Od 7 rano do godziny 21 otwarte były trzy lokale na terenie gminy Niechanowo, w których mieszkańcy mogli oddawać głosy w referendum. Wszyscy odpowiadali na jedno pytanie: "Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Rady Gminy Niechanowo przed upływem kadencji?". Pod nim zamieszczone były dwie odpowiedzi "tak" lub "nie" - przy jednej z nich każdy biorący udział w referendum musiał postawić znak X.
Referendum mogło być ważne tylko w sytuacji, gdyby do urn poszło co najmniej 3/5 głosujących, którzy wybierali radę w ostatnich wyborach tj. przynajmniej 1404 osoby.
Na tę chwilę, według naszych nieoficjalnych informacji, mieszkańcy gminy Niechanowo (a dokładniej przeciwnicy obecnej Rady Gminy) wykazali się bardzo dużą mobilizacją i do urn udała się o wiele większa grupa osób, aniżeli wymagana liczba - ponad 2 tys. uprawnionych. Za odwołaniem Rady Gminy Niechanowo zagłosować mogło nawet 99% uczestników referendum.
Tylko w komisji znajdującej się w Gminnym Ośrodku Kultury za pozostawieniem Rady Gminy zagłosowało 15 uprawnionych, a za odwołaniem aż 879 (przy 4 głosach nieważnych). W pozostałych dwóch komisjach wyniki mają być bardzo podobne. Oficjalne informacje jeszcze nie zostały podane.
Powody dla których część mieszkańców podjęła się pomysłu odwołania Rady Gminy, są znane wielu zainteresowanym, a zwłaszcza mieszkańcom Niechanowa i okolic. Inicjatywa ta powstała w efekcie tarć, do jakich zaczęło dochodzić pomiędzy radnymi a obecnym wójtem. Wiadomym jest, że po wyborach samorządowych z 2018 roku dotychczas pełniący funkcję włodarza gminy Eugeniusz Zamiar musiał ustąpić Szymonowi Robaszkiewiczowi. Jednocześnie jednak w sporej części skład Rady Gminy pozostał niezmieniony i składał się w przeważającej części z osób związanych z poprzednikiem. Na tym tle dochodziło do wielu niesnasek, przerzucaniu się argumentami, na donosach na wójta i śledzeniu go kończąc.
Decyzja mieszkańców w referendum o tym, że należy odwołać obecną Radę Gminy powoduje, że rozpoczyna się proces przygotowania do przedterminowych wyborów samorządowych. Sądząc, że klimat towarzyszący referendum był bardzo gorący, przypuszczać należy iż temperatura ta nie będzie spadać w kolejnych miesiącach.