OSP Witkowo tylko w zeszłym roku dysponowane było do 164 zdarzeń, mających miejsce na terenie powiatu gnieźnieńskiego oraz słupeckiego. W ten sposób zajęła ona drugie miejsce w skali naszego regionu, zaraz po OSP Trzemeszno, które odnotowało 208 akcji. Stanowienie drugiej siły wśród ochotniczych służb ratunkowych sprawia, że jej członkowie cały czas starają się podnosić warunki bytowe oraz szkoleniowe swojej jednostki.
W ostatnim czasie OSP Witkowo przystąpiło do remontu swojego garażu, który objął jego renowację i odmalowanie, instalację nowej rozdzielnicy elektrycznej, a także przeniesienie systemu alarmowania oraz radiostacji. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wsparcie burmistrza Witkowa, który zapewnił farby i sprzęt malarski, a także prywatnej firmy Aleksandra Krause, która wykonała biurko - rzecz być może prozaiczna, ale w skali potrzeb jednostki OSP bardzo ważna. Nową rozdzielnicę ufundowała firma Kubiak. Pozostałe środki druhowie pozyskali z własnego budżetu.
- Prace remontowe były wykonane własnoręcznie przez strażaków naszej jednostki, którzy codziennie do późnych godzin wieczornych poświęcali swój czas dla dobra wspólnego. Dzięki temu, że remont ochotnicy wykonali sami, koszty ograniczono praktycznie do zakupu materiałów. Dziękujemy wszystkim druhom za wykonaną ciężką pracę przy remoncie i pracach porządkowych. Ciężko tu zliczyć wszystkie godziny ale było ich wiele...Gdyby nie nasi strażacy kwota remontu byłaby znacznie wyższa i dawała mniej satysfakcji - piszą druhowie z OSP Witkowo, dziękując także różnym osobom za wsparcie i pomoc, informując iż jednostka w przyszłości planuje także zakup krzeseł i innych przedmiotów, które będą potrzebne w ich bazie do prowadzenia szkoleń.