Wydrukuj tÄ™ stronÄ™
niedziela, 04 lutego 2018 12:10

Żołnierze Wyklęci z Gniezna i Ziemi Gnieźnieńskiej - Zbigniew Purek

  ks. dr MichaÅ‚ SoÅ‚omieniuk
Zbigniew Purek w 1945 roku Zbigniew Purek w 1945 roku zdjęcie nadesłane

Prezentujemy szóstÄ… i jednoczeÅ›nie ostatniÄ… część artykuÅ‚u popularnonaukowego, poÅ›wiÄ™conego sylwetkom kilku żoÅ‚nierzy oddziaÅ‚u „Zielony TrójkÄ…t” ppor. Leona WesoÅ‚owskiego „Wichury”: Edwarda JagÅ‚y, Zbigniewa Karolewskiego, Lecha Solarka, Ludwika Piskulskiego, Zygmunta Prella i Zbigniewa Purka.

W poprzednich odcinkach, przybliżyliÅ›my już postać Edwarda JagÅ‚y ze SkiereszewaZbigniewa StanisÅ‚awa KarolewskiegoLudwika Piskulskiego, Zygmunta Prella i Lecha SolarkaTeraz przyszÅ‚a pora na Zbigniewa Purka, który także należaÅ‚ do "Zielonego TrójkÄ…ta", dziaÅ‚ajÄ…cego również w okolicach Gniezna. 

Punktem wyjÅ›cia do zredagowania tego biogramu jest opracowanie S. Skudzawskiego pt. „Tomasz Purek i jego synowie”, zamieszczone na stronie ZespoÅ‚u SzkóÅ‚ w Powidzu oraz informacje, uzyskane od wdowy po Zbigniewie, Reginy Kaczorowskiej.

Zbigniew StanisÅ‚aw Purek urodziÅ‚  siÄ™ 1.04. 1924 roku w MiÅ‚osÅ‚awiu, zostaÅ‚ ochrzczony w tamtejszym koÅ›ciele parafialnym. Rodzicami jego byli Tomasz Purek i StanisÅ‚awa z domu Raczak, a chrzestnymi Andrzej Raczak z BronisÅ‚awia i Anna FrÄ…ckowiak z MiÅ‚osÅ‚awia. Rodzice Zbigniewa wziÄ™li Å›lub cywilny w Krzykosach 6.11.1916 roku a koÅ›cielny dzieÅ„ później w koÅ›ciele parafialnym pw. Å›w. Katarzyny w Solcu Wielkopolskim. Po Å›lubie Purkowie wyjechali do Bottrop w Westfalii, gdzie przyszli na Å›wiat ich dwaj starsi synowie: Eryk (1918) i BolesÅ‚aw (1919). Ojciec – Tomasz Purek pracowaÅ‚ w kopalni. Zbigniew miaÅ‚ też mÅ‚odsze rodzeÅ„stwo: Henryka CzesÅ‚awa (ur. 1925 w MiÅ‚osÅ‚awiu, zm. 1987) i MariÄ™ AnielÄ™ (ur. 1928 w Witkowie).

Gdy Zbigniew miaÅ‚ dwa lata rodzice przeprowadzili siÄ™ z MiÅ‚osÅ‚awia do Witkowa. Tutaj Zbigniew rozpoczÄ…Å‚ edukacjÄ™ szkolnÄ…. W 1932 roku Tomasz Purek z rodzinÄ… przeprowadziÅ‚ siÄ™ do Powidza, gdzie objÄ…Å‚ stanowisko komendanta posterunku Policji PaÅ„stwowej. Zbigniew byÅ‚ w domu wychowywany w duchu wiary (byÅ‚ ministrantem) i patriotyzmu. Jego starsi bracia Eryk i BolesÅ‚aw wspóÅ‚tworzyli harcerstwo w szkole w Powidzu. Zbigniew zdoÅ‚aÅ‚ ukoÅ„czyć przed wojnÄ… siedem klas szkoÅ‚y powszechnej. We wrzeÅ›niu 1939 roku ojciec - policjant zgodnie z rozkazem ewakuowaÅ‚ siÄ™ na wschód Polski. Tam zostaÅ‚ aresztowany przez wÅ‚adze sowieckie i trafiÅ‚ do obozu w Ostaszkowie. ZginÄ…Å‚ w kwietniu lub maju 1940 r. od strzaÅ‚u w tyÅ‚ gÅ‚owy w wiÄ™zieniu Obwodowego ZarzÄ…du NKWD w Kalininie (obecnie Twer). Pochowano go w masowych grobach w pobliskim Miednoje.

