Nowy - Stary Ratusz od środka

piątek, 08 kwietnia 2016 09:35

Nowy - Stary Ratusz od środka

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
15 komentarzy

archiwum redakcji

Miasto Gniezno ogłosiło zapytanie ofertowe na wykonanie dokumentacji projektowej Starego Ratusza przy ul. Chrobrego. Na nowe zagospodarowanie czeka spora część budynku.

W opisie kierowanym do potencjalnych wykonawców zamówienia, przedstawione są założenia rozplanowania całego obiektu. Budynek Starego Ratusza, który ma już prawie 185 lat, czeka pierwsza od lat tak poważna rewitalizacja, połączona z nowym zagospodarowaniem części jego pomieszczeń.

W piwnicach, w których zlokalizowany jest dawny schron wykorzystywany na archiwum i magazyn, ma znaleść się część muzealna, a w części mają te pomieszczenia zachować dawny magazynowy charakter. Piwnica pod oficyną wewnętrzną ma docelowo stanowić zaplecze dla funkcji artystyczno-wystawienniczej. Na parterze budynku przewiduje się nową lokalizację dla Urzędu Stanu Cywilnego, który znajdzie się w części budynku z wejściem od strony ul. Rzeźnickiej. W dotychczasowych pomieszczeniach USC powstanie Multimedialna Sala Historii Miasta Gniezna, do której dostęp będzie możliwy od strony holu głównego. Jednocześnie w pomieszczeniach dawnego banku, a więc w narożnikowej części Ratusza, znaleźć będzie można Salę Multimedialną, Centrum Informacji Kulturalnej (z wejściem od strony ul. Rzeźnickiej) oraz Historyczny Gabinet Prezydenta. Ostatni z nich należy przewidzieć, że będzie także użytkowany okazjonalnie przy specjalnych spotkaniach Prezydenta Miasta. W oficynie wewnętrznej obiektu, planuje się salę twórczości artystycznej, która będzie dostępna z dziedzińca zewnętrznego. Samo podwórko zostanie powiększone o rozebrane garaże. Plan rewitalizacji nie obejmuje części oficyn znajdujących się po południowej stronie posesji.

Na tym poziomie trzeba także zaznaczyć, że przebudowany zostanie układ komunikacyjny oficyny od strony ul. Rzeźnickiej. Powstanie tu nowa klatka schodowa z windą dla osób niepełnosprawnych, która docelowo będzie docierać na kolejne dwa piętra budynku. Takie rozwiązanie powodowane jest też tym, że główna klatka schodowa podlega ochronie konserwatorskiej i nie ma przy niej możliwości pobudowania windy, ale całość będzie ze sobą po sąsiedzku skomunikowana - wydzielony zostanie korytarz w obecnym pomieszczeniu Biura Rady Miasta. Sama instytucja pomocnicza Rady Miasta jednak pozostanie w swoim nieco zmniejszonym lokalu.

Będąc już na pierwszym piętrze budynku, w części obecnie zajmowanej przez biuro poselskie od strony ul. Rzeźnickiej, planowane są sale wystawienniczo-warsztatowe. Sala Kryształowa zostanie przeznaczona pod możliwą funkcję koncertową, obecna Sala Sesyjna będzie pełnić także rolę Multimedialnej Sali Historii Rady Miasta Gniezna. We wschodniej części budynku nad restauracją znajdą się sale wystawienniczo-warsztatowe.

Na drugim piętrze w części poddasza nad Salą Sesyjną i Salą Kryształową, planuje się powstanie Kameralnej Sali Widowiskowej. Zmniejszona zostanie także dzisiejsza Sala Kominkowa, gdzie powstanie korytarz spinający cały budynek komunikacyjnie na tym poziomie. Sam kominek, od którego sala wzięła swoją nazwę, zostanie przeniesiony na drugą stronę sali. W pozostałych częściach budynku na tym poziomie powstaną sale wystawienniczo-warsztatowe oraz twórczości artystycznej. Co ważne, na każdym poziomie budynku znajdować się będą toalety, także z dostosowaniem do osób niepełnosprawnych.

Cały budynek czeka konserwacja lub wymiana okien, wymiana lub naprawa pokrycia dachowego z naprawą więźby dachowej, budowa nowego systemu wentylacji, przywrócenie cokołu kamiennego, naprawa uszkodzeń budowlanych, remont instalacji C.O., wodociągowej i sanitarnej, a także elektrycznej. Całość ma podlegać ścisłej kontroli Miejskiego Konserwatora Zabytków

Wykonawcę projektu poznamy najpewniej 25 kwietnia br.

