W ramach odbywającego się Festiwalu Dziedzictwa Kulturowego "Fyrtel", w miniony czwartek w siedzibie Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna przy ul. Staszica odbył się wernisaż prac Sebastiana Ucińskiego pt. „Moje miasto, mój dom, MY”. Fotograf nie urodził się w Gnieźnie, ale z różnych powodów się z tym miastem związał. Być może to sprawia, że na Gród Lecha patrzy nieco innym okiem niż wielu gnieźnian, także amatorów fotografii. 

W swoich zdjęciach Sebastian Uciński ujmuje Pierwszą Stolicę Polski niekiedy w dość oczywistych kadrach, np. przedstawiających ulicę, ale uchwycone przez niego sytuacje pozwalają spojrzeć na miasto z nieco innej strony. Zabiegane, rozpędzone, niekiedy zamyślone, chaotyczne, kontrastowe. Chyba, że są to wydarzenia, których w Gnieźnie w ciągu roku nie brakuje - od koncertów różnych gatunków muzycznych po protesty różnych opcji społecznych. Wszystkie zdjęcia mają jednak cechę wspólną - "zamroziły" ich bohaterów w taki sposób, że fotografie stają się dokumentem na przyszłość, które warto zachować dla archiwizacji życia Gniezna w obecnych czasach.

^{zdjęcia: BPMG}