Martwią się o bezpieczeństwo dzieci korzystających z boisk

środa, 04 marca 2020 14:19

Martwią się o bezpieczeństwo dzieci korzystających z boisk

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
6 komentarzy

fot. Rafał Wichniewicz

Po doniesieniach medialnych, dochodzących z Warszawy, część rodziców, których dzieci korzystają z boisk ze sztuczną nawierzchnią, ma obawy o zdrowie swoich pociech.

Z naszą redakcją skontaktował się jeden z gnieźnian, którego zainteresowały informacje opublikowane przez ogólnopolskie serwisy. Pod koniec lutego pojawiły się doniesienia informujące, że murawa jednego z warszawskich boisk ze sztuczną nawierzchnią, zbudowana jest z rakotwórczych elementów, szkodliwie oddziałujących na organizm korzystających z nich dzieci. Informacje te pozyskano na podstawie badania, które zostało zlecone przez ursynowski samorząd. Było ono motywowane faktem, że rodzice zauważyli pogorszenie się stanu zdrowia dzieci, które korzystały z boiska. Okazało się, że szkodliwym materiałem był granulat, którym uzupełniano powierzchnię sztucznej trawy (zobacz więcej).

Sprawa wzbudziła zainteresowanie części rodziców, których dzieci uczęszczają na zajęcia w ramach szkółki piłkarskiej i grają na większym, górnym boisku przy ul. Strumykowej: - Codziennie setki dzieci korzysta z niego w czasie treningów. Biorąc pod uwagę, że zajęcia odbywają się tam kilka razy w tygodniu, czas spędzany przez dzieci na tej sztucznej murawie jest znaczący. Mój syn trenuje w klubie MKS Mieszko Gniezno i od dłuższego czasu zmaga się z nawracającymi problemami skórnymi. Problem ten dotyka również inne dzieci. Nie jesteśmy jedynymi rodzicami których niepokoi prawdopodobieństwo szkodliwego wpływu tegoż boiska na organizmy dzieci - pisze do nas pan Piotr. Jak dodaje, ma nadzieję, że nagłośnienie sprawy sprawi iż przeprowadzona zostanie kontrola, która pozwoli określić, czy boisko spełnia odpowiednie normy: - W szczególności, że jego pierwotny skład mógł już ulec zmianie, ponieważ granulat na takich boiskach musi być (i jest) regularnie uzupełniany. Powstaje pytanie, czy skład dosypywanego granulatu jest w jakikolwiek sposób weryfikowany i kontrolowany.

W tej sprawie rodzice stworzyli internetową petycję z apelem do władz miasta, by dokonano kontroli wszystkich tego typu obiektów na terenie Gniezna: - Biorąc pod uwagę wagę bezpieczeństwo dzieci prosimy o jak najszybsze wyjaśnienie tej jakże ważnej i niepokojącej kwestii.

W trakcie kontroli boiska na warszawskim Ursynowie potwierdzono obecność rakotwórczych, wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA) należące do organicznych związków chemicznych szczególnie niebezpiecznych dla zdrowia dzieci. Wśród nich m.in. benzopiren zaliczany do substancji mutagennych i działających szkodliwie na rozrodczość. Znaleziono również toksyczne metale ciężkie, które mogą kumulować się w organizmach dzieci i negatywnie oddziaływać na ich narządy i układy, w tym nerwowy i krwiotwórczy: ołów, kadm, nikiel i rtęć.

W tej sprawie zwróciliśmy się do Magistratu, który potwierdził iż sprawa jest mu już znana: - Urząd Miejski w Gnieźnie posiada informacje o elektronicznej petycji do Prezydenta Miasta Gniezna zamieszczonej na jednej z platform internetowych, pod którą do tej pory podpisało się kilkanaście osób - przekazała nam Joanna Ligierska-Sadło, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego i jak dalej dodała: - Niezależnie od tego, Urząd Miejski prowadzi rozeznanie rynkowe w związku z ewentualnym zleceniem przeprowadzenia stosownych badań takich boisk. Rzeczone rozeznanie dotyczy nie tyle kosztów, ile samych podmiotów świadczących tego typu usługi na rynku krajowym.

Dział: Sport

Tematy:

6 komentarzy

Link do komentarza czwartek, 05 marca 2020 07:09 napisane przez Mistrz
A na Ustroniu przy Sikorskiego prezydent Budasz zbuduje jeszcze jedno takie rakotwórcze boisko dla naszych dzieci. A mogły tak jak dotąd biegać po zdrowej trawie !! Komu ta trawa przeszkadza??? Przecież wystarczy ja tylko cyklicznie równo kosić i spokój.
Link do komentarza czwartek, 05 marca 2020 06:08 napisane przez BarGUM
Gratulant ten pochodzi z zużytych opon gdyby ktoś nie wiedział
Link do komentarza czwartek, 05 marca 2020 00:08 napisane przez urzędas
Panie Koryfeusz, dobrze wiedziano o szkodliwości tego tworzywa i jego prawdopodobnego rakotwórczego materiału. Pisano o tym w ówczesnych mediach opozycyjnych w stosunku do rządu PO+PSL. Pamiętam dokładnie te artykuły. Potem już w latach 2025 i później, otwarcie rozpisywały się na ten tomat gazety centralne, a także lokalne. To była bomba rakotwórcza podłożona samorządom . Dali parę groszy na te boiska, szefowie gmin się zachłysnęli nie wietrząc przy tym podejrzanego interesu ówczesnej władzy. Bo za pieniądze pozyskane należało wyposażyć je w budulec wyłącznie z określonej firmy, a to, jak się okazało było cwaniackim interesem tamtych władz. Budowa Orlików jest zupełnym zaprzeczeniem tej szczytnej idei i zamiast pomagać w utrzymaniu zdrowia, może go wręcz pozbawić. Nadto Orliki są dla gmin niezwykle kosztochłonne, ale o tym już mało się mówi. Co na to posłowie i przedstawiciele tamtej władzy? Przecież oni nadal brylują w polityce, niech się wypowiedzą, niech się usprawiedliwią, niech powiedzą, dlaczego tak bezkrytycznie podchodzili i nadal podchodzą do wielu spraw ważnych dla Polski i Polaków???
Link do komentarza środa, 04 marca 2020 20:29 napisane przez Koryfeusz
Czy przy budowaniu tych boisk nie było wiedzy na temat wpływu materiałów na zdrowie? A może były? Przypomnijcie sobie, za czasów jakiego rządu budowano te boiska. Jeśli już wtedy używano materiałów szkodliwych to czy o tym nikt nie wiedział? Przypominam, że liberalne środowiska są związane z ruchami, które uważają, że należy dokonać depopulacji, a skoro te materiały są szkodliwe to mogą powodować chociażby bezpłodność. Czy więc nie zrobiono tego aby celowo? Chociaż jak tak patrzę na poziom intelektualny niektórych młodych ludzi, to może jednak lepiej, żeby się nie rozmnażali.
Link do komentarza środa, 04 marca 2020 16:58 napisane przez Rozbawiony
Może nie trzeba "rozeznawać" tylko niech Pani Nie-Do-rzecznik zadzwoni na Ursynów i dowie się kto u nich robił te badania i po kłopocie. Szybko i sprawnie. Chodzi o dzieci!
Link do komentarza środa, 04 marca 2020 15:25 napisane przez tutejszy
A co z basenem? Zapraszają Panie na Dzień Kobiet! Po co? By się pozarażały?