

Jak dalej obywatel stwierdził w swojej uwadze: Biorąc pod uwagę wszystko powyższe nie rozumiem zmian kosztem bezpieczeństwa tysięcy mieszkańców, które przeczą zasadom rozsądku. Słyszę z Urzędu Miejskiego że to wszystko w związku z tworzeniem terenu rekreacyjnego i jako mieszkańca krew mnie zalewa. Wymyślony naprędce pretekst to tworzenie uzasadnienia dla interesów jednostki. Jako mieszkaniec tej dzielnicy obserwując działania tzw. rekreacyjne, z całą stanowczością muszę przyznać że to mrzonka i nietrafiony pomysł, nawet GOSiR nie ma pojęcia co mogłoby tam powstać, ale na pewno coś się wymyśli żeby udowodnić poprawność tez. Wiele razy w przeszłości próbowano zrobić z tego terenu rekreacyjny, tworzenie boisk, miejsc do opalania nigdy nie spotkało się z akceptacją mieszkańców, którzy posiadają swoje ogrody, nietrafnie wydawane środki publiczne to domena tego terenu. W ostatnim czasie naprędce powstały tor do speedrowera, dla kilkunastu osób w mojej opinii jest częścią planu zablokowania budowy łącznika drogi, idąc tym tropem za chwilę możemy spodziewać się powstania na środku wieży wodociągowej. Jest tyle miejsc w pobliżu w których można rozwijać pasje sportowe, jak boiska przy ul. Konikowo - jeśli chcecie wydać rozsądnie pieniądze, zróbcie tam boisko do koszykówki, teren otwartej siłowni dla osób starszych itd. 

Mimo przytoczonej uwagi oraz w odniesieniu do padających wypowiedzi, nikt w trakcie posiedzenia nie odniósł się do tego tematu. Podobnie było na komisji, która odbyła się dwa dni wcześniej. Co ważne, o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu wystąpił GOSiR. Mimo obecności przedstawiciela tej instytucji na konsultacjach społecznych, które odbyły się w sierpniu br., nie przedstawiono żadnego pomysłu dla zagospodarowania tego terenu. 

Za przegłosowaniem zmian w planie zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu terenu zagłosowali wszyscy biorący udział w posiedzeniu radni koalicyjni (16 osób), w tym także działacze SLD, którzy jeszcze kilka lat temu opowiadali się publicznie jako ugrupowanie za przedłużeniem al. Marcinkowskiego do ul. Paczkowskiego. Przeciw było pięciu radnych, a jeden wstrzymał się od głosu.

 

14 komentarzy

  • Link do komentarza miejscowy niedziela, 04 października 2020 10:54 napisane przez miejscowy

    To nepotyzm dla samego siebie, a więc skorzystanie z przywileju władzy na własną rzecz. Obrzydliwe.

  • Link do komentarza szofer piątek, 02 października 2020 20:15 napisane przez szofer

    Arcymistrz nawet Al. Marcinkowskiego nie naprawia,. żeby nie jeździły tamtędy samochody, bo na tych dziurach resory sobie połamią. No i ma prominent spokój! Do czasu, Mości Panie, do czasu!

  • Link do komentarza Mieszkaniec piątek, 02 października 2020 08:01 napisane przez Mieszkaniec

    Głosowaliście na typa ro macie

  • Link do komentarza Dorota piątek, 02 października 2020 07:11 napisane przez Dorota

    Bardzo przydał by się ten łącznik, odciążył by ul. Roosevelta zakorkowaną w godzinach szczytu.

  • Link do komentarza Minka czwartek, 01 października 2020 22:30 napisane przez Minka

    Zmniejszył by się ruch na Słowackiego.!!! To bardzo dobry pomysł !!

  • Link do komentarza rowerzysta czwartek, 01 października 2020 19:30 napisane przez rowerzysta

    Brak słów. Przecież istnieje coś takiego jak ekran akustyczny lub można zrobić drogę jednokierunkową z ograniczonym tonażem - po to, żeby mieszkańcom (całego miasta) żyło się lepiej.

  • Link do komentarza senior czwartek, 01 października 2020 19:26 napisane przez senior

    Badasz jego drużyna na szczęście nie sa wieczni. Wiatry polityczne też zmieniają kierunki i należy dopilnować, by po zmianie władz, powrócono do pierwotnych planów i koncepcji, by ci, co mieszkają w tej części miasta mieli bezpieczny wyjazd w kierunku ul. Roosevelta w lewo. Bo to, co się w tej chwili w ciągu dnia dzieje to masakra. Wyjazd z ulic Libelta, ze Słowackiego i dalszych podporządkowanych ulic w kierunku miasta to ciągłe wymuszanie na jadących ul. Roosevelta, by zlitowali się i wpuścili jadącego z wymienionych ulic. Ta sytuacja pokazuje, jakim Budasz gospodarzem miasta. Nie mieliśmy złudzeń, co do tej prezydentury, ale takiej nieżyczliwości i nieprzychylności do mieszkańców, którym ma SŁUZYĆ(!) się nie spodziewaliśmy!

