W uroczystości wzięli udział zwierzchnicy archidiecezji gnieźnieńskiej, a także kardynał Vincent Nichols Prymas Anglii oraz abp Grzegorz Ryś z archidiecezji łódzkiej, a także zaproszeni goście. Okazją ku temu było trwające zakończenie obchodów 600-lecia prymasostwa w Polsce, a na co składać się będzie szereg różnych wydarzeń. Wśród nich była m.in. sobotnia promocja książki oraz otwarcie wystawy.

Publikacja pt. "Dzieje prymasostwa Polskiego" to dzieło, które nie opowiada o życiu każdego z kolejnych przywódców duchowych polskiego Kościoła, ale bardziej o znaczeniu tej funkcji na przełomie dziejów: - Jest to monografia, wyjaśniająca znaczenie prymasostwa i prymasów w dziejach naszego narodu - ich uprawnienia i oddziaływania. W przeciągu dziejów było różnie. Nie było Polski, ale tożsamość katolicka pozostała. Prymasostwo było punktem odniesienia i stanowiło wyznacznik narodowości, tożsamości religijnej i tak jest do dziś. Świadczy o tym chociażby to zaangażowanie historyków. Nikt nie odmówił, a wszyscy przystąpili do dzieła, podjęli swoje zagadnienia i wywiązali się z nich fantastycznie. Zawsze stawia się pytanie, po co ta czy inna książka powstała, po co przygotowuje się kolejne opracowania. Kiedy kilka tygodni temu bym otrzymał to pytanie, wówczas bez namysłu odpowiedziałbym, że ze względów naukowych, merytorycznych czy metodycznych, za pokolenia i dla pokoleń, ale ostatnie tygodnie ukazały jeszcze jedną drogę - ta książka jest przede wszystkim dla ludzi, nie tylko dla naukowców, celów badań czy pogłębienia tematyki, ale jest dla ludzi, aby mogli zapoznać się z dziejami Kościoła, narodu i państwa polskiego. To jest książka dla każdego, dlatego, kiedy weźmie się ją do ręki, należy ją traktować jako świadectwo dokonań kolejnych arcybiskupów gnieźnieńskich, którzy brali do serca nie tylko losy swojej archidiecezji, ale przede wszystkim całej Polski - mówił ks. Łukasz Krucki, pod którego to redakcją ukazała się nowa publikacja.

Przedmowę do dzieła napisał abp Wojciech Polak Prymas Polski, a w dzieło współtworzyli także: ks. Janusz Gręźlikowski, Jarosław Nikodem, Zofia Wilk-Woś, Krzysztof Prokop, ks. Andrzej Bruździński, bp Jan Kopiec, Paweł Zając OMI, Ewa Ziółek, ks. Zygmunt Zieliński, ks. Stanisław Wilk, Konrad Białecki, Jerzy Pietrzak i abp Henryk Muszyński.

W dalszej części słowo o wystawie zabrał Bartosz Przybyła, który nakreślił schemat oprowadzający po postaciach trzech prymasów, którzy bardzo mocno zapisali się w historii Polski XX wieku: - Na ekspozycji są przedmioty, które przypominają nam o trzech ważnych postaciach - kard. Edmundzie Dalborze, kard. Auguście Hlondzie i kard. Stefanie Wyszyńskim. Wstęp to tej wystawy być może jest opisowy, ale staraliśmy się przekazać to, że mimo iż Polski na mapie nie było, Polacy cały czas, przez 123 lata o tę Polskę walczyli i to nie tylko w znanych nam powstaniach, ale i zupełnie w tych mniej znanych krajach - chociażby Holandii czy Belgii, ukazując to na samym początku, a kończąc ten dział pamiątkami po powstaniu wielkopolskim - mówił. W dalszej części ekspozycji są przedstawione poszczególne postacie wymienionych kardynałów. 

- Myślę, że ta publikacja będzie służyć nie tylko badaczom historii, ale przede wszystkim pozwoli jeszcze bardziej dostrzec znaczenie i rolę, a także konkretną działalność urzędu prymasowskiego w Polsce. Przechodzimy płynnie od obchodów 600-lecia polskiego prymasostwa do obchodów stulecia niepodległości, ale odczytywanych w kluczu Polski odrodzonej (...). Dlatego też tutaj, w prymasowskim Gnieźnie, chcieliśmy spojrzeć na rodzącą się Rzeczypospolitą właśnie poprzez wkład prymasów Polski - przekazał abp Wojciech Polak. Po tym wszyscy uczestnicy spotkani przeszli wystawę, która od tej pory towarzyszyć będzie stałej ekspozycji w Muzeum Archidiecezji Gnieźnieńskiej.