Brat Zbigniewa, BolesÅ‚aw, dziaÅ‚aÅ‚ podczas wojny w organizacjach konspiracyjnych: Szarych Szeregach i Wojsku Ochotniczym Ziem Zachodnich, a później w ZwiÄ…zku Walki Zbrojnej. Aresztowany przez gestapo w Gnieźnie w 1942 roku zostaÅ‚ osadzony w Rawiczu i skazany na Å›mierć. Wyrok wykonano 27 października 1943 roku. Z kolei najstarszy brat Eryk walczyÅ‚ w Wojnie Obronnej 1939 roku w lotnictwie. Przez RumuniÄ™ dostaÅ‚ siÄ™ do polskich wojsk na Zachodzie. Po klÄ™sce Francji udaÅ‚ siÄ™ do Anglii, gdzie walczyÅ‚ w RAF w Dywizjonie 305 i 307 na stanowisku mechanika radarowego. Po wojnie osiadÅ‚ w Wielkiej Brytanii.

Mama Zbigniewa i jego mÅ‚odsze rodzeÅ„stwo spÄ™dzili wojnÄ™ w  Powidzu. Zbigniew Purek dostaÅ‚ nakaz pracy u niemieckiego osadnika Ericha Horsta w Waliszewie. Tam poznaÅ‚ swojÄ… przyszÅ‚Ä… małżonkÄ™, ReginÄ™ Solarek ze Skiereszewa, którÄ… Niemcy również wysÅ‚ali do pracy w  tym gospodarstwie. Mimo zakazu, mÅ‚odzi chodzili siÄ™ modlić do zamkniÄ™tego koÅ›cioÅ‚a w Waliszewie, do którego prowadzaÅ‚a ich starsza kobieta – Michalina JastrzÄ™bska. Pani Regina bardzo źle wspomina Horsta, który byÅ‚ esesmanem, natomiast ma dobre wspomnienia o jego żonie, która życzliwie odnosiÅ‚a siÄ™ do Polaków. Po ucieczce Niemców w styczniu 1945 roku Regina, która już wówczas byÅ‚a w zaawansowanej ciąży, pieszo poszÅ‚a w drewnianych chodakach do Skiereszewa. Zbigniew pozostaÅ‚ jeszcze 2-3 dni na gospodarstwie, po czym również przyjechaÅ‚ do Skiereszewa rowerem. StamtÄ…d wróciÅ‚ później do Powidza i zaczÄ…Å‚ pracować jako praktykant rybacki u Leonarda Dreczkowskiego.

Córka Zbigniewa i Reginy, Danuta, urodziÅ‚a siÄ™ na Skiereszewie w domku dla sÅ‚użby w obejÅ›ciu JagÅ‚ów w 30 stycznia 1945 roku (JagÅ‚owie  jeszcze nie zdążyli wtedy wrócić z Krakowskiego). Po ich powrocie Regina zamieszkaÅ‚a ze swoimi rodzicami w dawnym paÅ‚acu wÅ‚aÅ›cicieli garbarni w Skiereszewie, natomiast Zbigniew dojeżdżaÅ‚ do niej wÄ…skotorówkÄ… lub na rowerze. Regina i Zbigniew wziÄ™li Å›lub 15.04.1945 r. w koÅ›ciele pw. Å›w. WawrzyÅ„ca w Gnieźnie. PaÅ„stwo mÅ‚odzi nie zdążyli zamieszkać razem. Planowali przenieść siÄ™ do Powidza i tam wynająć mieszkanie. Wraz z zakoÅ„czeniem wojny, Zbigniew reaktywowaÅ‚ drużynÄ™ harcerskÄ… w Powidzu, a krótko później wstÄ…piÅ‚ do oddziaÅ‚u Leona WesoÅ‚owskiego „Wichury”, przybierajÄ…c pseudonim „JastrzÄ…b”. Prawdopodobnie staÅ‚o siÄ™ to za poÅ›rednictwem brata Reginy, Lecha Solarka.

