Uroczystość na Skwerze Orląt Lwowskich u zbiegu ul. Wyszyńskiego oraz Żwirki i Wigury, rozpoczęła się od wprowadzenia kompanii honorowej Wojska Polskiego, a następnie odśpiewania Hymnu Polski i przywitania przybyłych delegacji.
NastÄ™pnie gÅ‚os zabraÅ‚ przewodniczÄ…cy gnieźnieÅ„skiego koÅ‚a Towarzystwa MiÅ‚oÅ›ników Lwowa i Kresów PoÅ‚udniowo-Wschodnich Janusz Sekulski, który w swoich sÅ‚owach przypomniaÅ‚ rys historyczny wydarzeÅ„, jakie rozegraÅ‚y siÄ™ we Lwowie i na wschodnich rubieżach odradzajÄ…cej siÄ™ Polski w latach 1918 - 1920, nawiÄ…zujÄ…c do chwili, kiedy mieszkaÅ„cy tego miasta musieli chwycić za broÅ„. - Od ponad szeÅ›ciu stuleci Lwów to oÅ›rodek polskiej kultury, nauki i religii. Trudno byÅ‚oby wymienić wybitne postacie znane na caÅ‚ym Å›wiecie, które wyszÅ‚y z ziemi lwowskiej z Galicji Wschodniej. Dlatego tak szczególny, tak Å›wiÄ™tym byÅ‚ powrót Lwowa do macierzy. Polskie organizacje militarne i paramilitarne nie spodziewaÅ‚y siÄ™ ataku UkraiÅ„ców - mówiÅ‚.
NastÄ™pnie modlitwÄ™ za polegÅ‚ych poprowadziÅ‚ ks. Zbigniew Przybylski, a po tym apel pamiÄ™ci, wspominajÄ…cy bohaterów Lwowa, odczytaÅ‚a Magdalena Kostyszyn z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu, po czym oddano salwÄ™ honorowÄ…. Tuż po tym usÅ‚yszeć można byÅ‚o wiersze i utwór, zwiÄ…zany z wydarzeniami sprzed 103 lat. Po tym przybyÅ‚e delegacje zÅ‚ożyÅ‚y kwiaty i znicze pod Pomnikiem PolegÅ‚ych i Pomordowanych Harcerzy.
