17 lipca 2019 roku na stronie Urzędu Regulacji Energetyki pojawiła się informacja o rozpatrzeniu wniosku spółki PEC w sprawie zatwierdzenia taryf ciepła. Te zaś zyskały akceptację Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i zostały opublikowane w Wojewódzkim Dzienniku Urzędowym.
Jak twierdzi spółka, na wzrost ceny miały wpływ dwa czynniki - modernizacja systemu ciepłowniczego PEC w celu zmniejszenia szkodliwego oddziaływania na środowisko oraz konieczność ponoszenia opłat z tytułu emisji dwutlenku węgla do atmosfery: - Wszyscy jesteśmy zgodni, że aby walczyć ze smogiem i dbać o jakość powietrza w naszym regionie emisja spalin do atmosfery musi być ograniczana. Dostosowywanie istniejącej infrastruktury technicznej do zaostrzających się norm emisji spalin generuje jednak konieczność realizacji szeregu zadań inwestycyjnych - informuje spółka. Dalej PEC dodaje, że w związku ze zmniejszającymi się bezpłatnymi przydziałami do emisji dwutlenku węgla, spółka musi kupować na giełdzie brakujące ilości uprawnień: - Jeszcze kilka lat temu Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gnieźnie nie ponosiło żadnych kosztów z tym związanych korzystając z przyznanych bezpłatnych przydziałów. W 2019 r. cena uprawnień na giełdzie kształtowała się na poziomie od 21 € do 28 € za uprawnienie, co rocznie daje koszt około 3 500 000 zł. Są to koszty narzucone na PEC i całkowicie niezależne od Spółki, a cena uprawnień do emisji CO2 jest bardzo niestabilna i raczej z tendencją do wzrostu.
Zgodnie z treścią nowej taryfy, średnia wynikowa cena netto za ciepło i stawka opłaty przesyłowej dla ciepła systemowego wzrośnie z 64,80 zł netto za 1GJ do 75,26 zł netto za 1 GJ, czyli o 16,14%. Jest to większa podwyżka niż miało to miejsce ostatnio - w grudniu 2017 roku cena ta wzrosła o 15,65% (z 55,92 zł za 1 GJ). Wówczas PEC tłumaczył podwyżkę wzrostem cen węgla na rynku oraz (podobnie jak obecnie) koniecznością zakupu przydziałów emisji dwutlenku węgla.
Spółka twierdzi, że podwyżka nie będzie odczuwalna w wydatkach z portfeli mieszkańców, jeśli... aura na to pozwoli: (...) jeśli zima będzie łagodniejsza niż ubiegłoroczna, a Państwo zużyją mniej energii cieplnej dla zapewnienia sobie komfortu cieplnego, czyli do zachowania określonej najczęściej stałej temperatury w mieszkaniach, to mimo podwyżki cen energii cieplnej, roczne koszty ogrzewania nie ulegną zmianie. Jeśli zużycie Ciepła systemowego się nie zmieni, koszty wzrosną tyle samo ile wyniesie podwyżka - informuje PEC.
Poniżej w załączniku pełna treść decyzji URE oraz cen taryf PEC.