Wydarzenie, jakim są Dni Lasu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, było doskonałą okazją do podsumowania historii tej instytucji. Uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej, sprawowanej w katedrze, w której uczestniczyli liczni leśnicy, zaproszeni goście oraz poczty sztandarowe. W homilii wygłoszonej do wiernych, ks. kan. Jan Kasprowicz nawiązał do wielowiekowego znaczenia lasów w historii Polski, a także wagi pracy, jaką leśnicy pełnili przed laty aż do dziś.
- Jest to przede wszystkim wielkie święto leśników, którzy ciężko pracują, z których jesteśmy bardzo dumni, a na co dzień często nie słyszymy w ogóle o tym, co robią, jaką wykonują pracę. Gospodarka leśna od lat 90. prowadzona jest w oparciu o ustawę o Lasach Państwowych, która w taki sposób uspołecznia tę gospodarkę leśną, działając w imieniu społeczeństwa i dla społeczeństwa. Wszelkie usługi, jakie daje społeczeństwu gospodarka leśna, a także produkty czy same środki na utrzymanie, pochodzą ze sprzedaży drewna, gdyż Lasy Państwowe są jednostką samofinansującą się - te środki są przekazywane na szlachetne cele, jak chociażby ochrona przyrody - przekazał Andrzej Konieczny, Dyrektor Generalny Lasów Państwowych.
Pierwsze Dni Lasu odbyły się w 1933 roku i wówczas, przy każdej ich okazji, na pamiątkę sadzono "lipy wolności". Do tej tradycji postanowiono powrócić po latach - w roku obchodzonej rocznicy 100-lecia odzyskania niepodległości.
W dalszej części uroczystości, po przemarszu w asyście ułanów, uczestnicy udali się na teren przy Centrum Edukacyjno-Formacyjnym. Tam, w seminaryjnych ogrodach, zostały zasadzone trzy pamiątkowe drzewka. Pierwotnie jednak miały się one pojawić przy katedrze - w miejscu powalonych w trakcie sierpniowej nawałnicy lip, które rosły tu od 1835 roku. Tak się jednak nie stało: - Niestety nie udało się uzyskać pełnej zgody konserwatorskiej do tego, by nasadzić nowe lipy w tym miejscu. Mamy jednak słowo księdza kanonika, że jeżeli dojdzie do wszystkich ustaleń z wojewódzkim konserwatorem zabytków, to leśnicy mają pierwszeństwo w tych nasadzeniach. Niemniej, nasadzenie ich w ogrodach seminaryjnych jest równie godnym miejscem i dobrym dla tych drzewek - przekazał Tomasz Markiewicz, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu. Dlaczego to akurat lipy zostały zasadzone? - Lipa jest wpisana w tradycję polską, jako drzewo opisywane przez poetów i niesie ona wiele pożytku, ponieważ poza drewnem, to jeszcze pszczoły mają użytek z kwiatów lipowych. Niemniej, przed wojną lipy były sadzone jako drzewa pamiątkowe, gdyż ten gatunek spełniał taką rolę, upamiętniały takie dni właśnie, jak Dni Lasu, które dziś obchodzimy - dodał Tomasz Markiewicz.
Symbolicznego nasadzenia trzech lip, dokonali leśnicy, parlamentarzyści oraz przedstawiciele samorządu i duchowieństwa. Następnie wszyscy udali się do CEF na dalszą część uroczystości, gdzie odbyło się seminarium połączone z częścią artystyczną. Towarzyszyła temu okolicznościowa wystawa opowiadająca o historii Lasów Państwowych.