Na wydarzenie przybyły zaproszone delegacje, przedstawiciele różnych organizacji i stowarzyszeń, a także liczne poczty sztandarowe. Całe wydarzenie uświetniła obecność Chóru "Dzwon".
Po odśpiewaniu hymny państwowego, krótkie słowo do zgromadzonych wygłosił Michał Glejzer, przewodniczący Rady Miasta: - W trakcie trwającej Bitwy nad Bzurą, dzień po zajęciu Gniezna przez Wehrmacht, w dalekim francuskim Abbeville podjęto decyzję, że armie francuskie i angielskie nie podejmą żadnych działań, mających na celu odciążenie Polski. Oczywiście nas o tym nie poinformowano. Ironią historii jest, że pięć lat później miasteczko to wyzwolili polscy żołnierze z dywizji generała Maczka. 16 września sądzili iż nazajutrz nastąpi francuska ofensywa i niektórzy pokładali w tym nadzieje. Te nadzieje okazały się płonne, gdyż w nocy 17 września polski ambasador w Moskwie dowiedział się iż Armia Sowiecka wkroczy do Polski, gdyż polskie państwo przestało istnieć - mówił Michał Glejzer i kontynuował: - Wrzesień 1939 roku i II wojna światowa uświadomiłą szerokim rzeszom polskiego społeczeństwa to, o czym elity wiedziały przynajmniej od końca XVIII wieku. Jesteśmy wciśnięci między dwa wielkie narody - Niemców i Rosjan i te dwa potężne państwa, nieważne jakby się nazywały, Święte Cesarstwo Rzymskie, Prusy, Cesarstwo, II, III Rzesza, Ruś, Rosja Carska, Sowiecka czy Putinowska. Stało się jasne, że sami nigdy się nie obronimy i bąźmy dobrej myśli, że rządzący, obojętnie kto by to nie był, zawsze będzie pamiętał o tym, że jakikolwiek cień szansy na nasze bezpieczeństwo leży w naszym skutecznym i trwałym zakotwiczeniu nas w strukturach euroatlantyckich. Chodzi o to, by społeczeństwa i opinia publiczna oraz rządzący w Europie Zachodniej, zaczęli nas traktować tak samo jak inne kraje wspólnoty zachodniej, Anglę, Francję, Niemcy czy Włochy, czy chociażby Czechy, bo w tej wspólnocie jesteśmy od tysiąca lat.
Następnie przybyłe delegacje złożyły kwiaty pod Pomnikiem poległych i pomordowanych w trakcie II wojny światowej. Po tym Chór "Dzwon" wykonał jedną z żołnierskich piosenek, a całą uroczystość zakończyło odśpiewanie Roty.