Dział: Inwestycje

Tematy:

stary ratusz

Galeria

View the embedded image gallery online at:
http://archiwum.gniezno24.com/gospodarka/item/6886-nowy-stary-ratusz-od-srodka?print=1&tmpl=component#sigProGalleria756a48ffce

15 komentarzy

Link do komentarza poniedziałek, 11 kwietnia 2016 11:58 napisane przez b
@avalon
USC to tylko nazwa. USC jest częścią urzędu miasta. UP to w zasadzie część starostwa.
Idea jednego urzędu słuszna, tylko bardzo, bardzo ambitna.
Wymagałoby to chyba czegoś w rodzaju modelu szwedzkiego - "wszystkim" zajmuje się gmina.
Link do komentarza niedziela, 10 kwietnia 2016 02:12 napisane przez avalon
No i to jest właśnie błąd - takie miasteczka jak Konin czy Leszno dostały za komuny status "miast" wojewódzkich i do dzisiaj z budżetu wydawane są miliony na utrzymanie niepotrzebnych instytucji. W takich małych miejscowościach powinien być JEDEN urząd wykonujący wszystko co potrzebują mieszkańcy. Po co w Gnieźnie urzędy powiatowy, gminy, miasta, pracy, USC i inne? Urząd skarbowy czy ZUS chociaż księgują pieniądze i obliczają należności ale reszta?

Dlaczego rejestracji dziecka czy wydania aktu urodzenia nie może wykonać ta sama osoba która wydaje dowody osobiste? Po co kilkuset ludzi łącznie siedzi w tych martwych budynkach i bierze pieniądze za siedzenie? Ile zadań wykonują ludzie którzy bezpośrednio obsługują a ile ci którzy siedzą na wyższych kondygnacjach? Założę się, że ci co siedzą poza zasięgiem wzroku petentów nie robią dosłownie NIC.

Mieszkam w dużym mieście, na moim osiedlu które liczy mniej więcej tyle osób co powiat gnieźnieński są dwa Biura Obsługi Mieszkańców UM. Zmiana dowodu czy inna sprawa zabiera mniej niż 10 minut, nawet nie muszę wypisywać wniosku. W moim najbliższym BOM nr 6 załatwię prawie wszystko co można załatwić w WSO i USC a pracują tam... dwie osoby. Rejestracja samochodu w Wydziale Komunikacji Urzędu Miejskiego zabiera może 10 minut i oczywiście nie wypisuje żadnych wniosków, nie latam po budynku za znaczkami - płacę kartą lub gotówką osobie która mnie obsługuje, robię tylko podpis na wydruku który daje mi urzędnik, zabieram tablice i idę na parking.

