W ramach inicjatywy "Prawo do przedsiębiorczości - małe firmy, wielkie zmiany", Ministerstwo Przedsiębiorczości, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz Urząd Skarbowy zorganizowały spotkanie z właścicielami firm, zainteresowanych zmianami zachodzącymi w prawie, a które mają ułatwiać prowadzenie działalności.

Na początku spotkania odczytany został przez Pawła Kamińskiego list podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Jadwigi Emilewicz, w którym zwraca się z informacjami o ww. zmianach. Następnie głos zabrali przedstawiciele dwóch instytucji, opowiadając m.in. o założeniach tzw. konstytucji biznesu.

- Konstytucja biznesu jest tak naprawdę pojęciem, które definiuje kilka ustaw, a których celem jest pewne odbiurokratyzowanie relacji różnych urzędów z przedsiębiorcami, to po pierwsze, a po drugie jest to wyjście naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców w niektórych zakresach. W przypadku ZUS jest to chociażby wprowadzenie nowych rozwiązań, dobrowolnie, gdyż nie jest to obligatoryjne, korzystania z pewnych preferencji płacenia składek na ubezpieczenia społeczne czy też wreszcie w zakresie związanym z mniej przyjemną dla przedsiębiorcy sprawą, jaką są kontrole. Jedna z ustaw konstytucji biznesu wymaga, aby każda kontrola była przeprowadzona pod kątem analizy ryzyka, aby nie były one losowe i trafiały do przypadkowych przedsiębiorców. Postępowanie pokazywało, że niektóre branże czy gałęzie działalności, bądź też historia niektórych przedsiębiorców wykazała większą możliwość wystąpienia nieprawidłowości, niż ma to miejsce gdzieś indziej - mówił Paweł Jaroszek, członek zarządu Zakłądu Ubezpieczeń Społecznych. 

Jak można było usłyszeć, to nie wszystkie zmiany, bowiem już niedługo w inny sposób właściciele firm będą informowani o chorobach pracownika: - Od 1 grudnia 2018 roku dla wszystkich lekarzy i ubezpieczonych obligatoryjne będzie korzystanie z elektronicznych zwolnień lekarskich. Stare, papierowe druki odejdą w przeszłość, a jest to ułatwienie dla wszystkich grup - mówił Paweł Jaroszek i jak dodał, chory do tej pory miał obowiązek dostarczyć zwolnienie do pracodawcy w ciągu 7 dni, a teraz już nie będzie musiał już tego robić, gdyż ono od razu trafi do pracodawcy i do ZUS: - Lekarz wpisując pesel pacjenta, wszystkie jego dane się wyświetlą, a dopisać trzeba będzie tylko kod choroby i zdolności do pracy - dodał, podkreślając iż pracodawca od razu będzie wiedział, dlaczego jego pracownik nie pojawił się w firmie.

- Od roku funkcjonuje ustawa, polegająca na monitorowaniu przewozów towarów wrażliwych w tym płynnych. Od ponad roku funkcjonuje jednolity plik kontrolny, polegający na tym iż przedsiębiorcy są zobowiązani przesyłać w wersji elektronicznej faktury sprzedaży oraz zakupu. Ponadto kilkanaście tygodni temu weszła ustawa, dotycząca podzielności wywołująca trochę kontrowersji, ale która funkcjonuje w kilku krajach. Po nowym roku administracja skarbowa planuje pozbyć się deklaracji vat - podatnik nie będzie zobowiązany do ich składania co miesiąc lub co kwartał, a wystarczą dane posiadane w jednolitych plikach kontrolnych. Podatnik nieprowadzący działalności gospodarczej, będzie zwolniona ze złożenia tzw. zeznania rocznego PIT, a zrobi to za niego Urząd Skarbowy. Jeśli będą jakieś ulgi, o których nie będzie wiedział urząd, to wtedy będzie musiała sama dokonać rozliczenia - mówił Adam Barciszewski, zastępca dyrektora w Izbie Administracji Skarbowej w Poznaniu.