26 lutego 1926 roku Lech. Gazeta Gnieźnieńska informował mieszkańców:
Ofiara nędzy. W nr. 43 "Lecha" w notatce "Tajemnicze zwłoki" donosiliśmy o znalezieniu zwłok na torze kolej. między Jankowem a Arkuszewem. Jak dotychczasowe śledztwo wykazało owym nieszczęśliwym jest robotnik śp. Sylwester Zieliński z Kwieciszewa pow. mogileńskiego, który nie mając zajęcia ani też środków do wyżywienia rodziny, opuścił dom i udał się na poszukiwanie pracy. Przed tragicznym zgonem był również w Gnieźnie, lecz pracy nie znalazł. Najprawdopodobniej zrozpaczony niepowodzeniem, rzucił się pod nadchodzący pociąg, ponosząc śmierć na miejscu.
Denat pozostawił żonę i kilkoro małych dzieci bez wszelkich środków do życia.
Zderzenie samochodu z wozem. Dnia 24. bm. o godz. 9. wieczorem jechał samochodem właściciel dóbr Hans Girke z Polanowic. Na szosie pod Skiereszewkiem wskutek silnej mgły najechał z tyłu na wóz gospodarza Michała Pluty z Piekar. Wóz został wywrócony, Pluta lekko pokaleczony, został opatrzony w Gnieźnie i pojechał do domu. Samochodowi nic się nie stało.
Napad rabunkowy. W ubiegłym tygodniu dokonano napadu rabunkowego na dom wdowy Barbary Dybizbańskiej w Kędzierzynie. Mianowicie zamaskowany bandyta korzystając z nieobecności B. Dybizbańskiej, powalił jej córkę na łóżko, związał jej nogi, oblał twarz jakimś płynem, żądając wydania pieniędzy. Po przetrząśnięciu urządzonem w mieszkaniu, bandyta nieznalałszy pieniędzy, zbiegł. Energiczne śledztwo w toku.
Fałszywe 20-złotówki. Znów pojawiły się w obiegu fałszywe banknoty 20-złotowe. Są nadzwyczaj dobrze zrobione, wprost trudne do rozpoznania. Można je odróżnić od prawdziwych po tem, że cieniowanie między głową orła a skrzydłami jest jednolite pionowe i cośkolwiek wpada w zamglony podcień żyłek. U prawdziwych cienie te są kratkowane. Dalej tło orła jest wprawdzie pionowemi linijkami zacieniowane, lecz mniej wyraźne niż u prawdziwych banknotów.