Do zdarzenia doszło we wtorek 4 grudnia, około godziny 11:20. Jak wynika z obecnych ustaleń, na ciało mężczyzny natrafił jeden z gnieźnian. Znajdowało się ono w altanie, położonej na terenie kilku opuszczonych ogródków działkowych przy ul. Roosevelta, znajdujących się między torami kolejowymi a supermarketem i garażami.
Na miejsce wezwano lekarza oraz prokuratora, który po dokonaniu wstępnych oględzin miejsca, nakazał zabezpieczenie zwłok do badań w zakładzie medycyny sądowej.
Na tę chwilę nie wiadomo kiedy nastąpił zgon, ani jakie były jego okoliczności. Nie jest także znana tożsamość mężczyzny.