Wydrukuj tÄ™ stronÄ™
piÄ…tek, 07 lutego 2014 14:19

Artur Babik poza Largo

 

Artur Babik nie jest już kierownikiem Centrum AktywnoÅ›ci SpoÅ‚ecznej "Largo". Oficjalny powód zwolnienia to likwidacja stanowiska pracy. ByÅ‚y już kierownik niepokoi siÄ™ o przyszÅ‚ość placówki.

Artur Babik byÅ‚ kierownikiem "Largo" od poczÄ…tków jego istnienia. DziÅ› jak twierdzi, nie jest już to ta sama placówka co niegdyÅ›. Zdaniem byÅ‚ego już kierownika, niekorzystne zmiany zaczęły siÄ™ dwa lata przed jego zwolnieniem. - "Largo" siÄ™ formalizuje" - mówi Artur Babik. Jago zdaniem ograniczane sÄ… zajÄ™cia, rozrasta siÄ™ natomiast administracja. On sam natomiast, jak twierdzi, zostaÅ‚ zwolniony mimo, iż struktura organizacyjna nie zostaÅ‚a jeszcze zmieniona.

Zdaniem Artura Babika dużym sukcesem "Largo" byÅ‚ jego wizerunek, który nie kojarzyÅ‚ siÄ™ z urzÄ™dowÄ… sztampÄ…, a osoby potrzebujÄ…ce pomocy mogÅ‚y zasiÄ™gnąć zarówno porad specjalistów, jak i uczestniczyć w zajÄ™ciach. DziÅ› placówka od tego modelu odchodzi. - "Largo byÅ‚o miejscem dla osób, w których jest jakaÅ› aktywność, a nie mogÄ… jej wyzwolić ponieważ, nie majÄ… miejsca lub dostÄ™pu do specjalistów" - mówi byÅ‚y kierownik.

Odpowiedzialnym za zmianÄ™ stanu rzeczy jest zdaniem Artura Babika obecna dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. - "To dyrektor zatrudnia ludzi, nadaje ksztaÅ‚t i formÄ™ pracy w jakiej pracuje dana placówka, przy aprobacie swoich zwierzchników" - mówi Babik. PrzywoÅ‚uje na okoliczność tej sytuacji sÅ‚owa Janusza Korczaka "Nie jesteÅ›my po to by nas wielbili i kochali, jesteÅ›my po to by dziaÅ‚ać i kochać". - "Na tym polega różnica miÄ™dzy mnÄ… a osobÄ…, która mnie zwolniÅ‚a - ja jestem po to by dziaÅ‚ać i kochać"  - komentuje Babik.

Nikt ze starostwa powiatowego w Gnieźnie nie chciaÅ‚ z nami na ten temat rozmawiać. Wicestarosta Robert Andrzejewski odmówiÅ‚ wypowiedzi do kamery. PoinformowaÅ‚ nas jedynie, że w zwiÄ…zku z planami  - rozszerzenia dziaÅ‚alnoÅ›ci "Largo" - zostanie zwoÅ‚ana konferencja prasowa.