ByÅ‚ bardzo aktywnym żoÅ‚nierzem podziemia, UB przypisaÅ‚o mu udziaÅ‚ aż w 21 akcjach. O jednej z nich, która miaÅ‚a miejsce w nocy z 16 na 17 sierpnia 1945 sÄ…d tak pisaÅ‚: „[…] dokonali napadu zbrojnego na soÅ‚tysa w Gorzykowie, u którego kwaterowali 3 żoÅ‚nierze radzieccy i podajÄ…c siÄ™ za milicjantów zabrali w czasie dokonywanych rewizji 3 karabiny wojskowe, jeden rewolwer, trzy pary butów, zegarek i kilka paczek naboi, a w chlewie zastrzelili 10 Å›wiÅ„”, które nastÄ™pnie ponoć ukradli. Ta ostatnia informacja nie jest wiarygodna. Zbigniew wpadÅ‚ w „kocioÅ‚” ubecki 24.08.1945 r. i zostaÅ‚ poddany okrutnemu Å›ledztwu w Miejskim UrzÄ™dzie BezpieczeÅ„stwa Publicznego w Poznaniu. W tym czasie, 27.09.1945 r., zmarÅ‚a w szpitalu dzieciÄ™cym przy ul. Lecha 11 w Gnieźnie córeczka Zbigniewa i Reginy, Danuta Maria Purek. Zbigniew zostaÅ‚ oskarżony przez Wojskowy SÄ…d OkrÄ™gowy w Poznaniu, a nastÄ™pnie skazany na Å›mierć. Å»ona Regina jeździÅ‚a do niego, ale nie uzyskaÅ‚a widzenia ani nie dostaÅ‚a wiadomoÅ›ci o jego skazaniu. Jeszcze w grudniu 1945 roku obsÅ‚uga wiÄ™zienia przyjęła od niej paczkÄ™ ubraniowÄ… dla męża. Wyrok na Zbigniewie StanisÅ‚awie Purku wykonano 21.01.1946 r., a ciaÅ‚o zakopane zostaÅ‚o anonimowo w ogrodzie na dziedziÅ„cu MUBP w Poznaniu. Zgon nie zostaÅ‚ nigdy wpisany do rejestrów stanu cywilnego.

Post mortem

Matka i rodzeÅ„stwo Zbigniewa, przeÅ›ladowani przez miejscowego ubeka z Powidza, przeprowadzili siÄ™ do ZbÄ…szynia, gdzie Henryk dostaÅ‚ pracÄ™ jako rybak. StanisÅ‚awa zmarÅ‚a w 1949 roku. Tymczasem Regina Purek (obecnie Kaczorowska) przez kilkadziesiÄ…t lat walczyÅ‚a o wiadomość o losach swego męża. WymieniÅ‚a bardzo wiele pism z przeróżnymi instytucjami Polski Ludowej, z których jedne odsyÅ‚aÅ‚y jÄ… do drugich. Z czasem, po roku 1956 stawaÅ‚o siÄ™ coraz bardziej jasne, że Zbigniew nie żyje, ale żaden organ wÅ‚adzy paÅ„stwowej nie chciaÅ‚ wskazać, gdzie znajdujÄ… siÄ™ odpowiednie na to dowody. Z tego powodu Regina w Å›wietle prawa byÅ‚a wciąż kobietÄ… zamężnÄ…. Dopiero w latach siedemdziesiÄ…tych uzyskaÅ‚a orzeczenie sÄ…dowe, że jej mąż zaginÄ…Å‚ bezpowrotnie, co pozwoliÅ‚o jej uporzÄ…dkować swoje sprawy osobiste. Wszelako dopiero po upadku komunizmu dowiedziaÅ‚a siÄ™ oficjalnie, że mąż zostaÅ‚ skazany na Å›mierć, a wyrok wykonano. SÄ…d Wojewódzki w Poznaniu – WydziaÅ‚ IV Karny Rewizyjny orzekÅ‚ w 1995 roku, że wyrok z 1945 jest nieważny a Zbigniew Purek zostaÅ‚ zabity za dziaÅ‚alność na rzecz niepodlegÅ‚ego PaÅ„stwa Polskiego.

