Starosta i wicestarosta w jednym szeregu z radnymi

czwartek, 27 kwietnia 2017 13:37

Starosta i wicestarosta w jednym szeregu z radnymi

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
8 komentarzy

fot. Rafał Wichniewicz

Miesiąc po awanturze, jaka miała miejsce na sesji Rady Powiatu Gnieźnieńskiego, starosta i wicestarosta zastosowali się do zaleceń stawianych im przez przewodniczącego.

Przypomnijmy, że na ostatniej sesji Rady Powiatu doszło do niecodziennej sytuacji, pierwszej w historii tego organu samorządowego. Dotychczas zasiadający przy stole prezydialnym starosta Beata Tarczyńska z wicestarostą Jerzym Berlikiem zostali "przesadzeni" przez przewodniczącego Dariusza Iglińskiego do ław, przy których zasiadają radni. Wówczas sprawa zakończyła się małym skandalem, gdyż starosta oraz wicestarosta nie dostosowali się do zaleceń przewodniczącego, wobec czego ten przesiadł się do radnych, podobnie jak wiceprzewodniczący Tadeusz Pietrzak oraz Marian Pokładecki (zobacz zdjęcia z marcowej sesji). Jak wówczas przekazał Dariusz Igliński, to swojego rodzaju "przemeblowanie" powodowane było koniecznością usprawnienia jego pracy, gdyż miała być ona utrudniana przez starostę.

W miesiąc po tym zdarzeniu, nie było do końca pewne, jak będzie wyglądać kolejne posiedzenie Rady Powiatu. Pojawiały się nawet informacje, że starosta wraz z wicestarostą będą siedzieć przy osobnym stole, ustawionym przed stołem przewodniczącego. Ostatecznie jednak do tego nie doszło, a członkowie Zarządu zasiedli pomiędzy radnymi, a przy prezydium - przewodniczący rady. Jak przekazał nam Dariusz Igliński, na ten czas będzie to trwałe rozwiązanie, które ma usprawnić przewodniczenie kolejnym sesjom, a swoje zalecenia co do kwietniowej sesji przekazał na piśmie wszystkim zainteresowanym stronom.

Starosta przekazała: - Dostosowuję się do zaleceń przewodniczącego, bo to on zarządza sesją. Ocenę zachowania przewodniczącego zostawiam innym. Nie będę kontynuowała tego konfliktu, jaki pojawił się na poprzedniej sesji, to pan przewodniczący powinien się zastanowić nad tym, jak postępuje. Na początku kadencji zostałam zaproszona do stołu prezydialnego i uważałam, że to miejsce w jakiś sposób Zarządowi przysługuje. Mam nadzieję, że teraz jednak przewodniczącemu będzie szybciej szło przeprowadzanie sesji, a nie do północy.

Dział: Samorząd

Tematy:

sesja rady powiatu gnieznienskiego

Galeria

View the embedded image gallery online at:
http://archiwum.gniezno24.com/aktualnosci/item/10644-starosta-i-wicestarosta-w-jednym-szeregu-z-radnymi?print=1&tmpl=component#sigProGalleria603e056aaa

8 komentarzy

Link do komentarza piątek, 28 kwietnia 2017 08:43 napisane przez obiektywny
Do:napisane przez czytelniczka

Pani komentarz jasno wskazuje, kto kryje się pod tym komentarzem!!
Satysfakcja z "wygranej" to nie wszystko!! Trzeba umieć znosić zaszczyty, a nie nawoływać do przeprosin i odbierać godność Panu Iglińskiemu!!
Znam tego Pan, i zapewniam, że zasługuje na najwyższy szacunek!!

"..To właśnie pan, dziś, na pierwszej sesji po raporcie NIK publicznie winien przeprosić dyrekcję .."

A może to Pani powinna przeprosić, za swą arogancję i niestety (jak o kobiecie, przykro mówić) chamstwo!!

Kim pan jest !!! ???

A kim jest Pani, że pozwala sobie na tak wulgarne, bezczelne i niemerytoryczne pouczenia??!!
Link do komentarza piątek, 28 kwietnia 2017 08:40 napisane przez SV
do czytelniczka

nie tak szybko z tymi przeprosinami.
śledztwo w sprawie o przestępstwo wszczęła i powadzi prokuratura (są akta jest sygnatura ).
poza tym raport niku z delegatury w Poznaniu dziwnie w mojej ocenie różni się w interpretacji przepisów od raportów z delegatur w Polsce .Pochodzące z nich raporty są szczegółowe i fachowo i merytorycznie analizują badany przedmiot.
Link do komentarza czwartek, 27 kwietnia 2017 22:30 napisane przez Sigma
Pan dr Igliński jest wzorem przewodniczącego po długim okresie braku autorytetu w tym miejscu.
Właściwy człowiek z właściwą prezencją i inteligencją. Zarząd - żal patrzeć...zresztą członek parlamentu też.
Link do komentarza czwartek, 27 kwietnia 2017 18:51 napisane przez cicha
Kuba powiat nie będzie cztery lata do tyłu ale osiem. Cztery stracone i cztery ktore będzie trzeba nadrobić do innych. Tylko kiedy jak perspektywy finansowe gdy jest szansa na sowite pieniądze się skończą
Link do komentarza czwartek, 27 kwietnia 2017 18:27 napisane przez kuba
Żałosna jest pani Starościna, która przyspawała się do stołka i niekompetencją ciągnie powiat w dół . Masz rację melchior żal patrzeć , ale też żal tego powiatu , który ma 4 lata do tyłu .
Link do komentarza czwartek, 27 kwietnia 2017 16:39 napisane przez oburzony
Wiceprzewodniczący też powinni usiąść wraz z radnymi !
Link do komentarza czwartek, 27 kwietnia 2017 16:26 napisane przez melchior
Moje marzenie to likwidacja tego zarządu - żal patrzeć.
Link do komentarza czwartek, 27 kwietnia 2017 14:40 napisane przez Laura
Igliński jest całkowitym zaprzeczeniem przewodniczącego.