Jesteś tutaj:Blogi Ktokolwiek chce być zbawionym, powinien być katolikiem
czwartek, 04 lutego 2021 07:34

Ktokolwiek chce być zbawionym, powinien być katolikiem

  Antoni Kamiński

Coroczną tradycją w Kościele katolickim stają się tzw. dni ekumenizmu, w czasie których katolicy wraz z innymi niekatolikami uczestniczą we wspólnych konferencjach religijnych oraz w nabożeństwach. Wszyscy wówczas modlą się zbiorowo do „tego samego boga” zapominając, że tylko jeden Bóg jest prawdziwy, a przecież nie wszyscy uznają Jezusa Chrystusa za Boga.

Dzisiaj warto wspomnieć postać św. Atanazego (żył w IV w.n.e.), którego życie przypadło na lata rozprzestrzeniającej się wielkiej herezji Ariusza podważającej istnienie Trójcy Świętej. Obok ówczesnych cesarzy, nawet w hierarchii kościelnej arianizm zdobywał coraz to nowych sprzymierzeńców. Ten wielki święty zasłynął właśnie z tego, że odważnie stanął naprzeciw wielkim błędom i otwarcie głosił naukę Kościoła. Starał się o wzrost wiary u swoich wiernych pisząc jednocześnie wiele pięknych dzieł apologetycznych. Jednym z nich jest „Wyznanie wiary według św. Atanazego”, które zaczyna się tak:

„Ktokolwiek chce być zbawionym, przede wszystkim potrzeba, aby wyznawał Katolicką wiarę.

Której jeśliby kto nie zachował całej i nienaruszonej, ten niewątpliwie zginie na wieki.

Wiara zaś Katolicka jest ta: abyśmy Boga jednego w Trójcy, a Trójcę w jedności czcili.”

Tak, tak – powiedzą ci, co modlą się z innowiercami – ale my wierzymy w tego samego boga, tylko że innymi sposobami...

Nie może tak być, gdyż Bóg jako, że zależy mu na zbawieniu każdego człowieka, daje mu zawsze „instrukcję”, według której musi postępować. Dał jedną prawdziwą religię, która w sposób doskonały ukazuje to w jaki sposób Bóg ma być kochany i czczony. Mahomet i jego nauka nie są równoznaczne z tym, czego nauczał Chrystus. Żydzi w żadnym stopniu nie przyjęli Ewangelii, protestanci nie wierzą w Kościół święty, w sakramenty, ani we władzę papieską. Każda religia się od siebie różni i nie można twierdzić, że wszystkie prowadzą do jednego boga.

„Nie mniemajcie, że przyszedłem pokój zsyłać na ziemię. Nie przyszedłem zsyłać pokoju ale miecz” [Mt 10, 34]

Takie słowa wypowiada Zbawiciel, po czym dodaje, że kto miłuje ojca czy matkę bardziej od Niego, kto nie zaprze się samego siebie i nie weźmie krzyża, ten nie jest godzien Chrystusa. W innym miejscu wspomina On: „Każdy więc, który wyzna mnie przed ludźmi , wyznam go i ja przed Ojcem, który jest w niebiosach. Kto by zaś zaparł się mnie przed ludźmi, zaprę się i ja przed Ojcem moim, który jest w niebiosach.”

„Błądzącym dobrze radzić” – to jest przykazanie miłości bliźniego i tego powinien się każdy trzymać, a zwłaszcza dowódcy kościelni. Gdzie widać zastosowanie słów Pana Jezusa „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” ? Nie ma wzywania nikogo do nawrócenia, jest tylko bratanie się z tymi, co nie przyjęli nauki Chrystusa. Chrystus jest „drogą, prawdą i życiem”, kto w Niego wierzy, choćby i umarł żyć będzie. Naszym obowiązkiem jest kochać bliźniego, a kochać to znaczy dać mu to, co jest najlepsze.

Św. Maksymilian Maria Kolbe jasno porównuje niebo katolika z niebem Izraelity. W niebie Żyda nie ma Pana Jezusa, Matki Bożej, świętych, są tam natomiast ci co szydzili z Chrystusa i Jego nauki. Analogicznie można postąpić z innymi religiami. „Nie ma innej drogi do Ojca jak tylko przeze mnie”. Przez wieki podtrzymywano to nauczanie do momentu, gdy dla ludzi ważniejsze stało się szczęśliwe życie ziemskie niż dobro wieczne.

