Informacje te otrzymaliśmy 22 sierpnia do godziny 10:00. Jak przekazali zgłaszający, fetor jest momentami bardzo intensywny i części z nich przypomina smród wydobywający się z szamba. Sprawę szybko sprawdziliśmy w terenie i pozostaje jedynie potwierdzić iż zapach we wskazanych częściach miasta jest bardzo nieprzyjemny i na pewno odczuwalny przez wielu mieszkańców.
W sprawie skontaktowaliśmy się z Urzędem Miejskim. W rozmowie telefonicznej otrzymaliśmy informację z Wydziału Ochrony Środowiska iż obecnie nie jest znane bezpośrednie źródło zapachu. Prawdopodobnie za tę sytuację odpowiadają rolnicy, którzy w tym okresie zaczynają użyźniać swoje pola za pomocą nawozów naturalnych. Obecnemu rozprzestrzenianiu się zapachu może sprzyjać panująca aura, tj. susza i wiatr z kierunku południowo-wschodniego.
Do podobnej sytuacji doszło trzy lata temu. Wówczas to okazało się iż na polach w rejonie Szczytnik Duchownych rozrzucone zostało 300 ton nawozu w postaci ptasich odchodów - zapach wówczas był odczuwalny praktycznie w całym mieście, a jego neutralizacji pomogło dopiero zaoranie całego terenu.