Prawdopodobnie będzie to ostatnia taka duża uroczystość, związana z tymi obchodami. Główne wydarzenia, mające na celu upamiętnienie setną rocznicę wyzwoleńczego zrywu Wielkopolan, są za nami. Teraz jednak wspomnieć ich jeszcze są rolnicy, których również nie brakowało w szeregach walczących powstańców.
- Rolnicy cieszą się, że mogą pracować i uprawiać polską ziemię. To zasługa powstańców wielkopolskich, którzy nie oglądali się na dyrektywy, tylko sami chwycili za broń i zwyciężyli dzięki temu, że między nimi nie było żadnych podziałów politycznych. Była jedyna, najważniejsza sprawa - Polska. Uważamy iż nie będą to uroczystości, ale wręcz oddawanie hołdu - tym, którzy oddali najważniejszą rzecz - swoje życie - mówił Ryszard Majewski, przewodniczący Rady Wojewódzkiej NSZZ RI "Solidarność" Wielkopolska.
- To, co się odbędzie 17 marca, to jest inicjatywa związana ze środowiskiem rolniczym i nie ukrywam, trzeba brać pod uwagę, że powiat gnieźnieński, jest w dużej mierze powiatem rolniczym. To dobrze, że taka inicjatywa ogólnopolska będzie miała tu miejsce - przyznał starosta Piotr Gruszczyński. Wójt Gminy Gniezno Maria Suplicka dodała: - W dużej mierze mieszkańcy także naszej gminy, a więc rolnicy, będą chcieli oddać hołd powstańcom, dlatego łączymy wspólnie siły przy organizacji tego wydarzenia.
Uroczystości odbędą się w niedzielę 17 marca i rozpoczną się od Mszy świętej, odprawionej w katedrze gnieźnieńskiej o godzinie 10:15. Tuż po niej wszyscy udadzą się na cmentarz św. Piotra, gdzie pod pomnikiem na Akropolu Bohaterów zostaną złożone kwiaty przez przybyłe delegacje. O godzinie 13:00 w auli I LO rozpocznie się druga część obchodów, w trakcie której m.in. wygłoszony zostanie okolicznościowy referat, podjęty zostanie apel, a także zaplanowany został koncert orkiestry dętej i występ zespołu ludowego.