sobota, 01 lutego 2020 13:11

Jaki powinien być budżet obywatelski?

 
Jaki powinien być budżet obywatelski? fot. Rafał Wichniewicz

Tytułowe pytanie stało się motywem przewodnim spotkania, które zorganizowano w Starym Ratuszu. W tle pojawiało się jednak jeszcze jedna kwestia - komu na budżecie obywatelskim zależy?

Przez lata sytuacja się nie zmienia, a momentami jest nawet gorzej. Liczba projektów zgłaszanych do budżetu obywatelskiego z roku na rok nie rośnie, a autorem (lub ich inspiratorami) wielu z nich są często te same osoby lub instytucje. Ilość osób biorących udział w głosowaniu w zasadzie utrzymuje się na podobnym poziomie i, zdaniem urzędników, znajduje się w średniej, jeśli spojrzeć na proporcję w stosunku do ilości mieszkańców. Niemniej, jak już można było wywnioskować na dwóch poprzednich komisjach Rady Miasta - dobrze nie jest. Pytanie - co można poprawić w regulaminie i formule BO? - stało się motywem przewodnim sobotniego spotkania w Starym Ratuszu.

Na zaproszenie w ramach "obywatelskiej soboty", w niespełna 68-tysięcznym Gnieźnie, odpowiedziało... 5 mieszkańców. Poza nimi pojawiło się także trzech radnych i pięciu urzędników. Niemniej, sama dyskusja przebiegała w sposób merytoryczny, a zgłaszane uwagi i propozycje były konstruktywne i pobudzały do wymiany zdań oraz spostrzeżeń. Najwięcej kwestii dotyczyło tego, jak powinno się podzielić środki dostępne w budżecie obywatelskim. Jedną ze zgłaszanych propozycji był podział proporcjonalny na duże i małe przedsięwzięcia (np. 20% ogólnej kwoty na te drugie), co pozwałoby brać udział w BO mniejszym społecznościom, które nie mają szans ze znacznie większymi i kosztownymi pomysłami. Pojawiały się opinie o podziale BO na osiedla, jednak wskazano na problemy, jakie mogłoby to rodzić oraz konieczność podzielenia kwoty na bardzo małe sumy. W założeniu budżetu obywatelskiego na ten rok znajduje się 800 tys. złotych, które podzielone przez 12 obszarów administracyjnych spowodowałoby spore ograniczenia dla pomysłodawców. Tu też jednak zaznaczono kolejną kwestię - możliwości realizacji w ramach zwykłego budżetu tych projektów, które zebrały sporo głosów, ale wciąż za mało, by wygrać. 

Kolejną kwestią było ustalenie zasad głosowania - czy pozostawić papierowe i internetowe, czy zdecydować się tylko na to ostatnie rozwiązanie. Tych, którzy korzystają z opcji online od dwóch lat jest około 30%, co przy likwidacji wersji papierowej spowodowałoby spore ograniczenie, dlatego ten pomysł zarzucono. Niemniej, zaproponowano możliwość głosowania internetowego w punktach, gdzie znajdowałyby się urny - przyczyniłoby się to do promocji tej możliwości.

Wśród innych pomysłów, jakie zgłoszono, było m.in. obligatoryjne głosowanie na trzy projekty, a nie tylko jeden - tu wskazano na kwestię nieetycznego zachowania w niektórych poprzednich przypadkach, kiedy pomysłodawcy zbierali głosy na "wypełnionych" kartach (przy jednym zapisanym już numerze i skreślonych dwóch pozostałych). Dość dużą dyskusję wywołało również "kupowanie" głosów, przez np. rozdawanie biletów na mecze. Tu zanotowano pomysł stworzenia formuły "protestu obywatelskiego", który miałby być zgłaszany przez inne osoby, widzące nieetyczne zachowania. 

Mnogość propozycji, które skierowano pod adresem obecnego regulaminu sprawiła, że wszystkie zostały zanotowane i będą ponownie przeanalizowane przez urzędników. W wielu kwestiach zgodnie stwierdzono, że z tym lub innym problemem trzeba coś zrobić, jednak z praktycznego punktu widzenia mogłoby to rodzić problemy. To też sprawia, że w zasadzie każde miasto, posiadające własny budżet obywatelski, ma swój unikalny regulamin i zasady głosowania. Jego nową formułę urzędnicy mają przygotować i przedstawić najdalej w marcu 2020 roku. Jaka ona będzie i czy przyczyni się do wzrostu zainteresowania ideą budżetu obywatelskiego wśród samych mieszkańców? Czas pokaże.

 

5 komentarzy

  • Link do komentarza Grzegorz B. poniedziałek, 03 lutego 2020 19:59 napisane przez Grzegorz B.

    Frekwencja mizerna... Ale czy można obwinąć o to termin? Bardzo chciałem uczestniczyć w tych konsultacjach, ale akurat byłem na wyjeździe służbowym. Panie Szymonie, sobota jest złym czasem? Mi łatwiej zaplanować czas w sobotę niż w tygodniu - nigdy nie wiem o której wrócę do domu. Osobiście cieszę się, że urzędnicy wyszli zza biurek i chcieli rozmawiać, szkoda tylko, że w tak wąskim gronie.

  • Link do komentarza micio poniedziałek, 03 lutego 2020 12:45 napisane przez micio

    Brawo Szymon- też tak myślę

  • Link do komentarza wściekły poniedziałek, 03 lutego 2020 10:22 napisane przez wściekły

    Jaki powinien być Budżet Obywatelski pisano już na tym forum kilka krotnie wobec tego organizatorzy tego pijarskiego spędu niech się już nie ośmieszają tylko przeczytają sobie co tu wcześniej na ten temat napisano ! a jak nie mają co robić w tym Urzędzie Miejskim to nich zabiorą się za zamiatanie parkingów przy krawężnikach ulicznych za stojącymi na nich samochodami. Podpowiadam . Bardzo przydatna jest do tego wąska sztywna miotła ! i szypa !

  • Link do komentarza pytam niedziela, 02 lutego 2020 10:55 napisane przez pytam

    Pora spotkania nie za bardzo zachęcała do uczestnictwa. Nie można zrobić trzech spotkań - na Winiarach, w centrum i na Grunaldzkim? W poniedziałek, wtorek, środę wieczór, o 18? Dwie godziny starczy, a państwo urzędnicy odliczą sobie od nadgodzin. Co trudnego...

  • Link do komentarza Szymon Zieliński sobota, 01 lutego 2020 18:57 napisane przez Szymon Zieliński

    Chcecie Państwo realnie aktywizować mieszkańców to zacznijcie od tego aby takie spotkania organizować w innym terminie. To jest naprawdę zły pomysł aby spotkania z mieszkańcami robić w soboty i to jeszcze do południa. Druga kwestia - BO nie będzie zachęcał do udziału jeżeli będzie posiadał tak duże bariery wejścia jak dotychczas i tak poważne wątpliwości w zakresie uczciwości głosowania. No i trzecia kwestia - arogancja urzędników w zakresie codziennych spraw zgłaszanych przez mieszkańców daje powody by mieć serdecznie dość angażować się w inne projekty, zwłaszcza obarczone takimi "ciężarami". Jeżeli np. na zgłoszenie uwag do koncepcji dróg rowerowych trzeba poświęci grube godziny aby przeanalizować materiał to jak to ma zachęcić ludzi do zaangażowania się?

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane