Wytną 470 drzew - nowe posadzą w innym miejscu

wtorek, 31 maja 2016 08:04

Wytną 470 drzew - nowe posadzą w innym miejscu

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
18 komentarzy

źródło: Google Street View

W najbliższych latach w parku nad jeziorem Winiary wyciętych ma zostać kilkaset drzew oraz krzewów. Wszystko w ramach rewitalizacji tego terenu.

O planach przebudowy ścisłego otoczenia Jeziora Winiary, informowaliśmy już w marcu ubiegłego roku. Wówczas to stworzono wstępne koncepcje zagospodarowania tego terenu, a pierwszym etapem realizacji tych zadań była budowa oświetlenia wokół ścieżki obiegającej akwen. Wówczas też, zgodnie z założeniami, miano przyjrzeć się sytuacji drzewostanu, które nie podlegało gruntownej pielęgnacji przez ostatnie kilkadziesiąt lat.

W trakcie ostatniej sesji Rady Miasta poruszono ten temat, w trakcie którego przedstawiciele władz miasta poinformowali o zamiarze wycinki kilkuset drzew, znajdujących się na terenie okalającym jezioro. W głównej mierze dotyczy do obszaru po jego południowej stronie, jednak informacja ta poruszyła część zainteresowanych mieszkańców. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku Urząd Miejski zwrócił się z wnioskiem o wydanie pozwolenia na usunięcie drzew i krzewów na tym terenie. Zgodnie z odpowiedzią Starostwa Powiatowego, udzielono pozwolenia na usunięcie 472 sztuk drzew i krzewów, rosnących na terenie należącym do Miasta. Decyzję tę popartą wizytą w terenie, która miała miejsce 7 grudnia 2015 roku: - W trakcie oględzin stwierdzono że, drzewa i krzewy na tym terenie rosną w bardzo dużym zagęszczeniu. Ponadto stwierdzono, iż: większość drzew i krzewów jest obumarła, przechylona lub prawie powalona. Część drzew posiada liczny posusz w koronach oraz rozległe ubytki wgłębne i nie rokuje szans na przeżycie. Usunięcie drzew związane będzie z zabiegami pielęgnacyjnymi na terenie zieleni miejskiej (zabiegi te nie były wykonywane przez wiele lat) i nie będzie powodowało likwidacji konkretnego elementu zieleni, ale jedynie będzie miało na celu eliminacje egzemplarzy chorych, obumarłych i zagrażających bezpieczeństwu osób korzystających z tego terenu. W związku z tym ich usunięcie jest w pełni uzasadnione - przekazała Magdalena Musiałowicz dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym. Jak dodała, część drzew koliduje z projektowanym zamierzeniem inwestycyjnym, polegającym na nowym zagospodarowaniu terenu wokół jeziora. W związku z tym zezwolenie wydano po naliczeniu opłaty w kwocie ponad 620 tysięcy złotych i jednoczesnym zleceniu wykonania nasadzeń zastępczych. Wspomniana suma została odroczona i Miasto Gniezno będzie miało trzy lata na jej sfinalizowanie: - Naliczone opłaty zgodnie z art. 84 ust. 4 w/w ustawy - podlegają umorzeniu w przypadku jeżeli posadzone drzewa lub krzewy zachowają żywotność po upływie okresu trzech lat - przekazano w decyzji na wycinkę.

- Cały proces ma charakter rewitalizacyjny i całe działanie z jednej strony ma za zadanie oczyszczenia terenu z suchych i obumarłych drzew, a z drugiej strony umożliwi zrealizowanie takich inwestycji jak wytyczenie ścieżek czy duktów spacerowych dla mieszkańców. To jest park, a nie las i w lesie rzeczywiście zostawia się drzewa obumarłe i tam jest realizowana inna polityka, jeśli chodzi o drzewa. Oczywiście zgodnie z wydaną decyzją będziemy musieli dokonać nowych nasadzeń i zostaną one zrealizowane w innych miejscach na terenie miasta Gniezna, m.in. w rejonie dawnego wyrobiska na Kokoszkach i tam tych nowych nasadzeń będzie najwięcej wykonanych - wypowiedział się w tym temacie wiceprezydent Jarosław Grobelny. Zasadnicze uwagi zarówno radnych, jak i niektórych działaczy budził fakt, że wycinki drzew nie ma realizować Zakład Zieleni Miejskiej, tylko zewnętrzna firma, która zostanie do tego zadania wyłoniona w przetargu: - ZZM został powołany do utrzymywania zieleni, a nie realizacji działań inwestycyjnych. Można też zapytać, czemu Zakład nie wykonuje rewitalizacji parków, ale wówczas musielibyśmy niesamowicie rozbudować tę instytucję do jednorazowych działań, a później nie byłoby co z tymi ludźmi zrobić i całym sprzętem, który zostałby do tego celu zakupiony. Znacznie lepiej i taniej jest zrealizować to w ten sposób, że do tego zadania inwestycyjnego weźmie się firmy zewnętrzne ze specjalistycznym sprzętem, które zajmują się takimi masowymi działaniami inwestycyjnymi, a ZZM po zakończeniu rewitalizacji będzie taki teren utrzymywał - wyjaśnił wiceprezydent.

Pierwszym etapem rewitalizacji terenu była realizacja nowego oświetlenia, które wykonano jeszcze w ubiegłym roku. W 2016 roku rozpocznie się wycinka, natomiast od 2017 roku ruszyć mają inwestycje w postaci wytyczenia nowych ścieżek, poczynając od strony Wiaduktu Solidarności i etapami całość ma się przesuwać w kierunku ul. Spokojnej. W rejonie powstającej hali widowiskowo-sportowej miałby powstać także plac grillowy, a także różne strefy rekreacji dla mieszkańców. Całe działanie związane z rewitalizacją parku zaplanowane jest na przynajmniej trzy lata.

Dział: Inwestycje

Tematy:

18 komentarzy

Link do komentarza piątek, 03 czerwca 2016 07:39 napisane przez zaciekawiony
Panie Grobelny, powiada pan że "ZZM został powołany do utrzymywania zieleni, a nie realizacji działań inwestycyjnych" to o co chodzi z tym zakresem działalności podanym w statucie ZZM gdzie zapisano między innymi :
- utrzymywanie zieleni w pasach drogowych ulic wraz z istniejącymi elementami małej architektury;
- utrzymanie nieurządzonych terenów zieleni;
- utrzymanie i konserwacja miejskich placów zabaw;
Pytam o co chodzi bo te pasy zieleni, nieurządzone tereny zieleni i place zabaw już dawno istnieją i do ich stworzenia nie potrzeba działań inwestycyjnych tylko utrzymania jak wynika ze statutu , zaś patrząc na te miejsca to raczej trudno zauważyć coś co przypominało by ich utrzymanie , no chyba że chodzi o to by zostały nadal utrzymane w stanie bez ingerencji coś w stylu jak puszcza chroniona. Daleko nie trzeba szukać , na ulicy Farnej od długiego czasu uschnięte drzewko , czy w tym miejscu obowiązuje zakaz likwidowania zadrzewień z racji obszaru chronionego krajobrazu ?
Link do komentarza środa, 01 czerwca 2016 11:25 napisane przez Kupszcza
Właśnie beha dopowiedziala wszystko to, co miałem na myśli. Piękny dziki zakątek w środku miasta to jest perełka. Oczywiście jak juz mówiłem zarośla i chore drzewa należy wyciąć, ale cała reszta powinna zostać. Teren wokół plaży owszem musi być zadbany. Tylko położyć nowy asfalt. To i nowe oświetlenie, które już jest wystarczy w zupełności i teren zrewitalizowany. Grilla juz można zrobić nad tym jeziorem. A dla biegaczy miejsca jest pod dostatkiem. Takie moje zdanie
Link do komentarza środa, 01 czerwca 2016 11:13 napisane przez beha
To jest najpiękniejszy teren w mieście, właśnie przez to , że nikt tam nie kosi trawy, jest mniej lub bardziej naturalny lasek i to w środku miasta. Kto wydaje na takie rzeczy pozwolenia?? Jak człowiek chce wyrąbać drzewo z własnego ogrodu to sie doprosić nie można a tu proszę, aż mi przykro...
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 16:02 napisane przez Bronek
Czy to znaczy że czekamy aż wszystkie tereny zielone w Gnieźnie zostaną zrobione przez wyspecjalizowane firmy zewnętrzne i dopiero wówczas do akcji wkroczy Zakład Zieleni Miejskiej , tylko do jakiej akcji ?
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 15:54 napisane przez ludność miasta
W porządku , rozumiemy że ZZM został powołany do wyższych celów. Wiadomo że ZZM nie będzie zajmował się brukarstwem, hydrauliką, kowalstwem i dlatego sobie odpuścimy te nowoczesne parki ale co ze zwykłymi skwerami, pasami zieleni i innymi drobiazgami które są w stanie fatalnym. Czy do tej drobnicy ZZM będzie zatrudniał firmy zewnętrzne bo jakoś nic nie widać by tam działo się lepiej.
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 15:27 napisane przez Diop
Panie wice a czy do usunięcia jednego uschniętego drzewka na ul. Farnej i zasadzenia nowego to ten ZZM też musi w drodze przetargu zewnętrzną firm wyłonić ?
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 15:02 napisane przez abcd
ale tu już nie piszą jakie to drzewa będą wycinali , niedawno powiadomili że w innym miejscu jesiony wytną a to dobry i wartościowy gatunek drzewa, ciekawe dlaczego tutaj nie podają szczegółów jakie to drzewa, z takiej ilości to sporo desek wyjdzie
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 14:59 napisane przez botanik
Racja, drzewostan należy uporządkować, bo jest bardzo zaniedbany. A Wy "obrońcy' tego bałaganu zachowujecie się, jak ci pseudo ekolodzy z Puszczy Białowieskiej, którym nie przeszkadzają korniki i inne szkodniki, byle tylko robić zadymę.
PS. W sprawie Placu św. Wojciecha podpisuję się pod komentarzami krytykującymi te władzę.
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 13:20 napisane przez Aga
Zajmijcie się Wzgórzem Lecha i placem przed katedrą!!! Toć to nasza wizytówka, jak nas widzą, tak nas piszą... Wstyd, potworny wstyd!
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 12:34 napisane przez Szymon
ZZM lepiej niech się zainteresuje zielenią na Wenecji bo od strony Mieszka to chaszcze po kolana :)
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 11:58 napisane przez mieszkanka ustronia ru
Chyba oszaleli-wycinać kilkaset drzew ! Wystarczy uporządkować ten teren,zając się nalezytym utrzymaniem jeziora ,aby nie zarastało a zapewniam,że pracy dla ludzi wystarczy na dlugie lata
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 11:26 napisane przez Maciej
Za rok maksymalnie dwa lata połowy jeziora nie będzie.
Tylko zarośnięte szuwary.
Taki jest stan wody w części , gdzie wyrastają rośliny na samym środku jeziora w zastraszjącej ilości. Części akwenu już właściwie nie ma .
Wystarczy pójść na spacer. DRAMAT . A oni o miejscu na Grill gadają....
Moze ktoś zareagowałby na ten problem.
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 10:10 napisane przez Kupszcza
Każdy tylko o ZZM. Wiadomo, że trzeba było gdzieś ekipę upchnac, żeby liczba etatów w UM pozostała oficjalnie bez zmian. Ale do rzeczy. Ja np. lubię jak nad jeziorem jest park, trawa wysoka, a nie koszona do granic możliwość. Nie boiska, miejsca na grilla itp. Po prostu trochę dzikiej przyrody. A nie rabac drzewa i w to miejsce place do czegoś robić. Oczywiście tam, gdzie drzewostan stwarza zagrożenie i jest miejscem do picia, należy go uporządkować. Lubię iść nad wodę właśnie z uwagi na przyrodę i to jak najbardziej nieuporzadkowana. Poza plaża i dojściem do niej - w tych miejscach musi być czysto, trawa przycieta itd. Jak wszystko wytniemy i zagospodarujemy może okazać się, że pomimo super inwestycji, miejsce straci urok :-(
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 09:06 napisane przez pytanie
W takim razie czym się różni ZZM od ZGL
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 09:03 napisane przez Mirek
Ja swój ogród utrzymuję bez żadnej rozbudowy mojej instytucji i firm zewnętrznych i zapewniam że mam w nim co robić przez okrągły rok
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 08:56 napisane przez ktos
Niech najpierw zajma się stanem wody.
Niedlugo to jezioro cale zarosnie
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 08:53 napisane przez hahahahaha
Jak ten ZZM ma tylko utrzymywać zieleń to taniej było zamontować zraszacze do podlewania wodą i nawożenia oraz automatyczne kosiarki co same koszą
Link do komentarza wtorek, 31 maja 2016 08:38 napisane przez UU
Czy mamy rozumieć że ZZM będzie robił to samo co do tej pory robili urzędnicy czyli ogłaszał przetargi . A dlaczego przed powołaniem ZZM mówiono ż znacznie taniej będzie nie zatrudniać firm zewnętrznych tylko lepiej i taniej jak powstanie |ZZM