Niestety, pani Regina do dziÅ› nie zna miejsca pochówku swego pierwszego męża. Ekshumacje na terenie byÅ‚ego MUBP w Poznaniu miaÅ‚y miejsce w 1991 roku. Nie identyfikowano wówczas szczÄ…tków ludzkich. Na mojÄ… proÅ›bÄ™ biuro senatora Roberta GawÅ‚a uzyskaÅ‚o od Zenona Wechmanna, przewodniczÄ…cego Wojewódzkiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych w Poznaniu w dniu 3 lipca 2017 informacjÄ™, że pierwsza część odnalezionych szczÄ…tków zostaÅ‚a pochowana na cmentarzu na Junikowie przy pomniku Armii Krajowej (w pobliżu wejÅ›cia na cmentarz). Umieszczono przy nich napis „Ofiarom reżimu komunistycznego…”. Druga część zostaÅ‚a spopielona i pochowana na Cytadeli, przy kwaterze ofiar okupacji niemieckiej – po prawej stronie od Pomnika Lotników.

O Zbigniewie, Eryku, BolesÅ‚awie i Tomaszu Purku pamiÄ™ta ich rodzinne miasto Powidz, w którym 3 maja 2017 roku odsÅ‚oniÄ™to pamiÄ…tkowÄ… tablicÄ™ ku ich czci. Ponadto BolesÅ‚aw jest wymieniony na pomniku ku czci polegÅ‚ych i pomordowanych na gnieźnieÅ„skim cmentarzu Å›w. WawrzyÅ„ca, zaÅ› Tomasz również w Gnieźnie na obelisku ku czci policjantów, zamordowanych przez Sowietów w 1940 roku (w Parku Miejskim im. GeneraÅ‚a Andersa). W sierpniu 2017 roku Pani Regina Kaczorowska z rodzinÄ… po raz pierwszy zÅ‚ożyÅ‚a kwiaty, zapaliÅ‚a znicz i pomodliÅ‚a siÄ™ przy tej tablicy: w ten sposób symbolicznie oddajÄ…c cześć swemu pierwszemu mężowi. DziÄ™ki uprzejmoÅ›ci pana wójta Jakuba Gwita przy miejscu pamiÄ™ci odbyÅ‚a siÄ™ skromna, ale wzruszajÄ…ca uroczystość, po której tenże wójt zaprosiÅ‚ na poczÄ™stunek zarówno paniÄ… ReginÄ™ z rodzinÄ…, jak i potomków Henryka Purka – szwagra, który przywiózÅ‚ jej niegdyÅ› wieść o aresztowaniu Zbigniewa. 

ZakoÅ„czenie cyklu o żoÅ‚nierzach „Zielonego TrójkÄ…ta”

Poza podaniem informacji biograficznych o wybranych Å»oÅ‚nierzach WyklÄ™tych należaÅ‚oby wyjaÅ›nić, jakie motywy powodowaÅ‚y mÅ‚odymi mieszkaÅ„cami Wielkopolski, którzy tuż po „wyzwoleniu” wstÄ™powali do antykomunistycznej organizacji zbrojnej. W wypadku Edwarda JagÅ‚y można byÅ‚o mówić o wychowaniu w duchu endeckim, jakie przeszedÅ‚ w Narodowej Organizacji Bojowej. W wypadku Zbigniewa Purka można wskazać jako motyw tragicznÄ… Å›mierć jego ojca Tomasza z rÄ…k sowieckich w 1940 roku. Co jednak powodowaÅ‚o innymi?

