Pożar budynku przy ul. Słowackiego

czwartek, 10 czerwca 2021 22:21

Pożar budynku przy ul. Słowackiego

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
2 komentarzy

W czwartkowy, późny wieczór gnieźnieńscy strażacy zostali zadysponowani do pożaru opuszczonego budynku mieszkalnego.

Do zdarzenia doszło 10 czerwca, przed godziną 22. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, mieszkańcy ul. Słowackiego zauważyli dym wydobywający się z pustostanu, znajdującego się w połowie długości tej ulicy.

Do zdarzenia zadysponowano zastępy JRG Gniezno wraz z drabiną mechaniczną. Po dotarciu na miejsce zastano rozległy pożar zlokalizowany na poddaszu opuszczonego budynku. Działania ograniczyły się do jego stłumienia, a także dogaszenia tlących się fragmentów poszycia dachowego - przy tym wykorzystano także drabinę, z której rozebrano część konstrukcji budynku.

Na czas prowadzonych działań przejazd ul. Słowackiego został zablokowany. Na miejscu była obecna również policja. Nadmienić należy, że był to już kolejny pożar tego budynku, który stoi tak opuszczony od kilku lat.

Dział: Bezpieczeństwo

Tematy:

Galeria

View the embedded image gallery online at:
http://archiwum.gniezno24.com/aktualnosci/item/23693-pozar-budynku-przy-ul-slowackiego?print=1&tmpl=component#sigProGalleriaa2ce0d9937

2 komentarzy

Link do komentarza piątek, 11 czerwca 2021 16:49 napisane przez Kirkor
Świetny komentarz, ale czy kogoś z władz go zainteresuje?
Link do komentarza czwartek, 10 czerwca 2021 22:55 napisane przez mieszkaniec
Niedołężność wszelkich służb mający za zadanie pomagać ludziom jest porażająca. Z tego, co wiadomo budynek ten jako opuszczony od wielu lat jest siedliskiem różnych meneli, właścicielka nie żyje, a dwaj pozostali członkowie rodziny są niesprawni. Nikt im nie potrafi pomóc, a tyle w Polsce mówi się o trosce nad niedołężnymi ludźmi. Są paragrafy, przepisy, które w zdecydowany sposób zahamowałyby dalszy rozpad tej ruiny, który w pewnym momencie może zagrozić okolicznym mieszkańcom. ospałe władze miasta potrafią tylko tak, jak na Sienkiewicza postawić płot, który jak wygląda w centrum miasta, każdy widzi. Dobrze, że te opuszczone domy sa niewysokie, a co by było, gdyby takie ruiny były wielopiętrowe? Czy z decyzjami na natychmiastową rozbiórkę też by czekano do końca świata?