„Wy jesteście solą ziemi. A jeśli sól zwietrzeje, czymże się solić będzie? Na nic się więcej nie przyda, jedno aby była precz wyrzucona i podeptana przez ludzi” te słowa mówi Chrystus do uczniów swoich. Aż strach pomyśleć, co może czekać tych, którzy zamiast prowadząc dusze do Światła, to prowadzili je na zatracenie, mówiąc o tym, że każda religia jest dobra i wszystkie prowadzą do boga. Kapłani, muszą jasno przekazywać prawdy naszej wiary inaczej lud zapomni w Kogo wierzy.

„Ta jest wiara katolicka, której jeżeli kto wiernie i mocno nie wyznaje, zbawiony być nie może.”(św.Atanazy)

Maryja była tą, która zawsze wierzyła w moc swojego Syna. Kto inny ma nam wskazać wolę Chrystusa, jak nie Ta, która powiedziała na weselu w Kanie Galilejskiej: „Synu, wina nie mają”. Oni nie mieli wina, a my nie mamy wiary w Boga. Nie ma zatem co się dziwić, że nasze niewierne życie pozostaje bez smaku jak woda w tych wielkich dzbanach. Tylko Chrystus może ją przemienić w prawdziwe wino, przemieniając naszą niewiarę w wiarę. Lecz najpierw człowieku pokaż, że w sercu masz Boga, a potem powiedz, że w Niego wierzysz, bo „wiara bez uczynków jest martwa”.

Dnia 7. lutego br. w niedzielę, o godz. 16:00 przed pomnikiem Opatrzności Bożej odmówiony zostanie Różaniec św. w intencji, aby Matka Boża czuwała nad naszym miastem i jego mieszkańcami, wypraszając u Boga potrzebne łaski do tego, aby w naszym mieście wzrastała wiara w jedynego Boga wśród duchownych jak i świeckich.

36 komentarzy

  • Link do komentarza Damian piątek, 12 lutego 2021 12:05 napisane przez Damian

    Orędzie o piekle – widzenie św. Jana Bosco. Jest w internecie, posłuchajcie sobie chociaż chwilę. Albo nagrania z egzorcyzmów Annelise Michele. „Nikt nie był” A może był na chwilę, żebyście tam nie trafili? Posłuchajcie, po to są uszy.

  • Link do komentarza walerek czwartek, 11 lutego 2021 08:25 napisane przez walerek

    Do piekła czy do nieba, tak samo jak do Hadesu, Walhalli albo Krainy Wiecznych Łowów, pójdą tylko ci, którzy w nie wierzą. A najciekawsi spośród wierzących są ci, którzy zamiast zająć się swoim zbawieniem, którego nie wiedzieć czemu są niezwykle pewni, wchodzą w kompetencje swojego Pana Boga i bawiąc się w Sąd Ostateczny, oceniają, a raczej oczerniają bliźnich. Trzy obecnie największe na świecie religie monoteistyczne, judaizm, chrześcijaństwo i islam, mają przecież wspólny abrahamowy rodowód i to samo azjatyckie pochodzenie. Dla patrzących z boku niewierzących, w zasadzie różnią się tylko kierunkiem mamrotania - do ściany, do sufitu i do podłogi.

  • Link do komentarza parafianka środa, 10 lutego 2021 14:46 napisane przez parafianka

    Ad. Jasio - do piekła nikt się nie wybiera. Tam po prostu się jest skierowanym za grzechy popełnione na tej ziemi. Zrozumiano?
    Ad. Pytający - Wierzący nie musiał być w piekle, żeby wiedzieć, jak tam jest. Wystarczy, ze jest katolikiem, zna Pismo św. wierzy w objawienia zatwierdzone przez Kościół. Ręczę, ze jest na pewno, ale nie takie, jak je sobie wyobrażasz. jest o wiele gorsze.
    Ad. Julian - nie radzę wchodzić Tobie w zakres Pana Boga, bo tylko On wie, kto będzie zbawiony, a kto potępiony. Bądź ostrożny ze swoimi opiniami, bo one też mogą prowadzić Ciebie na manowce.
    Ad. jaś - niech każdy robi ze swoimi pieniędzmi to, co uważa za stosowne. twoje uwagi są nie na miejscu.

