Na problem zwrócił nam uwagę jeden z mieszkańców, często korzystający z ww. chodnika, a który nadesłał nam zdjęcia obrazujące sytuację, wykonane w ostatnich dniach. Remont oczekiwany był od dawna, gdyż ułożone w latach 90. płytki z lastriko nie wytrzymały pod naporem parkujących w tym miejscu samochodów, a i czas zweryfikował ich wytrzymałość na warunki atmosferyczne. Jeszcze dawniej przy drzewach znajdowały się dodatkowe krawężniki, o które potknąć się było dość łatwo. Kiedy zniknęły, piesi zyskali dodatkową przestrzeń, której szczególnie po zachodniej stronie ulicy brakuje - na chodniku parkują samochody, bo pozwala na to oznakowanie. Tym samym przechodniom pozostaje niekiedy tylko metr szerokości na swobodne minięcie się z wózkiem czy walizkami w drodze na pociąg.
Ciągi piesze, na których odbywa się intensywny ruch osób zmierzających na gnieźnieński dworzec, a także do Urzędu Miejskiego, zostały wyremontowane po obu stronach jezdni przez Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich i przy wsparciu z budżetu Miasta Gniezna. Mylić by się jednak mógł ten, który myślał iż po remoncie chodniki zyskają na funkcjonalności dla pieszych - miejsca dla nich pozostało wciąż tyle samo. Szczególnie na odcinku od szkoły nauki jazdy aż do widocznego zdjęcia.
Bardzo mocno kontrastuje też odcinek w rejonie skrzyżowania ul. Chrobrego i Lecha, przy starym kinie, gdzie po remoncie wciąż pozostał niezagospodarowany spory kawałek, łatanego wielokrotnie asfaltu. Tymczasem na nowo wyremontowanym chodniku - samochody stoją jak długo i szeroko ułożono nową kostkę.
Czy tak już pozostanie? Zapytany o to zarządca drogi odpowiedział: - Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu nie zamierza zmieniać organizacji ruchu na ul. Lecha w ciągu drogi wojewódzkiej nr 260 w Gnieźnie. Nadal obowiązuje tam zakaz zatrzymywania się, który nie dotyczy chodnika. Weryfikacja przestrzegania przepisów (w tym i prawidłowego parkowania) przez kierowców nie należy jednak do kompetencji zarządcy drogi - przekazała Kinga Hedrych, zastępca dyrektora WZDW w Poznaniu. Z treści wynika więc, że nie widzi się problemu w tym iż piesi mają mało miejsca na swobodne przejście po chodniku. W kwestii "nieukończonego" odcinka przy starym kinie, poinformowano nas: - W związku z tym, że dwie znajdujące się w pobliżu skrzyżowania ul. Lecha i ul. Chrobrego działki są wpisane do rejestru zabytków, musieliśmy wystąpić do Miejskiego Konserwatora Zabytków w Gnieźnie o wydanie pozwolenia na prowadzenie robót budowlanych. Po uzyskaniu pozwolenia, chodnik na tym odcinku zostanie dokończony.
Komentarz. Podobno około 300 metrów od ul. Lecha dwa lata temu powstał parking na 150 samochodów. Podobno poruszanie się po chodniku, na którym nie ma samochodów, jest komfortowe. Podobno wkrótce jego nowa nawierzchnia zostanie ubrudzona olejem kapiącym z samochodów. Podobno inwestycje drogowe są w tym mieście traktowane poważnie. Podobno też jest komisja, do której należą przedstawiciele urzędów i służb, a która to zajmuje się kwestią bezpieczeństwa na drogach, w tym również oznakowaniem. Pozostawiamy więc ten temat do rozpatrzenia.