Podniesiono przęsło wiaduktu

wtorek, 13 października 2020 12:50

Podniesiono przęsło wiaduktu

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
5 komentarzy

Kilka godzin trwała operacja podniesienia głównej konstrukcji przeprawy nad torami, która zostanie wkrótce poddana zabiegowi naprawy i konserwacji.

Wielotonowe przęsło o długości 31 metrów jest głównym powodem, dla którego zamknięty został wiadukt. Przekonać się można o tym obserwując stalową konstrukcję, która we wtorek 13 października została równomiernie podniesiona około 1,5 metra ponad dotychczasowe położenie. Cała operacja zajęła kilka godzin i to w trakcie utrzymywania regularnego ruchu pociągów.

Po podniesieniu przęsła zobaczyć można mocno zardzewiałe elementy konstrukcji, która bezpośrednio styka się z przyczółkami przeprawy. To właśnie te wyraźnie zdegradowane fragmenty są główną przyczyną, dla której najpierw ograniczono tonaż na wiadukcie, a docelowo spowodowały konieczność wykonania remontu.

Po podniesieniu przęsła wykonawca prac przystąpi do działań mających na celu przesunięcia go po zbudowanej specjalnie w tym celu konstrukcji na południowy najazd na wiadukt. Tam zostanie ona poddana gruntownemu remontowi i konserwacji. Jednocześnie trwać będą prace na przyczółkach wiaduktu, które również wymagają napraw.

Dział: Gospodarka

Tematy:

Galeria

View the embedded image gallery online at:
http://archiwum.gniezno24.com/gospodarka/item/21679-podniesiono-przeslo-wiaduktu?tmpl=component&print=1#sigProGalleria6cf6dab2ac

5 komentarzy

Link do komentarza czwartek, 15 października 2020 13:36 napisane przez Bartak
Ja ze szwagrem nie takie rzeczy robiliśmy...
Link do komentarza środa, 14 października 2020 20:31 napisane przez Kolejarz
8 sierpnia 2008 roku podczas podobnych prac w miejscowości Studenka doszło do katastrofy kolejowej.
Podziwiam zatem, że pociągi kursują normalnie....
Link do komentarza wtorek, 13 października 2020 23:30 napisane przez rowerzysta
No proszę, taka trudna operacja i się udało bez większych problemów. Szacunek dla firmy, widać, że wie co robi, szczególnie podkreślam fakt, że operacja podniesienia wiaduktu odbyła się bez wyłączania napięcia trakcji kolejowej co należy uznać za ryzykowne posunięcie.
Link do komentarza wtorek, 13 października 2020 17:35 napisane przez błyskawica
Przecież te małe zardzewiałe plamki na nitach wystarczy pomalować farbą Hammerite. I będzie po remoncie !
Link do komentarza wtorek, 13 października 2020 17:12 napisane przez Mieszkaniec
No trzeba przyznać, że kiedyś to byli fachowcy. Nitowanie równiutkie.