Spleśniały chleb przyczyną padnięcia kaczek w parku?

wtorek, 28 września 2021 10:00

Spleśniały chleb przyczyną padnięcia kaczek w parku?

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
6 komentarzy

Latem informowaliśmy o ujawnieniu padłych sztuk kaczek w Parku Miejskim. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną było dokarmianie przez ludzi.

Na początku sierpnia informowaliśmy, że przy jednym ze stawków w Parku Miejskim im. gen. Władysława Andersa ujawniono 7 sztuk padłych kaczek, które od zawsze występowały na miejscowych, małych akwenach. Wówczas też nie było wiadomo, co było przyczyną tego zdarzenia - niektóre sztuki znajdowały się w wodzie, a inne na brzegu. Po tym czasie mieszkańcy informowali nas o pojedynczych przypadkach kolejnych zauważonych martwych osobników.

Jak wówczas przekazaliśmy, pobrane próbki zostały przekazane do badania, a sprawę prowadził Powiatowy Lekarz Weterynarii w celu zweryfikowania, czy kaczki nie były na coś chore.

Obecnie zwróciliśmy się z pytaniem o wyniki ww. badania. Jak się okazało, nie wykazano, by padłe osobniki chorowały na ptasią grypę. - Lekarz weterynarii poinformował, że dokarmianie ptaków niewłaściwą karmą mogło spowodować zanieczyszczenie stawu i padnięcie kaczek. Na brzegach oraz w samym stawie był wtedy widoczny spleśniały chleb i inne resztki żywności - przekazała Anna Dzionek, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego. Jak dalej dodała, przy stawku jest umieszczona tablica informująca o dokarmianiu ptaków: - Mimo wszystko mieszkańcy często łamią te zasady. Po raz kolejny apelujemy więc o to, by nie karmić zwierząt w parku i nie śmiecić.

Dział: Bezpieczeństwo

Tematy:

6 komentarzy

Link do komentarza środa, 29 września 2021 10:17 napisane przez Filip
Do Von Beton- jakie zlewki? Tobie się człowiek mylą ptaki że świniami !! Na szczęście dzisiaj nawet świniom nie daje się zlewek! Wracaj do swojego średniowiecza!
Link do komentarza środa, 29 września 2021 09:39 napisane przez Dorota
Dlaczego suchego, niewykorzystanego chleba się nie zbiera i nie zawozi na wieś dla dokarmiania kur. ? Byłyby w tedy z tego chleba lepszy pożytek.
Link do komentarza środa, 29 września 2021 05:54 napisane przez Humanista
W parku 3 kultur także starsze osoby trują kaczki.
Straż Miejska, gdyby tylko zechciała, ukruciłaby ten proceder nie tylko przy akwenach ale także na mieście.
Link do komentarza wtorek, 28 września 2021 21:42 napisane przez VonBeton
Ludzie od zawsze dokarmiali ptaki chlebem. Kto zbierał "zlewki" dla babci, która miała kury, ten wie. Problemu nigdy nie było. Pytanie co jest w dzisiejszym chlebie?
Link do komentarza wtorek, 28 września 2021 18:52 napisane przez OniaSamos
Kaczek NIE powinno się karmić chlebem !!!!!
Jeśli ktoś tego nie wie, niech poczyta !!!
Link do komentarza wtorek, 28 września 2021 10:20 napisane przez mieszkaniec
Na ulicy Grzybowo nadal ktoś "dokarmia" gołębie. Widać nawet okruchy starego chleba. Na zwróconą uwagę, że nie wolno przynajmniej latem dokarmiać ptaków, gdyż tracą instynkt samozachowawczy, podeszła do osoby interweniującej nieznana pani i przedstawiła się, że jest z jakiegoś Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt i broniła tego dokarmiania. Strzeż nas Panie przed takimi entuzjastkami miłości zwierzęcej, bo one jak widać przynoszą tym stworom więcej szkody niż pożytku. I jeszcze jedno powiem, że pani owa śmignęła jakąś legitymacją i nazwisko jej jest zapamiętane. A na dużym drzewie jest wciąż pełno gołębi, które niszczą życie okolicznych mieszkańców, a nawet wpadają do otwartych okien! Niestety, nierozumne matki z małymi dziećmi także karmią ptaszyska przy fontannie skutecznie zaśmiecając bruk i narażają dzieci n zarażenie potwornymi zarazkami przenoszonymi przez gołębie, może nawet na Covid, bo tego jeszcze nie stwierdzono, ale są pierwsze sygnały o możliwości przenoszenia także tego wirusa przez ptaki!