Z końcem września gnieźnieńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do sklepu odzieżowego znajdującego się przy ulicy Wyszyńskiego w Gnieźnie. Właścicielka wyceniła straty na osiem tysięcy złotych. Kilka dni później policjanci z Zespołu Prewencji Kryminalnej, Nieletnich i Patologii wpadli na trop złodziei. Nikt jednak nie spodziewał się, że w przestępstwo zamieszanych będzie aż tak wiele osób. Opisywane zdarzenia miały miejsce w nocy z 28 na 29 września.
Z ustaleń śledczych wynika, że dwóch dziewiętnastolatków, a także piętnasto- i szesnastolatek włamali się do sklepu z odzieżą i ukradli ubrania, z których część porozrzucali na terenie targowiska. Po upływie kilkudziesięciu minut ci sami sprawcy, z wyjątkiem jednego 19-latka, ponownie weszli do tego obiektu i ukradli męskie spodnie. W mieście spotkali 26-latka. Wspólnie z nim poszli we wspomniane miejsce, ukradli odzież, po czym wszyscy oddalili się.
Tej samej nocy 19-letni mężczyzna i jego 18-letnia znajoma, przebywając na terenie targowiska, zauważyli porozrzucane ubrania. Po chwili zorientowali się, że wcześniej doszło do włamania.
Nie namyślając się długo, para spakowała wszystko do worka, kobieta dołożyła jeszcze towar ze sklepu, po czym oboje ukryli łup. O całym zdarzeniu opowiedzieli znanej im kobiecie i nastoletniej dziewczynie, które odszukały worek ze skradzioną odzieżą i przywłaszczyły go sobie. Dorosła szybko zaczęła rozprowadzać towar po znacznie zaniżonych cenach.
W wyniku podjętych czynności gnieźnieńscy policjanci odzyskali połowę skradzionej odzieży.
W chwili obecnej część z 9 sprawców już usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem i kradzieży. Sprawa jest w toku.
źródło: Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie