Awanturnik z pociągu zamiast do domu, dojechał do aresztu

Jesteś tutaj:Gniezno24.com Aktualności Bezpieczeństwo Awanturnik z pociągu zamiast do domu, dojechał do aresztu

środa, 03 stycznia 2018 14:36

Awanturnik z pociągu zamiast do domu, dojechał do aresztu

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Wydrukuj
5 komentarzy

Do naszej redakcji nadesłane zostały zdjęcia od jednego z gnieźnian, który był świadkiem zatrzymania mężczyzny na dworcu kolejowym.

Jak przyznał Czytelnik, w miniony wtorek 2 stycznia około godziny 19:40 na stację wjechał pociąg pospieszny, do którego wezwana została policja. Mężczyzna, który został z wagonu wyproszony, sprawiał wrażenie pobudzonego, a w pewnym momencie miał się rzucić na jednego z policjantów, dlatego został zakuty w kajdanki i wyprowadzony ze stacji, gdzie w asyście drugiego patrolu zamknięto go w radiowozie.

Informację w tej sprawie potwierdziła nam Policja. Jak wynika z ustaleń, kierownik pociągu relacji Szczecin - Warszawa powiadomił służby iż w jego składzie, zbliżającym się do Gniezna, znajduje się awanturujący się mężczyzna.

Na miejsce udali się funkcjonariusze referatu patrolowo-interwencyjnego, którzy potwierdzili zgłoszenie iż podróżny obrażał innych pasażerów oraz personel pociągu, a także wszczynał awantury. Sprawcą był młody mężczyzna, mieszkaniec powiatu otwockiego, który po wyprowadzeniu z dworca, z uwagi na jego nadal niespokojny stan, został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, gdzie dla ochłonięcia został osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Wobec sprawcy zakłócania porządku publicznego mają zostać wyciągnięte konsekwencje.

^{zdjęcia nadesłane / fot. Szymon Skweres}

Dział: Bezpieczeństwo

Tematy:

5 komentarzy

Link do komentarza czwartek, 04 stycznia 2018 10:03 napisane przez asdasd
"Zakuwanie na leżąco? Nie ma innych metod?"

Takie komentarze piszą osoby, które nigdy nie miały nic wspólnego z agresywnymi "klientami"... Kolego podczas napaści na funkcjonariusza policjant mógł użyć wszystkiego wynikającego z katalogu środków przymusu bezpośredniego.
To najłagodniejsze ze Środków Przymusu Bezpośredniego, czyli siła fizyczna w postaci technik obezwładniających. Kajdankowanie na leżąco stosuje się w momencie stawiania czynnego oporu i stwarzania zagrożenia dla funkcjonariusza, lub innych osób.
Link do komentarza czwartek, 04 stycznia 2018 07:45 napisane przez czytacz
Gosciu, takiego to powinni jeszcze sprać za wywoływanie burdy. Polscy policjanci są o wiele lagodniejsi od np. amerykanskich .
Link do komentarza środa, 03 stycznia 2018 23:58 napisane przez Kibic
@gość -powinni grzecznie poprosić by chwilę poczekał i wskoczyć po czerwony tron z Rynku, następnie spytać czy pomóc mu na nim zasiąść, a gdyby się łaskawie zgodził to może i kajdanki mogliby założyć.
Link do komentarza środa, 03 stycznia 2018 21:49 napisane przez Szymon
A co mieli zrobić jak im się rzucał na plecy?
Link do komentarza środa, 03 stycznia 2018 21:21 napisane przez gość
Zakuwanie na leżąco? Nie ma innych metod?

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Powrót na górę