Ostatni kontakt mężczyzną miał mieć jego kolega, u którego był w odwiedzinach 2 lutego między godziną 12 a 13. Zaginiony zostawił u niego telefon, po czym opuścił jego mieszkanie i od tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi.
Rodzina rozesłała apele o poszukiwaniach 33-latka, a o całej sprawie została w miniony czwartek powiadomiona policja. Wówczas też umieściliśmy apel o zaginionym mężczyźnie. W około 3 godziny później mężczyzna w końcu odnalazł się - informację tę potwierdziła nam KPP Gniezno.