Niestety pochodzę z jakiegoś Gnieznowa w którym, chociaż niby wszędzie jest XXI wiek, żeby cokolwiek załatwić trzeba odstać swoje w kolejce, wypisywać wnioski identyczne jak za komuny i do tego chodzić gdzieś żeby zapłacić kilka złotych za... akt urodzenia. Tak się składa że niedawno potrzebowałem swój akt urodzenia - niby prostacka rzecz ale straciłem prawie 1,5 godziny na stanie w kolejce, pisanie wniosku, szukanie banku, ponowne stanie w dwóch kolejkach bo tam też komuna i trzeba złożyć jakąś dyspozycję zapłaty, trzeba też wrócić do urzędu, ponownie stać w kolejce żeby odebrać karteczkę w formacie A5!!! W małych miasteczkach czas się zatrzymał, nadal jest komuna.
Link do komentarza sobota, 09 kwietnia 2016 23:13 napisane przez b
@avalon
Znam mniejsze ośrodki np. Leszno, gdzie usytuowane są m.in. liczne delegatury urzędów o znaczeniu wojewódzkim.
Podobnej wielkości są Konin i Piła czy Świdnica, gdzie mieści się szereg instytucji
Rozumiem, chcesz dać wyraz swojemu rozżaleniu, niechęci, zawodowi (zgaduję), ale Twoje sugestie są po prostu niesprawiedliwe.
Tak, USC w Gnieźnie jest potrzebny.
Kraków na przełomie XIX i XX w. miał 60 tys. mieszkańców, Gniezno wówczas ok, 25 tys. , jeśli się nie mylę.
Gwałtowny wzrost ludności i znaczenia na początku ubiegłego stulecia Krakowa był w zasadzie efektem działalności szczupłego grona ludzi kultury i nauki, którzy chcieli ocalić dziedzictwo tego wspaniałego miasta.
Wszystko przed Gnieznem.
Link do komentarza sobota, 09 kwietnia 2016 17:25 napisane przez Marek
Jest tak jak pisze Gnieźnianin. Wyciągałem ostatnio kilka aktów i fakt, musiałem trochę postać w kolejce ale dokumenty dostałem od ręki. Oni tam muszą wszystko od nowa wpisywać do tego nowego systemu i przez to robią się kolejki, Byłem zadowolony bo w Poznaniu jak składałem wniosek o inne dokumenty to kazali mi przyjechać po dokumenty jeszcze raz za tydzień a z wnioskiem też stałem w kolejce.
Link do komentarza sobota, 09 kwietnia 2016 14:52 napisane przez emigrant
Do Gnieźnianin - a czy mają już tam terminal, bo prawie we wszystkich miastach już mają?
Link do komentarza sobota, 09 kwietnia 2016 00:00 napisane przez Gnieźnianin
Też byłem ostatnio w USC i było bardzo miło, nie rozumiem dlaczego ludzie tak piszą, pewnie są zakompleksieni i dlatego! Wcale nie zazdroszczę im tych kolejek i wiecznych nerwów! Każde USC ma ostatnio kłopoty, również to w Poznaniu! To nie wina urzędników, tylko ministra, bo zmienił program!
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 21:38 napisane przez avalon
Czyli po odświeżeniu tej rudery będzie tam... Nic nie będzie? Nikt z tego nie będzie korzystał, pusta buda z pokojem dla USC na parterze.
A tak w ogóle, po co w tak małym miasteczku USC? Obsługują kilka osób dziennie, nawet kasy tam nie ma i trzeba pół godziny szukać jakiegoś banku rolnego żeby zapłacić kilka złotych za wydanie aktu urodzenia. Wystarczy że WSO czy też odpowiednik takiego wydziału, który załatwi te sprawy. A śluby mogą dawać w budynku Urzędu Miasta i Gminy na Lecha.
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 20:33 napisane przez z Gniezna
żadna dobra zmiana, tylko wygoda urzędniczek, które tam siedzą, i robią za gwiazdy wraz ze swoim szefem, najbardziej NIE PRZYSTOSOWANY wydział dla obywatela, najmniej uprzejme urzędniczki, to już w POznaniu - niby wielkie miasto a jest milej i grzeczniej!! mam nadzieję, że remont zacznie się od kadry - i że ktoś to z szefów czyta!!
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 17:01 napisane przez och
dudusiu od ogłoszenia zapytania ofertowego do efektu finalnego jest bardzo daleka droga, przykładem niech będzie budowa nowego szpitala którego 10-ta rocznica minie w tym roklu
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 16:23 napisane przez dudus
rewelacja. kolejna dobra wiadomosc z magistratu. dobra zmiana dotarla rowniez do Gniezna.
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 12:57 napisane przez Wilk
Panie miastowy jaka PIERWSZA STOLICA POLSKI ? chyba tylko z nazwy . WSZYSTKO DLA URZĘDNIKÓW I POD URZĘDNIKÓW JEST W TYM BEZPRODUKTYWNYM SZARYM MIESCIE.
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 10:04 napisane przez miastowy
Rozebrać należy bezwzględnie nie pasujący, szpetny i zupełnie nieprzystosowany budynek w podwórzu i w jego miejsce postawić coś, co będzie stylem i wygladem, przypominało budynki średniowiecznej zabudowy miasta. Tam należałoby umieścić porządną salę sesyjną, na którą wmieściliby się chętni mieszkańcy i inni uczestnicy, tam powinnna mieć siedzibę Rada Miasta i jej biura. Pierwsza stolica Polski zasługuje na takie pomieszczenia i potrzeba pdwagi, ale także determinacji władz do realizacji takiego projektu. Czy obecny włodarz zdecyduje się na taki krok? Przykład rozbudowy starostwa pokazuje, że chcieć, to móc!
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 10:00 napisane przez Jasiek
pytanie czy USC MUSI się mieścić w tym miejscu, rozumiem sala ślubów, rozumiem muzeum, rozumiem nawet salę obrad, ale po co tam ma się mieścić część, która w większości miast i gmin mieści się w w tym samym budynku co reszta urzędu miejskiego lub w pobliżu wydziałów spraw obywatelskich??? no i pytanie zasadnicze czy po remoncie będą tam pracowały kompetentne osoby?? z uśmiechem, bez gwiazdorstwa, i czy przewidziana jest kasa celem opłacenia należności za akty USC??
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 09:55 napisane przez ramol70
pytanie dlaczego utrzymuję się agendę jaką jest USC w miejscu niedostępnym dla niepełnosprawnych, gdzie nie można podjechać samochodem, gdzie nie ma możliwości załatwienia kolejnych spraw w urzędzie miasta???
Link do komentarza piątek, 08 kwietnia 2016 09:54 napisane przez pierożek
czy projekt będzie obejmował wymianę kadry USC???