  • Link do komentarza walerek środa, 10 lutego 2021 12:46 napisane przez walerek

    Do piekła czy do nieba, tak samo jak do Hadesu, Walhalli albo krainy wiecznych łowów pójdą tylko ci, którzy w nie wierzą. A najlepsi spośród wierzących są ci, którzy zamiast zająć się swoim zbawieniem, którego nie wiedzieć czemu są niezwykle pewni, wchodzą w kompetencje swojego Pana Boga i bawiąc się w Sąd Ostateczny, oceniają, a raczej oczerniają bliźnich. Trzy obecnie największe na świecie religie monoteistyczne, judaizm, chrześcijaństwo i islam mają przecież wspólny abrahamowy rodowód i te same azjatyckie pochodzenie. Dla patrzących z boku niewierzących, w zasadzie różnią się tylko kierunkiem mamrotania - do ściany, do chmur i do podłogi.

  • Link do komentarza d-44 środa, 10 lutego 2021 12:43 napisane przez d-44

    ad Wierzący: Skąd wiesz jak jest w piekle?

  • Link do komentarza senior środa, 10 lutego 2021 11:10 napisane przez senior

    Basiu, herezja jest pisanie takich postów, jak Twój. Może nie warto pisać, jeżeli nie ma się nic mądrego do przekazania? Zanim napiszesz kolejny komentarz radzę zapoznać się z wspaniałą książką ABP Marcelego Lefebvra pt. "Oni Jego zdetronizowali". A co do II Soboru Watykańskiego, no cóż, może jedno, dwa zdania. poczytaj sobie na temat arcybiskupa Annibale Bugniniego i jego wpływie na destrukcję liturgii po tymże soborze. Warto też dowiedzieć się. dlaczego papież Paweł VI wygłosił wstrząsającą homilię blisko pół wieku temu temu, w uroczystość Świętych Piotra i Pawła, w której mówił, że "wdarł się do Kościoła Bożego swąd szatana". i to ja radzę trochę poczytać, nim się Pani ( a może Pan?) zabierze się do kolejnych rewelacji, bo z Pańskiego postu wynika, ze wszystko to, co było do II Soboru Watykańskiego było złem, nieprawdą i absurdem? Tylko dlaczego właśnie od zakończenia tego soboru obserwuje się zanik wiary, pustoszejące kościoły, brak powołań i ogólny chaos w Kościele Katolickim itd?

  • Link do komentarza szczepan środa, 10 lutego 2021 06:51 napisane przez szczepan

    A te miliardy ludzi na całym świecie które nie były lub nie są katolikami i nawet nie wiedziały że coś takiego jak katolicyzm istnieje to co - nie będą zbawione. Przecież ci ludzie nie są niczemu winni. Dziwne to jakieś i praktycznie bez odpowiedzi ze strony jedynej słusznej wiary i jej wyznawców.

  • Link do komentarza Antoni Kamiński wtorek, 09 lutego 2021 14:42 napisane przez Antoni Kamiński

    odpowiedź do @j:

    Prawdą jest, że człowiek, który nie traktuje bliźniego z miłoscią, nie wstąpi do nieba. "Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak jak ja was umiłowałem". Jednakże Pan Jezus nie zniósł starych przykazań odnośnie czci Boga, tylko je wypełnił. Jeśli człowiek nigdy nie słyszał o Panu Jezusie, to możliwe, że dostąpi zbawienia przez wzgląd na jego dobre życie, gdzie kierował się miłoscią bliźniego i kochał Boga tak jak tylko potrafił, albo miał też pragnienie poznania Go i umiłowania.

    Z drugiej strony jeśli człowiek słyszał o Chrystusie, Jego nauce i odrzucił ją, to nie może on się zbawić, nawet jeśli kocha bliźniego tutaj na ziemi. Bóg jest naszym Ojcem, a każdy bliźni bratem lub siostrą. Teraz jeśli wyprzemy się Ojca, a rodzeństwo będziemy mimo wszystko miłować, i przyjdziemy na koniec do Ojca, aby dał nam szczęście wieczne, to z pewnością tego nie otrzymamy. Co innego, gdybyśmy jak syn marnotrawny wrócili do ojca.

