Sytuacja miała miejsce 20 maja około godziny 23:00, kiedy to przez niemal pół godziny nad Gnieznem przelatywało kilka śmigłowców wojskowych, wykonujących różne manewry nad znaczną częścią miasta. Jednocześnie niemal nasza skrzynka kontaktowa wypełniła się wiadomościami od mieszkańców, pytających o powody tych lotów, a niektórzy byli wręcz zaniepokojeni długo utrzymującym się hałasem w środku nocy.
W sprawie skontaktowaliśmy się z dowództwem 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego. - Były to trzy amerykańskie śmigłowce Apache, które wykonywały przeloty nad Gnieznem. Były to działania prowadzone w ramach szkolenia realizowanego przez wojska amerykańskie, które stacjonują w Powidzu i korzystają z naszego lotniska - przekazała oficer prasowy kpt. Martyna Fedro-Samojedny.