W 76 lat po zajÄ™ciu Gniezna przez wojska sowieckie, niewielkie grono przedstawicieli lewicy oraz kombatantów spotkaÅ‚o siÄ™ w celu upamiÄ™tnienia rocznicy tego wydarzenia. Z uwagi na aktualnÄ… sytuacjÄ™ uczestników byÅ‚o niewielu, a same uroczystoÅ›ci miaÅ‚y nieformalny charakter.
- MyÅ›lÄ™, że nie tylko lewica, ale wszyscy Polacy i gnieźnianie powinni czcić ten dzieÅ„, bo to data bardzo ważna w historii Gniezna. Zawsze powtarzam to, co mówili moi dziadkowie i ojciec mój, że 20 stycznia Niemiec jeszcze biÅ‚ Polaka na twarzy na ulicy, a 21 stycznia już tego nie robiÅ‚. To jest namacalnym dowodem, że coÅ› siÄ™ zmieniÅ‚o w Gnieźnie. Nie można mówić, że to byÅ‚o wyzwolenie czyli zniewolenie. OczywiÅ›cie można w pewnym sensie dyskutować, ale w tych dniach, godzinach wojny, nikt o tym nie myÅ›laÅ‚ i wszyscy siÄ™ cieszyli, że mogÄ… mówić na ulicy w jÄ™zyku polskim i nikt nie bÄ™dzie ich poniżaÅ‚, biÅ‚, katowaÅ‚. To jest najważniejsza sprawa. Co byÅ‚o później, co mamy teraz - nie powinniÅ›my historii tworzyć, a historiÄ™ siÄ™ odtwarza w oparciu o fakty i prawdÄ™, jaka byÅ‚a - mówiÅ‚ Jan BudzyÅ„ski, radny miejski.
Na poczÄ…tku uczestnicy zgromadzili siÄ™ przed tablicÄ…, upamiÄ™tniajÄ…cÄ… polegÅ‚ych i pomordowanych w latach 1939-1945, gdzie zÅ‚ożyli kwiaty i znicze. NastÄ™pnie wszyscy udali siÄ™ na znajdujÄ…cÄ… siÄ™ niedaleko kwaterÄ™, na której spoczywajÄ… żoÅ‚nierze Armii Czerwonej. Tam również zÅ‚ożono wiÄ…zanki oraz znicze przed obeliskiem z czerwonÄ… gwiazdÄ….