To kolejny etap kampanii edukacyjno-informacyjnej, jaka jest prowadzona na terenie Gniezna w ciągu ostatniego roku. Wcześniej do mieszkańców miasta trafiły ulotki informujące o tym, jak bardzo szkodliwym jest stosowanie opału słabej jakości lub po prostu spalanie śmieci. Za to ostatnie Straż Miejska ukarała w ubiegłym roku już 300 gnieźnian, a w tym roku spotkało to już 70 osób. 

- Cały czas prowadzimy działania, a przede wszystkim chcemy informować mieszkańców. To jest najważniejsze - zmienić trochę mentalność i filozofię podejścia do samego procesu spalania. Chcemy zwrócić uwagę na to, że spalanie śmieci jest bardzo niekorzystne, stwarza zagrożenie bezpieczeństwa zdrowia, także samych palących. To nie jest tak, że jak palimy i zamkniemy okna, to wtedy nic do nas nie dociera. Musimy sobie postawić dwa najważniejsze zadania - zmianę mentalności i doprowadzenie do tego, by nie spalano śmieci oraz by spalali jak najlepszej jakości paliwa, gdyż one powodują iż szybciej nagrzewamy swoje mieszkania. Przez to spalamy mniej opału i jest mniej pyłu, który się unosi w powietrzu - informuje wiceprezydent Jarosław Grobelny. W spotkaniu, które odbyło się w Miejskim Ośrodku Kultury, wzięli udział przedstawiciele różnych urzędów, instytucji, służb mundurowych oraz przedstawicieli samorządu - radni i działacze osiedlowi. 

W trakcie debaty poruszano kwestie związane z dotychczas stosowanymi metodami zmniejszenia niskiej emisji na terenie Gniezna, która realizowana była m.in. przez program KAWKA: - Dzięki temu zniknęło w mieście 500 pieców przez przyłączenia do sieci ciepłowniczej lub wymianę na kotły gazowe. To jest ogromna ilość. W Gnieźnie mamy jeszcze wiele do zrobienia, gdyż są przekroczenia norm PM10, ale jest coraz lepiej i jak pokazuje punkt pomiarowy, normy te spadają, a więc podjęte działania są skuteczne. Aby były one jednak skuteczne, musi być wiedza u naszych mieszkańców. Nie wystarczą same działania prewencyjne, prowadzone przez Straż Miejską, które kończą się często pouczeniem lub mandatem. Taka konferencja jest niezbędna, aby informować, edukować i zmieniać sposób myślenia - mówił prezydent Tomasz Budasz.

W trakcie spotkania przedstawiciele Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Gnieźnie oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, informowali o istocie samej niskiej emisji oraz tym, jak ona wpływa na stan powietrza w Gnieźnie. Głównym wątkiem było zagrożenie zdrowia mieszkańców miasta, oddychających na co dzień tymi zanieczyszczeniami. Tematem spotkania jest także ustawa antysmogowa, która można przyczynić się do poprawy jakości powietrza w polskich miastach.

- Dalej będziemy prowadzić działania ze Strażą Miejską, a także kontynuować będziemy współpracę z PWSZ. Pracujemy już ponad rok nad systemem monitoringu jakości powietrza. Ogólnie w Polsce jest nacisk, aby wprowadzać tzw. metody referencyjne, które wcale nie są prostsze i są niestety droższe od systemów zwykłego pomiaru. Mimo to działania dalej będziemy prowadzili, by w tym sezonie grzewczym taki system wprowadzić, aby informować mieszkańców miasta o tym, jaką mamy aktualnie jakość powietrza - przekazał Jarosław Grobelny.