    Miłujemy bliźniego, ze względu na Boga. Inna miłość ludzka jest niewiele warta. Najcenniejszy na świecie jest Bóg, jaka zatem miłość nie daje tego co jest najlepsze? "Kto miłuje ojca albo matkę więcej niż mnie, nie jest mnie godzien, a kto miłuje syna lub córkę nade mnie, nie jest mnie godzien." [Mt 10, 37]

    Prawdziwa miłość bliźniego opiera się na czymś najdoskonalszym, najpiękniejszym, czyli na Bogu. Każda inna jest niczym budowla zbudowana na piasku, która predzej czy później runie.

  • Link do komentarza Antoni Kamiński wtorek, 09 lutego 2021 14:12 napisane przez Antoni Kamiński

    Odpowiedź do @Basia:
    Nie wiem, gdzie Pani widzi w tym artykule herezje. Proszę wskazać na dokładne fragmenty, żebym miał się do czego odnieść.

    Jeśli chodzi o Vaticanum II, to nie ogłosił on żadnego dogmatu. Sam sobór określił się mianem duszpasterskiego, czyli nie zobowiązuje nikogo do wierzenia w cokolwiek, co zostało tam powiedziane.

  • Link do komentarza Pytający wtorek, 09 lutego 2021 12:16 napisane przez Pytający

    ad Wierzący: Ty byłeś w piekle,że wiesz jak tam wygląda?

  • Link do komentarza Jasio wtorek, 09 lutego 2021 09:53 napisane przez Jasio

    Jestem zwolennikiem Trzaskowskiego,popieram PO,nie jem mięsa,popieram strajk kobiet....,ale do piekła jakos się nie wybieram.

  • Link do komentarza jaś wtorek, 09 lutego 2021 09:25 napisane przez jaś

    Myślę że działania na rzecz zbawienia należy również wesprzeć stałymi przelewami do Torunia godziwych kwot pieniężnych i wiernym staniem u boku dobrej zmiany ,a zwłaszcza podczas wyborów.

  • Link do komentarza Julian poniedziałek, 08 lutego 2021 19:44 napisane przez Julian

    Listę chętnych do piekła proponuję uzupełnić: PIS, rządzący, proliferzy, wojownicy różnych opcji, no i Rydzyk. Miłe towarzystwo czeka tam tych co mają Boga TYLKO na ustach

  • Link do komentarza j poniedziałek, 08 lutego 2021 14:11 napisane przez j

    Słyszałem fragment Ewangelii jak Pan Jezus mówi o stojących po jego prawej stronie Byłem głodny a daliście mi jeść, Byłem spragniony a daliście mi pić itd z tego wynika że wystarczy pełnić uczynki miłosierne co do ciała i być zbawionym, dotyczy to każdego człowieka a nie tylko katolików

  • Link do komentarza Basia poniedziałek, 08 lutego 2021 09:58 napisane przez Basia

    To co tu jest napisane nie jest zgodne z nauką Kościoła Katolickiego vide Sobór Watykański II.

    Radzę nauki trochę pograć zanim zacznie się pisać herezje.

  • Link do komentarza Wierzący niedziela, 07 lutego 2021 18:00 napisane przez Wierzący

    Modlitwa dużo nie pomoże gdy tak wielu chce iść do piekła. Ich łatwiej wymienić niż tych, co pójdą do nieba. Strajkujące kobiety, feministki, marudzące żony, ideolodzy LGBT, ateiści, zwolennicy Trzaskowskiemu, PO i lewicy, liberałowie, weganie, antyklerykałowie, poganie, a ta lista ludzi do piekła się wydłuża. Ci ludzie muszą się sami nawrócić i odpokutować. Modlitwa może kilku pomoże zrozumieć swoje grzechy. Ważne jednak, by chcieli je odpokutować co mogą zrobić, pokuta zaś musi być szczera. Niech więc ci, co chcą te swe wyżej wymienione grzechy odpokutować to zaczną leżeć przed ołtarzem i się modlić, albo zorganizują pochody w worach pokutnych przez Miasto. Ich postawa też wpłynie na innych ludzi, którzy mogą się nawrócić, porzucić złe ideologie i postępować oraz myśleć prawidłowo. Wtedy ci, którzy podejmą się tej pokuty wypełnią ją, a grzechy zostaną im odpuszczone. Niestety nikt z nich nie rozumie tego, nie chce pokuty i odpuszczenia grzechów, wolą iść do piekła, gdzie diabły będą ich w garach gotować, nadziewać na ruszt, polewać smołą, boleśnie dotykać i zmuszać do prania cuchnących ciuchów diabelskich.

startpoprz.12nast.koniec

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.