Do zdarzenia doszło 23 stycznia przed godziną 14. Wówczas to do jednego z mieszkań bloku przy ul. Roosevelta wezwano służby, gdyż jeden z lokatorów wykazywał osłabienie. Na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego, który zajął się poszkodowanym, a strażacy przeprowadzili badanie miernikiem, które wykazało stężenie tlenku węgla w mieszkaniu - jego źródłem mógł być kocioł gazowy, który został już wyłączony.
Mieszkanie zostało natychmiast przewietrzone i ponownie sprawdzone - wówczas nie wykazało już czadu w lokalu. Po ponownym uruchomieniu kotła gazowego i zmierzeniu stężenia stwierdzono wzrastający odczyn obecności tlenku węgla, dlatego zakazano jego dalszego użytkowania do czasu naprawy lub wymiany.
Przypomnijmy iż tlenek węgla jest bezwonny, przez co bardzo trudno jest zauważyć jego obecność w mieszkaniu. Należy dokonywać okresowych kontroli pieców oraz dbać o dobrą wentylację pomieszczeń - zwłaszcza tych, w których jest on zlokalizowany.