Malczewo, niewielka wieś położona w gminie Niechanowo, już nie pierwszy raz boryka się z tym problemem. Tym razem jednak, w obliczu sytuacji, jaka dotknęła wszystkich w całym kraju, jest ona jeszcze większym utrapieniem.
- Od dłuższego czasu z kranów u wszystkich mieszkańców leci żółta woda, która ma nieprzyjemny zapach. Woda ta nie nadaje się do spożycia czy kąpieli. Żeby zrobić sobie kawę musimy lać wodę ze sklepu w butelkach, moją córeczkę muszę kąpać u rodziny z innych miejscowości, bo po jednej z kąpieli wyszło jej uczulenie na całym ciele - poinformowała nas jedna z mieszkanek Malczewa, która przesłała do nas zdjęcia żółtej, mętnej wody, jaka leci z kranów w tej wsi.
O sprawę na początku zapytaliśmy w Urzędzie Gminy Niechanowo, gdzie usłyszeliśmy, że wodociąg w Malczewie nie podlega samorządowi i jest zarządzany przez Gospodarstwo Rolno-Hodowlane w Żydowie. To pozostałość po dawnym zarządzie nad tego typu obiektami, jakie można spotkać w wielu wsiach, gdzie dawniej funkcjonowały PGR-y. Tymczasem jak nam przekazano w rozmowie telefonicznej z przedstawicielem GRH, przyczyną zanieczyszczenia wody jest konieczność wymiany systemu filtracyjnego w tej wsi. Po jego zużyciu konieczny był zakup żwirków, które odpowiadają za oczyszczanie wody. To zaś ma zostać zrealizowane na dniach i wkrótce - zgodnie z tym, jak nas zapewniono - mieszkańcy mają odzyskać czystą wodę w kranie.
Jednocześnie też, jak nam przekazano zarówno ze strony GRH, jak i Urzędu Gminy, wodociąg w Malczewie znajduje się w fazie przejmowania przez niechanowski samorząd.