By to zrozumieć, warto zapoznać siÄ™ z ówczesnymi nastrojami spoÅ‚ecznymi. O nastrojach w powiecie wiele mówiÄ… tajne, cykliczne sprawozdania sytuacyjne komendanta powiatowego Milicji Obywatelskiej do Starostwa Powiatowego w Gnieźnie. W omawianym okresie roiÅ‚o siÄ™ w nich od informacji o grabieżach, gwaÅ‚tach, rozbojach, a nawet morderstwach, dokonywanych przez żoÅ‚nierzy sowieckich na polskiej ludnoÅ›ci cywilnej. Nastroje antysowieckie wywoÅ‚ywali zatem sami Sowieci. Dowiadujemy siÄ™ o nich i ich przyczynach z tajnych raportów powiatowego komendanta Milicji Obywatelskiej w Gnieźnie do tutejszego Starostwa Powiatowego. Oddajmy gÅ‚os komendantowi milicji w Gnieźnie: 

„W ostatnim czasie sÄ… wielkie szemrania i naród jest niezadowolony i zniechÄ™cony do pracy z powodu zabierania przez wÅ‚adze rosyjskie ostatnich koni, krów i Å›wiÅ„. Nawet zdarzajÄ… siÄ™ wypadki, że oddziaÅ‚y rosyjskie, które przejerzdzajÄ… (sic!) przez wioski, rabujÄ… ludnoÅ›ci odzież, bieliznÄ™, obuwie i ostatnie zapasy żywnoÅ›ci”.

„ZgwaÅ‚cenia: 6, wykryto: -; dokonali żoÅ‚nierze radzieccy na 4-ch Polkach i 2 Niemkach w jednym wypadku na Polce dokonano gwaÅ‚tu 12 razy przez 5-ciu żoÅ‚nierzy radzieckich i w jednym wypadku [gdy] milicjanci zamierzali przeszkodzić gwaÅ‚tu, sowieci strzelali z broni aut. do milicjantów”;

„W nocy z dnia 18. na 19.8.45 r. w OsiÅ„cu pow. Gniezno we wÅ‚asnym mieszkaniu zostaÅ‚a zgwaÅ‚cona przez żoÅ‚nierzy sowieckich Polka Purol Rozalja panna 73 lata”.

WÅ‚adze polskie byÅ‚y bezradne wobec przestÄ™pców sowieckich. Komendant milicji pisaÅ‚ też o niezadowoleniu z obowiÄ…zku odstawiania kontyngentu, z zasiedlania repatriantami posesji, na które jeszcze nie zdążyli wrócić przedwojenni wÅ‚aÅ›ciciele, itp. Zaangażowanie mÅ‚odych ludzi w organizacjÄ™ zbrojnÄ… byÅ‚o wyrazem sprzeciwu wobec takiej „demokracji” i „wolnoÅ›ci”. Jest ironiÄ… losu, że to nie czerwonoarmistów, a tych mÅ‚odych bohaterów nazywano przez caÅ‚e dziesiÄ™ciolecia bandytami. WedÅ‚ug relacji Reginy Kaczorowskiej jeszcze w 1995 roku musiaÅ‚a siÄ™ ona wystarać o opiniÄ™ historycznÄ… w sprawie wniosku o unieważnienie wyroku Å›mierci na swoim mężu Zbigniewie Purku. Dr Marcin Woźniak z Fundacji Archiwum PoznaÅ„skie Armii Krajowej i Walki o Suwerenne Prawo Narodu jednoznacznie udowodniÅ‚, że oddziaÅ‚ Leona WesoÅ‚owskiego byÅ‚ prawdziwym oddziaÅ‚em wojskowym i walczyÅ‚ o niepodlegÅ‚y byt narodu polskiego.

Galeria

3 komentarzy