Cała sytuacja miała miejsce na początku lutego br. na jednej z posesji w Szczytnikach Czerniejewskich, kiedy to jedna z mieszkanek znalazła na parapecie nietoperza, który był wyraźnie osłabiony. O sprawie powiadomiono poznańskie towarzystwo zajmujące się zwierzętami, którego przedstawiciele przyjechali pod wskazany adres i zabrali ssaka ze sobą. Na tym sprawa wydawała się być zakończona, ale tak się jednak nie stało.
- Nietoperz w siedzibie towarzystwa znajdował się przez niespełna miesiąc. W międzyczasie okazało się iż tam w Poznaniu pogryzł dwie osoby, po czym padł 27 lutego. Wówczas zgodnie z procedurami podjęto badania pod kątem wścieklizny i odbyły się one w Poznaniu. W ich efekcie stwierdzono iż wynik jest dodatni, a wówczas lekarz weterynarii przekazał sprawę do Gniezna - informuje nas Aleksandra Krygier, inspektor ds. ochrony środowiska w Urzędzie Miasta i Gminy Czerniejewo.
W związku z powyższą sytuacją, Powiatowy Lekarz Weterynarii kilka dni temu wprowadził zarządzenie nr 1/2019 w sprawie wyznaczenia ogniska wścieklizny, obejmującemu obszar o promieniu 5 kilometrów wokół Szczytnik Czerniejewskich, obejmującym także okoliczne wsie. Na drogach wjazdowych w ten rejon wprowadzono tablice informacyjne, ostrzegające o chorobie oraz wprowadzono m.in. zakazy polowania i odłowów zwierząt, swobodnego wypuszczania kotów i psów. Zarządzenie ma obowiązywać przez około miesiąc.