  • Link do komentarza Piotr czwartek, 01 października 2020 18:43 napisane przez Piotr

    Hej komentatorze podpisujący się: Sikorskiego 18. Nie masz racji. Na Ustroniu nie chodziło o parking dla żłobka. Tam chodziło o zupełnie coś innego. Radny SLD, nijaki pan ....... z ulicy Budowlanych, zgłosił projekt do Budżetu Obywatelskiego, by zbudować na terenie Ustronia nowe boisko ze sztuczną trawą. I projekt ten nawet wygrał w głosowaniu mieszkańców, a Radny chyba dzięki temu, przy okazji wygrał w wyborach samorządowych do Rady Miasta. Wygrał, chociaż jego projekt nie spełniał wymogów stawianych przez regulamin uchwalony na Radzie Miasta. A projekt ten nie spełniał wymogu podstawowego: własności gruntu na jakim mogą powstawać rzeczy w ramach Budżetu Obywatelskiego. Dlaczego nie spełniał. Z prostego powodu. Ziemia na osiedlu Ustroniu w chwili zgłaszania projektu budowy boiska przez radnego należała do Spółdzielni Mieszkaniowej a nie do Miasta Gniezna. I tego nie zauważyła komisja dopuszczająca projekty do głosowania? Ale przecież takie drobne przeoczenie zawsze w Gnieźnie można jakoś naprawić. Jak? A w prosty sposób. Po czasie i po rozstrzygnięciu już konkursu na Budżet Obywatelski wymyślono zamianę gruntów między Spółdzielnią Mieszkaniową a Miastem Gniezno. Bo dlaczego by nie. Jeżeli Miasto Gniezno ma zbudować nowe boisko (bo tak zagłosowali gnieźnianie) to Miasto Gniezno musi zaangażować swoje pieniądze wyłącznie na terenie należącym do miasta. Tego przecież wymaga Ustawa. Ale by sprawę jeszcze trochę zamącić, wymyślono dodatkowo przenosiny toru do wyścigów rowerowych, z uwagi na na przykład zbyt mało miejsca na pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej. I wymyślono też dodatkowo, budowę parkingu dla okolicznych mieszkańców przed blokiem Sikorskiego 6. Bo jaki mieszkaniec nie chciałby dodatkowego parkingu przy swoim domu. Nikt więc nie protestował. W ten przypadkowy sposób, dla toru rowerowego musiano znaleźć nowe miejsce. I znaleziono za Kauflandem. A to jak się zaraz okazało, bardzo pasowało i naszemu panu prezydentowi miasta. A nowe miejsce dla toru rowerowego nazwano: budową nowej strefy rekreacji przy parku Andersa. Tak jakby nie było już takiej strefy przy ulicy Pocztowej, gdzie obecne boisko już nawet nie służy szkole, bo już szkoły nie ma. Mogłoby wiec to boisko służyć właśnie za zalążek strefy rekreacji. Prawda?

  • Link do komentarza Oli czwartek, 01 października 2020 17:57 napisane przez Oli

    Wystarczy krotka analiza,kto mieszka w tej okolicy,z prawa do lewa by się znalazł jakiś lokalny polityk,więc nie ma wątpliwości,że interes lokalny wybija się ponad społeczny Gniezna,szkoda

  • Link do komentarza Sikorskiego 18 czwartek, 01 października 2020 17:37 napisane przez Sikorskiego 18

    Zaczęło się niewinnie od przeniesienia toru do Speedrowera z "USTRONIA". Po co? Nikt wtedy nie wiedział, komu na tym zależy by likwidować coś co dobrze na "USTRONIU" funkcjonowało. Ale cóż Prezes Spółdzielni poświęcił swój TOR dla wyższego dobra. Czyli by zrobić, na terenie placu zabaw na "USTRONIU" parking, wymagany przez prawo budowlane dla otwieranego tam miejskiego żłobka pana Tomasza Budasza. (Nawiasem mówiąc żłobek w mieście przy ulicy Kościuszki nie ma wcale miejsc parkingowych i ........ istnieje !!! ). Ale cóż zrobić . Tak ciągle funkcjonują swoje władze w Gnieźnie. . (Nawiasem mówiąc żłobek w mieście przy ulicy Kościuszki nie ma wcale miejsc parkingowych i ........ istnieje !!! ). Ale cóż zrobić . Tak ciągle funkcjonują „swoje” władze w Gnieźnie. A wracając do pytania komu zależało na likwidacji drugiego już w Gnieźnie toru do speedrowera? ( bo pierwszy istniejący w parku Jordana przy ul. 3 Maja zlikwidował prezydent Jacek Kowalski z SLD) . Odpowiadam, zależało na tym Panu prezydentowi Tomaszowi Budaszowi z PO, by udowodnić gnieźnianom, że przedłużenie ulicy Macinkowskiego kłuci się z tworzeniem terenu sportowo- rekreacyjnego za Kaufland -em. I tak kolega Prezes wspomógł kolegę Prezydenta. Można ? Można, jak ma się taką władzę i tyle naszych pieniędzy !!!.

  • Link do komentarza Grześ czwartek, 01 października 2020 16:26 napisane przez Grześ

    Wspaniała wieść. Brawo radni! Wdzięczni mieszkańcy Marcinkowskiego.

  • Link do komentarza Rota czwartek, 01 października 2020 16:18 napisane przez Rota

    Pan każe sługa (16)musi, nie liczą się mieszkańcy tylko jednostki tam mieszkające. Tam jest tyle miejsca , ze zmieści się kolejny parking i ulica dla wszystkich a nie dla jednostek.

  • Link do komentarza ZośkaD czwartek, 01 października 2020 11:54 napisane przez ZośkaD

    Przydałaby się, choćby tu, na stronie gniezno24.com, ankieta dla czytelników. Ja będę głosować za drogą w tym miejscu

  • Link do komentarza Radek czwartek, 01 października 2020 10:31 napisane przez Radek

    Radni do brania pieniędzy generalnie są w tym Gnieźnie i do niczego innego...

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane