poniedziałek, 23 września 2019 18:35

Protest pod sądem „solidarnych z Katarzyną”

 
Protest pod sądem „solidarnych z Katarzyną” fot. Rafał Wichniewicz

Grupa kilkudziesięciu osób zebrała się w poniedziałkowe późne popołudnie pod gnieźnieńskim Sądem Rejonowym, by zaprotestować przeciwko wyrokowi, jaki zapadł w nim wobec zgwałconej kobiety.

Kilka dni temu w serwisie Wirtualna Polska opublikowany został artykuł, którego bohaterką stała się Katarzyna. Kobieta, mieszkająca w jednej z wsi pod Gnieznem, padła ofiarą gwałtu dokonanym na niej przez znaną jej osobę. Sprawa wydawałaby się prosta do rozwiązania, gdyby nie fakt iż poszkodowana spotkała się z zupełną nieporadnością organów, które powinny jej pomóc, a oprawcę skazać za popełniony czyn. Mężczyzna nie został skazany, a sprawę umorzono. Tymczasem Katarzyna usłyszała później wyrok trzech miesięcy więzienia za składanie fałszywych zeznań, jednak nie chodziło tu o gwałt, bo sąd nie udowodnił, że do niego nie doszło - sam sprawca też się miał do niego przyznać. Cały artykuł dostępny jest tu: "Zgłosiłam gwałt i zostałam skazana na więzienie. Katarzyna nie może się pogodzić z decyzją sądu".

Wobec takiego obrotu spraw, a także zarzutów, jakie padały wobec gnieźnieńskich organów ścigania - Policji, Prokuratury Rejonowej oraz Sądu Rejonowego, kilkadziesiąt osób zdecydowało się wziąć udział w proteście zorganizowanym pod ostatnią z instytucji. 23 września pod gmach przy ul. Franciszkańskiej przyszli, by "wygwizdać" sąd, a także wyrazić swoje negatywne zdanie wobec całej sprawy.

Do zgromadzonych przemówiła Maja Staśko, autorka ww. artykułu: - Sprawa została umorzona z braku dowodów, a nie dlatego, że do gwałtu nie doszło. 67% spraw dotyczących gwałtów w Polsce kończy się umorzeniem. Katarzyna nie chciała przestać walczyć i poprzestać na tym, dlatego kiedy apelacja została odrzucona, złożyła wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o pomoc. Doszukał się on wielu nieprawidłowości w sprawie dotyczącej zgwałcenia i poprosił o kasację tego wyroku i przeniósł ją do Sądu Najwyższego. Rzecznik zastanawiał się, dlaczego nie dano wiary zeznaniom osoby poszkodowanej i bez żadnych wątpliwości przyjęto wersję sprawcy - mówiła, kontynuując dalszy przebieg sprawy: - Po tym Katarzyna dostała wezwanie na rozprawę dotyczącą jej winy, że składała fałszywe zeznania. Chodziło konkretnie o zeznania dotyczące relacji seksualnych ze sprawcą. Nie tylko została ukarana tym, że umorzono sprawę, w której była poszkodowaną, ale wręcz chciano ją ukarać za to, że o tym powiedziała. Chciano ją wrzucić do więzienia i skazano ją na to za to, że odważyła się o sobie mówić. Te rozprawy tu trwały i byłam na nich. Byłam autentycznie załamana, ponieważ roztrząsano czy to spojrzenie było spojrzeniem seksualnym czy trzymanie się za rękę lub bycie obok siebie miało charakter seksualny - mówiła Maja Staśko, wskazując iż każdy ma prawo do posiadania normalnych, zdrowych relacji z osobami przeciwnej płci bez jakiegokolwiek podtekstu.

W czasie między kolejnymi przemówieniami, uczestnicy wykrzykiwali hasła "Solidarni z Katarzyną", "Jesteśmy z tobą", "Precz z przemocą seksualną", "Wyrok dla oprawcy, nie dla ofiary". W samym zgromadzeniu wzięło udział niespełna trzydzieści osób.

11 komentarzy

  • Link do komentarza Filip środa, 25 września 2019 11:50 napisane przez Filip

    Po miesiącu poszła (dogadywać się), o co chodzi.

  • Link do komentarza Uczestniczka środa, 25 września 2019 11:25 napisane przez Uczestniczka

    Panowie, którzy twierdzicie, że dziewczyna sobie wszystko zmyśliła: jesteście obrzydliwi i wasze matki powinny się wstydzić za takich synów! Albo one powinny się wstydzić, że tak synów wychowały! Mam nadzieję, że nigdy z żadną kobietą związku nie stworzycie, a tym bardziej nie spłodzicie córki, bo tym kobietom byście tylko krzywdę uczyniły swoim jestestwem!

  • Link do komentarza Yemplariusz środa, 25 września 2019 08:27 napisane przez Yemplariusz

    I po co w zwykłej sprawie te komentarze polityczne, niektórzy chyba już zamiast jedzenia w lodówce maja politykę. Dla mnie ta sprawa śmierdząca jest, ta poszkodowana kobieta, kochająca żona i matka - wzór wszystkich cnót, a 4 - 5 - 6 lat ma kochanka na boku z którym ............ się systematycznie, związek się kończy i ona po paru miesiącach zawiadamia policje o przestępstwie i co okazuje się że policja jest zła, prokuratura w Gnieźnie , Poznaniu zła, Sąd w Gnieźnie, Poznaniu - zły. Nikt nie zastanowi się że kobieta może w ramach odwetu się mścić co stwierdziła prokuratura i skierowała akt oskarżenia przeciw niej o fałszywe zawiadomienie i sąd za ten czyn ją skazał, a wy dziennikarze jesteście tubą medialna tej osoby?????

  • Link do komentarza sądowa  komedia wtorek, 24 września 2019 21:09 napisane przez sądowa komedia

    Sędziowie czy sędziny w Gnieźnie to tylko wtedy przyznają tobie , ze masz rację, jak dostaną niepodważalne dowody w postaci np filmu z kamery. W innych wypadkach to wystarczy, by ta sprytniejsza strona przyprowadziła ze sobą "świadków", nawet takich powiązanych zawodowo czy rodzinnie z daną stroną i już ta druga strona jest przegrana. Wychodzi więc na to, że filmowi Pawlakowie mieli rację jadąc na sprawę z Kargulami do sadu, z granatem w kieszeni mówiąc - "sądy sądami, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie".

  • Link do komentarza Sprawiedliwy wtorek, 24 września 2019 08:49 napisane przez Sprawiedliwy

    Boxdel masz 100% racji! A opinie na temat tej "zgwałconej" lekarze juz wydali.

  • Link do komentarza Kig wtorek, 24 września 2019 06:55 napisane przez Kig

    Została zgwałcona a teraz jeszcze całkiem spiepszono jej życie. Nawet po 3 miesięcznej odsiatce ciężko jest wrócić do środowiska. W dodatku papiery z pieprzone. Nie ma to jak polskie prawo.

  • Link do komentarza tamtaramta poniedziałek, 23 września 2019 23:02 napisane przez tamtaramta

    Najpierw pod sądem palą świeczki i znicze, że niby krzywda dzieje się sędziom, ale niedługo potem protestują przeciwko tej "nadzwyczajnej kaście" jak sędziów określiła pewna słynna już prawniczka. Rozumiecie coś z tego? Bo ja ani za grosz.

  • Link do komentarza Zdzisław poniedziałek, 23 września 2019 20:12 napisane przez Zdzisław

    A to już nie wolne sądy?

  • Link do komentarza humanista poniedziałek, 23 września 2019 19:20 napisane przez humanista

    Szkoli sie sędziów w Toruniu. Kodeksy są deptane. Macie dobrą zmianę.

  • Link do komentarza pierożek poniedziałek, 23 września 2019 19:01 napisane przez pierożek

    przecież niektórzy z tych co tam protestowali dziś niedawno bronili tych sądów?!! nie kumam ich postawy??? to teraz jak sądzą nie tak to są przeciw czy za???

  • Link do komentarza Boxdel poniedziałek, 23 września 2019 18:52 napisane przez Boxdel

    Nie ma dowodów nie ma wyroku. Wielu mężczyzn zostało oczernionych i zniszczono im życie. Zbyt wielu żeby wierzyć na słowo każdej kobiecie twierdzącej, że została zgwałcona.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane