Wkrótce po konferencji w Urzędzie Miejskim, na której to przedstawiono zupełnie nową propozycję Magistratu na rozwiązanie problemu w rejonie przejazdu kolejowego w rejonie ul. Gajowej (zobacz: Miasto proponuje tunel na Dalkach w innym miejscu), swój głos zabrali także przedstawiciele osiedli Skiereszewo oraz Dalki.
- Po uzyskaniu informacji, że są planowane przebudowy tego przejazdu kolejowego, a de facto jego zamknięcie i puszczenie drogi innymi wariantami, zaczęliśmy zbierać podpisy od mieszkańców dzielnicy Dalki i Skiereszewo i spotkało się to z ogromnym odzewem mieszkańców. Są oni niezadowoleni nie tylko z proponowanych form przebudowy, ale także tego, w jaki sposób poinformowano mieszkańców o tym iż jest organizowane spotkanie w tej sprawie. Chcemy wyrazić swoje niezadowolenie iż informacja była na krótko przed terminem, w kilku mediach i internecie, co jest dużym ograniczeniem dla mieszkańców, bo nie każdy korzysta z internetu i stąd była taka, a nie inna frekwencja. Pan wicestarosta Jerzy Berlik potwierdził iż nawet radni powiatu nie zostali poinformowani o tych konsultacjach i na taką formę informowania mieszkańców nie ma zgody - stwierdził Tomasz Dzionek, mieszkaniec Skiereszewa.
Obecnie mieszkańcy obu osiedli zebrali już 600 podpisów przeciwko trzem wariantom, jakie zaproponowano w trakcie konsultacji w starostwie (zobacz więcej): - Z trzech wariantów żaden nie jest do zaakceptowania, na żaden się nie zgadzamy. W tej chwili jest ewidentny problem na tym przejeździe, spowodowany ilością pociągów i mieszkańcy muszą czekać w korkach, ale rozwiązaniem nie jest zastąpienie przejazdu w tym miejscu innym, ale zaproponowanie czegoś dodatkowego, alternatywnego. Żaden z tych wariantów tego nie przewiduje - mówił Tomasz Dzionek i przypomniał iż kolej może pomóc w finansowaniu nowej przeprawy, ale tylko w przypadku likwidacji tego na ul. Gajowej
- Dla nas wszystkie trzy zaproponowane rozwiązania są nie do przyjęcia, bo zamykając przejazd kolejowy na ul. Gajowej zostanie nam tylko wyjazd przez ul. Kostrzewskiego, która w tej chwili jest już dość kolizyjna w godzinach szczytu, a zamknięcie przejazdu kolejowego utrudni wydostanie się z osiedla osobom pieszym, rowerzystom, osobom niepełnosprawnym, matkom z wózkami. Dla mieszkańców na 100% jest nie do przyjęcia likwidacja przejazdu kolejowego. Dużą nadzieję daje nam propozycja przedstawiona przez Miasto, która rozwiązuje nasz problem wydostania się z osiedla i są uwzględnione rozwiązania dla pieszych i rowerzystów - stwierdziła Marlena Hejna, przewodnicząca Rady Osiedla Dalki, która również twierdzi iż nikt nie poinformował oficjalnie tej jednostki o konsultacjach.
- Ja na konsultacjach wyraziłam się jasno, że uważam iż mieszkańcy osiedla Dalki nie przyjmą żadnego z wariantów i miałam też pewne wątpliwości co do formy konsultacji. Jeżeli zakładamy iż konsultujemy, to gdzie byli mieszkańcy? Zbierałam podpisy i mieszkańcy popierają nasze stanowisko, że nie widzą żadnego z tych trzech wariantów. Dziś przedstawiony przez Miasto wariant też trzeba przemyśleć, bo nie należy pochopnie zakładać iż jest do zaakceptowania - przyznała Małgorzata Cichomska-Szczepaniak, członek zarządu Rady Osiedla Dalki.
Przedstawiciele Rady Osiedla Skiereszewo oraz Rady Osiedla Dalki przy okazji złożyli pismo do Urzędu Miejskiego w sprawie wsparcia dla rozwiązania problemu newralgicznego przejazdu.