Przypomnijmy iż pod koniec października służby zostały powiadomione o tym iż Karina G., jedna z pracownic Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, miała znęcać się psychicznie i fizycznie nad 80-letnią seniorką. Niepokojące objawy, jakim były siniaki widoczne na ciele oraz zmienione zachowanie kobiety, zauważyli krewni kobiety. W związku z tym na czas obecności opiekunki u 80-latki, umieścili w mieszkaniu ukrytą kamerę, na której udało się nagrać, jak pracownica MOPS krzyczy, wyzywa, bije i szarpie schorowaną seniorkę.
Po ujawnieniu sprawy opiekunka została dyscyplinarnie zwolniona z pracy, a zachowaniem pracownicy zainteresowały się organy ścigania. Kobieta przez pewien czas ukrywała się, jednak w końcu sama zgłosiła się do Prokuratury Rejonowej. Postawiony jej został zarzut znęcania fizycznego i psychicznego nad drugą osobą, nieporadną ze względu na wiek, stan psychiczny lub fizyczny. Od tego czasu trwało postępowanie dowodowe.
Jak poinformowała nas prokurator Małgorzata Rezulak-Kustosz, kilka dni temu do Sądu Rejonowego w Gnieźnie trafił już akt oskarżenia wobec byłej opiekunki. W swojej treści dotyczy on wyłącznie sprawy znęcania się nad wspominaną seniorką. - Prokurator wyłączył z akt materiały w zakresie, pozwalającym na ustalenie, czy ewentualnie inni podopieczni nie zostali przez tą panią pokrzywdzeni. Postępowanie jest nadal kontynuowane, podobnie jak w zakresie ustalenia właściwego nadzoru ze strony przedstawicieli kierownictwa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, co do nadzoru nad pracą podejrzanej - mówiła prokurator. Kobiecie grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Zgodnie z informacjami otrzymanymi w trakcie komisji Rady Miasta, na których działacze spotykali się z przedstawicielami MOPS, ci ostatni twierdzili iż wobec wspomnianej opiekunki nie było wcześniej żadnych uwag dotyczących sposobu jej pracy. Dodatkowo MOPS, który został również poddany kontroli Wojewody Wielkopolskiego w zakresie usług opiekuńczych, już wdrożył dodatkowe działania w zakresie przyjmowania oraz weryfikacji pracy opiekunek.
