piątek, 12 lipca 2019 08:59

Upamiętnili ofiary rzezi wołyńskiej

 
Upamiętnili ofiary rzezi wołyńskiej fot. Rafał Wichniewicz

W czwartkowy wieczór odbyły się uroczystości, upamiętniające Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.

Święto to zostało ustanowione na mocy uchwały z lipca 2016 roku, a jego data wyznaczona na 11 dzień tego miesiąca także nie jest przypadkowa - tego dnia, 1943 roku miała miejsce tzw. "Krwawa niedziela", w trakcie której nastąpił punkt kulminacyjny rzezi wołyńskiej. Uzbrojone w broń, najczęściej w widły i siekiery, grupy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów oraz Ukraińskiej Powstańczej Armii, zaatakowały 99 polskie miejscowości, położone na Wołyniu, dokonując masakry polskiej ludności. Była to najbardziej krwawa rozprawa w trakcie trwającej kilka lat zorganizowanej akcji "tępienia" polskości na Kresach przez ukraińskich nacjonalistów. 

Wydarzenie rozpoczęło się mszą świętą w intencji ofiar rzezi wołyńskiej, sprawowaną w kościele pw. św. Trójcy, w trakcie której homilię do zgromadzonych w świątyni wygłosił ks. Adrian Frąckowiak ze Stanów Zjednoczonych: - 11 lipca miała miejsce tzw. krwawa niedziela. Od siekier, wideł, kos i noży ukraińskich nacjonalistów zginęli polscy mieszkańcy. W samym lipcu zaatakowano 520 wiosek i osad. Przechowujemy tę prawdę o zamordowanych na Wołyniu nie po to, by sądzić, ale po to, by zatrzymać to jako prawdę i by przybliżyć tę prawdę współczesnemu pokoleniu, zwłaszcza młodzieży. Chcemy im przypomnieć poprzez nasz przykład, poprzez nasze celebrowanie i przez to, że o tym pamiętamy, że jesteśmy tutaj, aby modlić się za tych, którzy zostali bestialsko zamordowani - mówił ks. Adrian Frąckowiak

Po nabożeństwie uczestnicy udali się pod tablicę upamiętniającą te wydarzenia, umiejscowioną na przykościelnym murze. Tam do zgromadzonych przemówił Janusz Sekulski, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Po słowach przypomnienia o wydarzeniach z lat 40., przybyłe delegacje złożyły pod tablicą kwiaty i znicze.

3 komentarzy

  • Link do komentarza artysta malarz sobota, 13 lipca 2019 15:21 napisane przez artysta malarz

    a komuchy z Tomaszewskim na czele dalej będą świętować wejście czerwonych i ich rządzenie.

  • Link do komentarza Ireneusz piątek, 12 lipca 2019 20:04 napisane przez Ireneusz

    Wspaniała msza i przepiękne kazanie księdza który nie bal się powiedzieć prawdy i nie bał się władzy która siedziała w pierwszej ławce . Brakuje takich kapłanów .

  • Link do komentarza senior piątek, 12 lipca 2019 09:26 napisane przez senior

    Chichot historii gdy się widzi tych, którzy będąc w partii zwalczajacej przez lata prawdę historyczną, dzis składają kwiaty i kłaniają się przed pomnikiem upamiętniającym historię.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane