W niedzielne popołudnie gnieźnieński Sanepid skierował apel do mieszkańców miasta, którzy w piątek 27 marca przebywali w przychodni przy ul. Jeziornej. Osoby te proszone są o kontakt z PSSE.
- Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gnieźnie w związku z prowadzonym dochodzeniem epidemiologicznym prosi o pilny kontakt telefoniczny z Państwową Inspekcją Sanitarną w Gnieźnie osoby, które w dniu 27 marca 2020r. (piątek) w godz. od 10.00 do 11.00 przebywały w budynku Przychodni POZ ul. Jeziorna 13 w Gnieźnie na klatce schodowej oraz pomieszczeniach na parterze budynku - informuje gnieźnieński Sanepid.
Także dzisiaj do naszej redakcji dotarł mail od jednego z mieszkańców miasta, który dzisiaj otrzymał telefon w tej samej sprawie od PSSE. Jak twierdzi, tego dnia i we wskazanych godzinach w przychodni miała przebywać kobieta, u której stwierdzono ostatnio koronawirusa. O wszystkim dowiedział się w niedzielę 13 kwietnia: - W dniu dzisiejszym otrzymałem telefon z Sanepidu iż w dniu 27 marca br. w będąc w ośrodku zdrowia przy ul. Jeziornej miałem mieć kontakt z panią, u której zdiagnozowano ambulatoryjnie przypadek zakażenia koronawirusem. Pani z Sanepidu stwierdziła iż na podstawie monitoringu zostałem zidentyfikowany iż przebywałem w ośrodku zdrowia (czemu nie zaprzeczałem) i w tym samym czasie (pani nie potrafiła określić godziny, ale twierdziła iż między 10 a 11) miała być ta pani. Dla mnie to jest niedorzeczne gdyż byłem w tym ośrodku w okolicy 9.40 a 9.55 a więc w godzinach gdzie tej pani nie było - pisze mieszkaniec i jak dodaje, mimo iż od tamtego momentu minęło już ponad dwa tygodnie, to na niego oraz żonę i jego dwoje dzieci nałożono kwarantannę domową do 17 kwietnia.