To spotkanie zapowiadaÅ‚o siÄ™ jak "pewniak" dla gospodarzy, którzy w ostatnim czasie zreflektowali siÄ™ i odnotowywali dosyć dobre rezultaty punktowe, plasujÄ…c siÄ™ ostatecznie na 3 miejscu w tabeli. Po przeciwlegÅ‚ej stronie znajdowali siÄ™ bydgoszczanie, którzy do tej pory nie mieli zbytniego szczęścia w rozgrywkach. Dla MKS-u byÅ‚a wiÄ™c to walka o dodatkowe punkty pozwalajÄ…ce na utrzymanie pozycji, a dla Chemika - o pozostanie w lidze.
Mecz jednak rozpoczÄ…Å‚ siÄ™ od bardzo wyrównanej gry, w której przewaga nad piÅ‚kÄ… przechodziÅ‚a "z nogi do nogi". Mimo bardzo dobrych akcji podbramkowych, bramkarz goÅ›ci bezproblemowo wyÅ‚apywaÅ‚ celne strzaÅ‚y, przez co bezbramkowy wynik utrzymaÅ‚ siÄ™ przez całą pierwszÄ… poÅ‚owÄ™.
W drugiej odsÅ‚onie goÅ›cie zmobilizowali siÄ™ i przestali tak Å‚atwo odpuszczać mieszkowcom, którzy nie potrafili znaleźć odpowiedniej luki w obronie przeciwnika. Efektem tych prób byÅ‚ faul na zawodniku przyjezdnych w 63. minucie, w efekcie którego Damian Pawlak dostaÅ‚ czerwonÄ… kartkÄ™ i zszedÅ‚ z boiska, pozostawiajÄ…c gnieźnian grajÄ…cych w dziesiÄ…tkÄ™. Na skutek tego osÅ‚abienia nie trzeba byÅ‚o dÅ‚ugo czekać - w 67. minucie Wojciech Mielcarek wykorzystaÅ‚ akcjÄ™ pod bramkÄ… biaÅ‚o-niebieskich i celnie ulokowaÅ‚ w niej piÅ‚kÄ™. Jak siÄ™ okazaÅ‚o - byÅ‚ to jedyny gol, jaki padÅ‚ w tym spotkaniu i to mimo prób odzyskania straty przez gospodarzy do samego koÅ„ca meczu. Tym samym po 1426 dniach gnieźnianie odnotowali pierwszÄ… przegranÄ… na swoim boisku.