W sadzeniu lasu kilkanaście dni temu brali udział poznańscy studenci, a także uczniowie gnieźnieńskich szkół. Wszystkie te wydarzenia są jednak zorganizowane, bowiem ich uczestnicy przybyli w ramach zajęć, by odnawiać w ten sposób Las Miejski. Teraz jednak Nadleśnictwo Gniezno zorganizowało akcję społeczną, do której zaproszono gnieźnian - pojawiło się ich znacznie więcej niż zakładano.
- Przewidywaliśmy około 60-70 osób, a przybyła grupa około stu osób, także jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni. Na dziś przygotowaliśmy na tę akcję około pięć tysięcy sadzonek sosny. To pozwoli nam zagospodarować przestrzeń około 30 arów, a więc jest to powierzchnia, która na pewno będzie widoczna - mówił Artur Łachowski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Gniezno. W sobotnie przedpołudnie w podobnej akcji wzięli udział także mieszkańcy gminy Czerniejewo, którzy sadzili las w okolicach Żydowa.
Gnieźnianie, którzy przybyli w rejon ul. Hożej i Wrzesińskiej, podzieleni zostali w grupy, a następnie w pary. Jedna osoba zajmowała się odmierzeniem odległości od poprzedniej sadzonki, a następnie wykonywała otwór w ziemi. Po tym druga wsadzała niewielką sosenkę w odpowiedniej głębokości z zachowaniem ostrożności, by korzeń był odpowiednio ułożony, a także nie został zakopany zbyt płytko. Już po kilku minutach od rozpoczęcia akcji, na wspomnianych 30 arach pracowały liczne grupy - młodzi i starsi, dzieci i dorośli. Jest niemal pewnym, że ci pierwsi będą mogli oglądać las takim, jakim go pamiętamy sprzed 11 sierpnia 2017 roku.
Społeczna akcja spotkała się z tak dużym zainteresowaniem, że zakończono ją znacznie przed czasem - już o 12 obsadzony został cały zaplanowany teren. Jak nam przekazano, Nadleśnictwo Gniezno planuje powtórzyć akcję w przyszłości.