środa, 25 lipca 2018 09:10

Psy zamknięte w przyczepce, a ponad 30 stopni w słońcu

 
Psy zamknięte w przyczepce, a ponad 30 stopni w słońcu zdjęcie nadesłane

We wtorkowe popołudnie, gnieźnieńscy policjanci zostali powiadomieni przez jedną z mieszkanek, iż w jednym z pojazdów zaparkowanych w centrum są zamknięte psy. Temperatura na dworze była wtedy bardzo wysoka.

Zdarzenie miało miejsce 24 lipca około godziny 15:00 na ul. Chociszewskiego. Jedna z gnieźnianek, która akurat przechodziła tą drogą, zauważyła samochód na niemieckich numerach rejestracyjnych, do którego przymocowana była przyczepka do przewozu psów.

Jak nas poinformowała, w środku stwierdziła obecność przynajmniej jednego psa, ale w pobliżu nie było widać właściciela pojazdu: - Jak widać na załączonych zdjęciach przyczepka stała w pełnym słońcu (na dworze było ponad 30 stopni!) aż cała się trzęsła, a pies głośno dyszał. Po 10 minutach oczekiwania na potencjalnego właściciela zadzwoniłam na policję - przekazała nam gnieźnianka. Jak dodała, policjanci pojawili się na miejscu po krótkiej chwili.

Dalej, jak udało się nam dowiedzieć, policjanci potwierdzili iż w przyczepce przebywają najprawdopodobniej dwa psy, które były agresywne. Wobec niemożności stwierdzenia tego, jakie warunki mają w środku, zadecydowali o wezwaniu osoby, która pomogłaby wyraźnie zdenerwowane zwierzaki zabezpieczyć. W czasie oczekiwania na jego przyjazd, do zaparkowanego pojazdu przyszła właścicielka psów, która przekazała iż co kilkadziesiąt minut przychodzi je doglądać. Wobec stwierdzenia iż czworonogi nie były w zagrożeniu, kobietę pouczono. 

 

1 komentarz

  • Link do komentarza holahola czwartek, 02 sierpnia 2018 15:38 napisane przez holahola

    No kłania się nieznajomość specyfikacji takich przyczep. One skonstruowane są do przewozu zwierząt, skonstruowane tak aby zwierzęta miały w nich chłodno. Przepisy UNI europejskiej wskazują taki środek transportu tak samo jak klatka czy zapięcie psa w pasy w samochodzie. Inny transport zwierząt powinien kończyć się karą gdyż podczas wypadku niezabezpieczony pies leci jak worek ziemniaków w Ciebie narażając na utratę życia. O co te halo? Co miała zrobić tą kobieta wypuścić psy na słońce? Jak już to można by zwrócić jej uwagę by postawiła przyczepę w cień i po zrobieniu sobie przerwy ruszyła dalej w trasę. Niestety znajdą się nakreceni którzy zrobią aferę. Za taką przyczepę trzeba zapłacić 10.000 zł w wzwyż i żaden hodowca nie oszczędza na zdrowiu swoich psów no chyba że pseudo który wozi psy przyczepą do przewozu świń.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane