Zmotoryzowani gnieźnianie powinni omijać okolice szpitala św. Jana - tylko w tej chwili na ulicach ustawiły się długie kolejki oczekujących do mobilnego punktu poboru.
Kolejne egzemplarze książki opowiadającej o najbardziej skandalicznych historiach Grodu Lecha z okresu międzywojennego trafiają do rąk gnieźnian - także tych, którzy już od lat mieszkają daleko od swojego rodzinnego miasta.
Niespełna 200 tys. złotych kosztować ma wynajem samochodu służbowego, który będzie służył jako środek transportu dla prezydenta. Obecny pojazd jest już wyeksploatowany.